Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 778 • Strona 31 z 78
  • 1066 / 157 / 0
a ja polecam na wybicie się z samotności kurację, którą polecił @artur019

jeśli macie kłopoty z integracją ze społeczeństwem, taka suplementacja pomoże wam wyjść do ludzi, będziecie mieli wyjebane na to co ktoś powie, wasze mózgi się zregenerują i będziecie czuli się jak nowonarodzeni ;p

ja ogólnie ćpam od 10 lat konkretnie leciałem na ketonach, stymulantach wszelkiej maści, alkoholem dysocjantach, psychodelikach i wszystkim co dawało haj bądź przyjemność. jestem juz kilka dni po tej kuracji i czuję jak mój mózg sie regeneruję i otwiera na społeczeństwo, relacje z rodziną i znajomymi są o milion razy lepsze , przestaje mi doskwierać owa samotność poniżej zamieszczam cytat postu @artur019

"...Najtańsza i najszybsza poketonowa/poamfetaminowa/powszystkostymulantowa regeneracja mózgu:

Fenylopiracetam - rano po śniadaniu 100mg i po obiedzie 100mg. Powtarzać przez 25 dni. Zapas 5g na 25 dni kuracji = 16,99$ ~ 66,77zł. Obowiązkowy suplement. Dodatkowa stymulacja też pewnie Was usatysfakcjonuje.

CDP-Cholina - 400mg rano po śniadaniu. Powtarzać przez 25 dni. Zapas 10g na 25 dni kuracji = 18,53$ ~ 72,82zł / Wersja dla biedaków - Choline Bitatarate - 100g = 3,77$ ~ 14,81zł. Dawkować po 1g do wyczerpania zapasów. / Wersja dla cebulaków - JEŚĆ TYLE JAJEK ILE SIĘ DA.

5-HTP - 200mg na 45min przed snem oraz 200mg rano po śniadaniu. Powtarzać przez 25 dni. Efekt - uregulowanie rytmu dobowego, poprawa jakości snu, stabilizacja/poprawa nastroju. Zapas 10g na 25 dni kuracji = 6,99$ ~ 27,47zł

Flubromazepam 4mg - 12szt po 1szt wieczorem przed snem co 2 dni. Powtarzać przez 25 dni. Stosować jedynie w przypadku objawów nerwicowych/lęków. Zapas na 25 dni kuracji = ok. 30zł + około 15zł za wysyłkę z Polski na Paczkomaty. Suma = 45zł

Całkowity koszt optymalnej konfiguracji = 197z,06ł przy kursie dolara 3,93zł na dzień 15 czerwca 2016 roku + 50,42zł za koszt wysyłki z USA = 262,48zł. Wersja biedna = 204,47zł z wysyłką. Wersja cebulacka = 189,66zł. Wersja bez objawów nerwicowych (bez flubromazepamu) w opcji cebuli = 144,66zł(absolutne minimum) - fenylopiracetam, 5-HTP, wysyłka).

