Ja miałem z 3 podejścia do tego. Dopiero przy ostatnim zacząłem poprawnie podchodzić do jego działania. Tak na chłopski rozum jest to przedłużacz działania dopaminy. Czyli działanie samo w sobie jest chujowe jeżeli ogląda się memy lub nic nie robi. Za to jak zaczynam poranek robiąc gratyfikujące mnie pozytywne rzeczy jak np. pościelenie łóżka (malutki wzrost dopaminy), zrobienie strony zadań z angielskiego (kolejny malutki zastrzyk), jakieś obowiązki domowe itd. to ta motywacja i satysfakcja, którą zdobywam od rana jakby dłużej się utrzymuje, więc w środku dnia staję się bardziej energiczny niż bez selegiliny. Bez selegiliny ten stan szybciej mi opada.
Tak rozumiejąc jego działanie stał się bardzo użytecznym narzędziem, które zostawię sobie na dłużej. Już nie mówiąc o boostowaniu działań innych rzeczy działających na dopaminę przedłużając ich działanie i np. to, że jedząc gorzką czekoladę lub większe dawki kakao działa na nas PEA w mały, ale wyczuwalny sposób. Oczywiście od czystego PEA radzę trzymać się kilka kilometrów dalej i nie tykać.
No i jestem typem człowieka, który szuka mieszanki idealnej, która mnie nie leczy tylko będzie taką pasywką co będzie pomagała mi osiągać lepsze wyniki.
Czyli podsumowując, selegilina przedłuża działanie dopaminy i uwidacznia działanie PEA (z którym jednak radzę nie eksperymentować). Dodając racetamy mam dobry miks do nauki, który jednak potrafi obniżyć serotoninę zbyt mocno przy dawkach mniejszych niż 10mg selegiliny dlatego wdrożyłem różeńca zachowując ostrożność.
PS: moja dieta opiera się na 10-15 jajach dziennie i dużych porcjach sera + kakao/czekolady gorzkie. Jak umrę przez miks tych dwóch MAOi to moja kobieta napisze tutaj, że umarłem to będziecie wiedzieli czy można mieszać czy nie i mnie wpiszecie do narkopolii
Ogólnie jest hyperrealowe prawo nie łączenia ze sobą mocnych MAOi. Ja się przejechałem na łączeniu nalewki z różeńca z selegiliną, bo rozwaliło mi sen (zbyt nisko GABA przez zbyt wysoką resztę). Jeżeli chciałbym na twoim miejscu spróbować to do dawki 5mg selegiliny (MAO-B) dodałbym moklo (MAO-A) w najmniejszej dawce i poczekał sprawdzając reakcje. Oczywiście wpierw spróbuj je osobno, bo może selegilina wystarczy. Dodatkowo selegilina w dawce 10mg lekko smyra po MAO-A, więc efekt antydepresyjny jest do uzyskania bez miksu.
Na L-Dope uważaj, bierz to doraźnie. Lepiej zamień na fenyloalanine/tyrozyne/NALT, dodaj ten ekstrakt z zielonej herbaty (lub po prostu zieloną herbatę) + B6 50/100mg + B12 na czczo.
Selegilina działa 3 do 4 razy mocniej brana podjęzykowo wtedy około 2.5mg działa jak zjedzone 10mg. Ja wpierw biorę witaminy z rana, selegiline pod język i czekam z 20 minut po czym wrzucam fenyloalanine/tyrozyne/NALT zależnie od kaprysu, bo mam wszystkie 3. Ponoć część fenyloalaniny rozkłada się na PEA (mało, ale niby można poczuć). Może tak, może nie. Ciężko stwierdzić, bo na pewno nie doświadczy się tego kopa.
No i jakbyś miksował to uważaj na efekt serowy, sprawdź jak reagujesz na długo dojrzewające sery czy czekoladę w mniejszych dawkach (jak się już leki załadują). Jednak w każdym razie ponownie wpierw zalecam podszkolić się w tym i sprawdzić jak działają same leki osobno po załadowaniu się, bo nie chcemy kolejnego użytkownika w Narkopolii
Dzis selegilina o wiele lepiej zadzialala nie tak jak amfetamina zeby biegac cos robic, ale rozbudzilo umysl ewidentnie, cwiartka 5mg pod jezyk.
Z nia to loteria jest. A moze juz leb troche odpoczal od nikotyny i dlatego lepiej. No coz bede testowal dalej.
@Morfeo Jakies zmiany przy kuracji selegilina?
Zostawiłem selegiline i odstawiłem różeniec. Nie szło spać, leżałem pobudzony nawet zachowując higienę snu na maksa i suple nasenne. Selegilina nadal super sprawa
Mam taki zajebisty sposób, że otwieram oczy, biorę ECGC, B6, kompleks B, potas. Następnie selegilina 2.5mg podjęzykowo i 10 minut czekam przeglądając sobie cierpienie ludzi na Hyperrealu i ich autodestrukcje. Po 20 minutach fenyloalanina i pora wstać rozpocząć nowy chujowy dzień, chociaż czasami jest nawet taki średni. W każdym razie nie potrzeba mi kawusi, bo mi wystarcza. A jeżeli chodziło o różeniec to dodatkowo rano pipeta z MO alkoholowa nalewka
Dwa pytania. Czy selegilina się do tego nada oraz czy psychiatrzy od ręki mi to wypiszą. Ewentualnie ogarnę przez e-receptę. Dodam ze nie mam żadnej depresji, tylko mnie po prostu już nic oprócz kratomu czy pregaby nie robi (i dobrej fety)
Może czas giebla zacząć sączyć?
P.S: także muszę wiedzieć czy na iMAO można wrzucać kwasa, łysiczki lub 2C-B?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.