Od 3 msc biorę już 150 mg Zolofu, bardzo dobrze działa na lęki, stres, ale wpadłem w lekką apatię, brak odczuwania przyjemności. Lekarz dodał 150 mg Wellbutrinu. Biorę od 3 dni, i czuję tylko lekkie zmęczenie i otępienie. Kiedy to powinno minąć? Tak samo jak SSRI długo się wkręca?

Czy jeśli kilka razy probowalem juz ssri i mi nie pomogły, jest sens spróbować znów sertraliny w najwyższej dawce biorąc pod uwage to że nasiliły mi sie ostatnio objawy nerwicowe? Tylko teraz chyba w najwyższą dawke bym celował jeśli już, kiedyś bralem 100mg i efekt był bardzo słaby

Co polecacie po sertralinie?

sertralina zadziała na mnie bardzo słabo, nie można zasnąć, napedza tylko lęki

Te wszystkie sprawdzarki interakcji pomiędzy lekami typu:

https://www.drugs.com/drug_interactions.html
https://ktomalek.pl/l/interakcje/pomiedzy-lekami

nie pokazują problemów z metabolizmem przez inhibicje lub konkurencje do enzymów, prawda?

Generalnie... bupropion będzie chujowiej działać przy sertralinie?
Zostawiłem lekturę na jutro (po 1 w nocy już...), ale na pierwszy rzut oka tak to wygląda.
Może zanim wstanę ktoś napisze coś mądrego i oszczędzi mi lektury nudnych, medycznych artykułów. :D

Zastanawiam sie jakim cudem sertralina jest przepisywana na OCD albo na nerwice. U mnie tylko nasiliła lęki i to już w dawce 50 mg. Po 3 tygodniu przyjmowania zaczęły sie regularne ataki co 2 dzień, problemy z oddychaniem, ogólnie uczucie, że umieram (znany schemat), natrętne myśli w głowie i bardzo negatywne na temat wszystkich ludzi dookoła i cały świat, taka frustracja, że musiałem siadać na podłodze albo uderzać pięściami w ściane (choć chciałem też głową). Kolejna nieciekawa sprawa jest taka, że tak jak pare stron wcześniej już dobrze ktoś pisał to ma ona okres półtrwania 24h i jak sie wstanie za późno i dopiero weźmie to jest dół i trzeba czekać pare godzin aż znów sie załaduje. Bardzo to słabe szczególnie jeśli i tak po odstawieniu długo jeszcze siedzi w organizmie u ludzi, którzy regularnie ją przyjmowali. fluoksetyna w tej kwestii lepsza i można sobie brać dawke o dowolnej porze.
Znów porównując do fluoksetyny to sertralina daje nieprzyjemne nienaturalne pobudzenie jakby po fecie tylko oczywiście bez euforii czyli sama napinka, wystrzelone oczy i diabelska bezsenność (największa jaką w życiu kiedykolwiek miałem oczywiście pomijając przygody z fetą). Przy fluo tego nie ma, pobudzenie jest naturalne i zależne od nastroju.

No i jeszcze podsumowując ode mnie żeby wszystko zebrać do całości to:
w pierwszych tygodniach zaburzone libido, które na szczęście wróciło po niecałych 2 tygodniach,
całkowity brak apetytu - musiałem sobie sam przypominać, że istnieje coś takiego jak jedzenie i motywować sie żeby zjeść coś dobrego,
wyraźnie zauważalna zwiększona drazliwość i agresja, w moim przypadku najbardziej nienawidziłem jak ktoś gadał obok mnie gdy ja nic nie mówiłem i nie chciało mi sie gadać, strasznie denerwowała mnie obecność innych osób w moim pobliżu, strasznie sie ogólnie wyciszyłem i przez większość dnia nawet nie otwierałem ust, bo czułem jakąś nieuzasadnioną niechęć do tego i nawet czułem swego rodzaju "nerwoból" w okolicy gardła przy próbie wypowiedzenia jakiegoś słowa (jak sie rozgadałem to wracało wszystko do normy do momentu ponownego milczenia)
straszna potliwość, przy najmniejszym wysiłku pot zaczyna lecieć strumieniami po czole i całej głowie
sporadyczne bóle brzucha, typowo serotoninowe, bo takie same miałem często przy ładowaniu się MDMA
przerażająco śmierdzące chemicznie odchody xd

sertralina nie dla mnie. Chyba będe musiał wynegocjować z psychem coś innego, a w najsłabszym przypadku wróce do fluo tylko cholernie nie chce mi sie znów czekać 4 tyg aż zatrybi.

Wow, takich objawów to nawet w ulotce nie ma, w ostatnich linijkach, lek zdecydowanie nie dla ciebie.

Brałem 300mg wenlafaksyny co tydzień schodząc o 50mg i dziś jestem na 150mg.Jak przejść w tym momencie na sertraline?Całkowicie odstawić wenle czy na zakładkę?Brać kilka dni 75mg wenli i dorzucić serte?

Zgodnie z ulotką powinieneś kompletnie odstawić jeden SSRI (SNRI), zanim zaczniesz kolejny, z przerwą kilku dni pomiędzy.

Ulotka ulotką.Wcześniej brałem escitalopram i lekarz kazał mi 3dni brać mmiejszą dawkę esci jednocześnie ładując wenlafaksyne.Teraz też bym chciał tak zrobić żeby tylko nwm do końca jak.

tajemniczy25, ja od miesiąca biorę sertralinę 50 mg, a wcześniej 150 mg wenlafaksyny. Szczerze mówiąc ta druga działała znacznie, znacznie lepiej. Jak myślicie, czy dawka sertraliny jest po prostu za niska? Dodam, że wieczorem biorę jeszcze trazodon 100 mg i 150 mg pregabaliny. Niestety stany lękowe są potężne, na wenli tak nie było. Lepiej do niej wrócić?