I tyle. Jak ktoś ma mało floty, a chce się skutecznie zregenerować za najmniejszy hajs i w jak najkrótszym czasie, to te 3 rzeczy wystarczają. W każdym razie zalecam pełen zestaw, gdyż ma największą i sprawdzoną przeze mnie i przez znajomych skuteczność.3 lata walenia 3-MMC w trybie co 2-7 dni po 2-5g zaleczyło do stanu praktycznie pierwotnego w 25 dni tak że nie zauważałem już u siebie ŻADNYCH zmian. Oczywiście mówimy tu o subiektywnym poczuciu własnego ciała, pewne zmiany pewnie są już nieodwracalne - bądźmy szczerzy. Poza tym przerobiłem 100 różnych specyfików z każdej grupy i mimo wszystko ten zestaw się sprawdził + zaliczyłem 8 miesięczne SMOKE weed EVERYDAY. ..."
PRAWDA :heart: :old: MIŁOŚĆ :old: :heart: MUZYKA :heart: :old:
  • 167 / 1 / 0
Rozwój osobisty daję satysfakcję jak dobre ćpanko, no prawie :-D
I know I dreamed you a sin and a lie
I have my freedom but I don't have much time
  • 308 / 17 / 0
Do czasu, aż nie uświadomisz sobie, że to rush podobny jak ten po fecie. Potem już zostaje afteglow bez takiego zapału jak wcześniej ;)
  • 52 / 2 / 0
Kiedy jeszcze miałam tą swoją trzeźwość po wyjściu z ośrodka, samotność mi zaczęła doskwierać, kilka znajomych jakich miałam zaczynało już kolejny rok na studiach, kontakty się zerwały i to nie tylko przez odległość, ale też przez to, że jak ćpałam to cholernie źle ich traktowałam - a potem w ogóle olałam. Tą swoją samotność bardzo szybko wypełniłam pracą. A właściwie to już potem wkroczyło w pracoholizm. Dzień w dzień, po 10-12h, weekendy, święta, 1 do 3 dni wolne w miesiącu maksymalnie. W pracy poznałam dużo osób, które w bardzo szybkim czasie stały sie moja drugą, chwilami nawet bardziej zżytą rodziną niż moja własna. Po jakimś czasie jednak natłok tych znajomości na rożnych szczeblach zaczął mnie potwornie wkurwiac, ludzie i ich problemy życiowe nudzić, a zwykle konwersacje były po prostu do zniesienia. Bo co mnie kurwa obchodzi jakiś Józek, w dupie mam co wczoraj robiła Gienia czy jak pachniał papier którym Krzysiek podtarł sobie dupę. Nadszedł czas dystansu, pozwalanie sobie na pracowanie mniej, branie większej ilości wolnego. Wolny czas na trzeźwo to dla mnie udręka. To koszmar. Największe zagrożenie. Najgorsze jest to, ze każda moja pierdolona ambicja kończy się na marnych i zwykle nieudanych próbach. Wróciłam do ćpania. A samotność? Nie jestem duszą towarzystwa, maniakalnym ekstrawertykiem, nie potrzebuję uwagi nie wiadomo jak wielkiej liczby ludzi. Wystarczy mi jedna. Jedna, która wie wszystko. A i tak mam chwile kiedy zapłakana siedzę w kuchni na podłodze i rozmawiam z lodówką (a po chwili wstaję i śmieję się do czajnika). :-D Śmieję się, ale my przecież zawsze jesteśmy w jakiś sposób samotni, w jakiś sposób sami dla siebie obcy. I to do samego końca.
Repugnant is a creature who would squander the ability to lift
an eye to heaven conscious of his fleeting time here.
  • 438 / 18 / 0
Samotność jest z grubsza chujowa, w szerokim pełnym znaczeniu nie ma chyba nic gorszego stawiam to na równi z nowotworem.
Natomiast spędzanie czasu w samotności to już co innego, sam bardzo to cenię. Cnota wiążąca się pośrednio z prywatnością, dla mnie jedna z najwyższych wartości, quality time.
Uwaga! Użytkownik samedobretopy jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Człowiek zawsze jest samotny, choć może otaczać się ludźmi.
  • 3854 / 308 / 0
Samotność jest zajebista, tylko trzeba ją oswoić. Trzeba stać się wyspą, którą ktoś może czasem odwiedzić, ale nigdy nie zostać na stałe. Człowiek jest zwierzęciem stadnym, więc prędzej czy później odezwie się chęć interakcji z innym zwierzakiem, ale na szczęście - szybko przechodzi. Ludzie, to najbardziej przereklamowane stworzenia żyjące na tej planecie.
Stare, szkolne przyjaźnie, które mają przetrwać do końca świata, to jedynie naiwna bajka dla pryszczatych licealistów (jeszcze jebnijcie sobie braterkę krwi, pedały). Na ten świat przychodzimy sami i sami odchodzimy. Jebać ludzi, pis jou :finger:
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 438 / 18 / 0
samotność mi się kojarzy z moją strefą komfortu.
tv, laptop, konsola, lodówka z piwem i jakieś buchy - tylko dla mnie.
z tym, że czułbym się pewnie inaczej gdybym nie miał żadnych znajomych itp, bo faktycznie to też jest mocno potrzebne, choć czasem socjalizuję się na siłę, dla zasady. Psychika.
Samotne spędzanie czasu to moja ulubiona opcja :finger:
Uwaga! Użytkownik samedobretopy jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 167 / 1 / 0
do czasu moja tez była, póki opio dobrze działały, na sucho to nawet dobra muzyka i dobry film czy co tam innego to nie to samo co na czymś, zawsze mi się porównuje automatycznie
I know I dreamed you a sin and a lie
I have my freedom but I don't have much time
  • 45 / / 0
W kwestii spędzania wolnego czasu przy akompaniamencie narkotyków zawsze szukam sobie jakiegoś kompana. Jakos tak lepiej mi ćpać z kimś szczególnie, ze ulubiona grupa używek to B-Ketony :)

Jeśli chodzi o życie codzienne to na razie nie wyobrażam sobie życia z kimś tylko samotność. Mam nadzieje, ze to sie zmieni i nawet nie zauważę kiedy :)
ODPOWIEDZ
Posty: 778 • Strona 31 z 78
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.