Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
Normalna dawka wystarcza dopiero po 14 dniach przerwy. Tu jest ten wykres:
https://i.redd.it/pas48v6bggf31.jpg
za mala dawka i pewnie miales jeszcze tolerke z microdosingu . Odczekaj miesiac i zjedz 3g powinno byc dobrze
A tak na marginesie wychodzac z pozycji oczekiwan strzelasz sobie w stope juz na starcie .
29 października 2019CieplaPoduszka pisze: A tak na marginesie wychodzac z pozycji oczekiwan strzelasz sobie w stope juz na starcie .
W sieci zdarzają się ludzie, którzy biorąc to samo, co inni mają bardzo mierne efekty. Być może po prostu należę do nich i potrzebuję większych dawek. Myślałem, że będąc narkotykową dziewicą, będę miał odwrotnie. Według wykresu tolerancji, który zamieściłem w ostatnim poście, powinienem wziąć 180% tego, co wziąłem czyli zamiast 1,6 grama 2,8 grama. Cóż, odczekam i jeszcze raz spróbuję.
łysiczki są mocniejsze od wielu innych grzybów i w czasie tripa byłem zupełnie rozwalony, ale jednak moje ego pozostawało nietknięte. Czułem się psychicznie i intelektualnie uziemiony i śmiałem się z tego. To była główna refleksja. No it, że jestem do dupy, bo nawet psylocybina na mnie nie działa. Po trzeciej godzinie zachciało mi się strasznie jeść, przypomniał mi się Fediman i zacząłem się znowu śmiać, bo gość twierdził, że po mikrodawkowaniu człowiek zaczyna zdrowiej się odżywiać. Kiedy zebrałem się i poszedłem do pełnej lodówki, mój wzrok padł na smalec i przy nim zostałem, dodając na górę szynkę i poprawiając majonezem. Wpieprzałem to wszystko jak bezdomny.
Na Twoim miejscu zjadłbym grzyby sam w lesie dwie godziny przed zachodem słońca. Załapiesz się na doznania dzienne i nocne. Psa nie bierz, bo będzie dokuczał i rozpraszał. Jako, że ciepło nie jest zadbaj o ubranie. Wskazana karimata, ew. śpiwór (duża dawka gnie ku ziemi). Ważne, żeby nie padało.
mj a grzyby to zupełnie inna bajka. To po prostu bajka.
Ja wolałem na początek (mowa o solówce) zamknąć się w domu, mieć 99% pewności, że nikt nie będzie się dobijać do drzwi, czy dzwonić (noc) oraz ograniczyć niepotrzebne bodźce. I było naprawdę bardzo dobrze. Ilość? Jakieś 4 g.
Uzbierałem zapas na kilka tripów, ale konsekwentnie poczekam do wiosny. Może ew. wypróbuję jeden słoneczny dzień ze sniegiem...
70g świeżych grzybów ?
łysiczek lancetowatych tyle zjadłeś, czy inny gatunek ?
Przesadziłeś troche to mało powiedziane.
Istnieje pięciostopniowy podział mocy działania w odniesieniu do ilości spożytych łysiczek:
Poziom 1- 6g świeżych, lub 0,6g suszonych
Poziom 2- 10g świeżych, lub 1g suszonych
Poziom 3- 18g świeżych, lub 1,8 suszonych
Poziom 4- 27g świeżych, lub 2,7g suszonych
Poziom 5- 37g świeżych lub 3,7g suszonych
1. Wcześniej podjadłem z jednego czy dwa grzybki juz nie pamiętam dokladnie wiem że mnie nie chciało skopać więc jadłem jak pogięty ;D
2. Słabo przezuwałem te grzyby
3. Mój układ trawienny... no cóż.
Po za tym 70 gram swiezych to jak 7g suszonych, to jest ilość którą da się zjeść.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.