Szałwia wieszcza (Salvia divinorum) - dyskusja o ekstrakcji, paleniu i uprawie
Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 306 • Strona 24 z 31
  • 122 / 6 / 0
I to lubię. Testy przesunięte na inną okazję.

Nie ciągnie mnie do Salvii w ogóle, ale to może dlatego, że nie poczułem jeszcze pełni efektów.... ah, wszystko przed nami...
Uwaga! Użytkownik GetBuzzed jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3402 / 532 / 0
GetBuzzed pisze:
Mrocznie bylo.
Z Salvią zawsze będzie mrocznie, ona ma swój charakterystyczny klimat, który musisz polubić, musisz być jebanym cwaniakiem.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 231 / 10 / 9
Zamówiono ekstrakt 10x, mam zwykłą lufkę-papierośnicę. Na pierwszy raz nabić cybuch czy dupkę?
  • 58 / 3 / 0
Ciężko Ci będzie to nabić w typową lufke, jak dla mnie sitko to mus chyba, że poslinisz troche i kulke zrobisz. Jak nabijesz cybuch to może być ostro, zależy od twojego doświadczenia ale jeśli przeżyłeś kilka mocniejszych tripów to śmiało.
  • 109 / 2 / 0
Ja na pierzy raz z salvi odczekałem swoje bo chciałem się za to odpowiednio zabrać. Kupiłem bongo i palnik i tak paliłem 4dni susz zeby sie oswoić, potem po 2dniach przerwy extrakt 20x i byłem baaaardzo zadowolony bo właśnie czegoś takiego się spodziewałem po salvi. Mega mocna substancja może kiedyś zbiorę się na odwage i przywalę 60x %-D %-D
Uwaga! Użytkownik Sashimi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 185 / 9 / 0
Czytam sobie dużo postów odnośnie "receptorów". Zastanawiam się, czy w ogóle trzeba je wyrabiać...
Generalnie sprawa wygląda tak, paliliśmy pierwszy raz, z kolegą w Holandii. Na pierwszy ogień poszedł extrakt x20. Powiem tyle, zadziałało baardzo potężnie, na nas obu. Wczoraj zapalił pierwszy raz mój najlepszy ziomal, również go zmiotło.
Sposób? Zapalniczka żarowa, lodowe bongo.
Polecam z całego serca, chociaż na mnie bardzo dziwnie to działa, gdyż nie wiem co się ze mną dzieje, próbuję się wydostać do rzeczywistości, ale "coś" nie chce mnie przepuścić... Do tego pamiętam mój trip tylko po części, więc myślę że mogłem osiągnąć gruby 5 lub 6 poziom.
Następnym razem zmniejszę dawkę, lub po prostu spróbuję poddać się temu stanowi, ale jednak takie potężne doznania jak na pierwszy raz są chyba przesadzone, mimo że świetnie się po wszystkim czułem (poza lekkim zmęczeniem). :)
Dawniej dzieciaki wychowywały się przy Panu Kleksie
Teraz wychowują się przy Panu Deksie
  • 1857 / 64 / 80
Teoria wyrabiania receptorów jest wspominana przy klasycznych opio, nie ma co sobie wkręcać, że dotyczyłaby też szałwii. Szałwia działa od pierwszego razu, tylko trzeba ją dobrze palić.
  • 185 / 9 / 0
Tak więc teoria receptorów została obalona. Chociaż mogłoby być tak, że na niektóre tylko osoby działa po kilku próbach, nie jestem tak bardzo zorientowany w tym temacie, więc nie będę rozkminiał.
Ew większość tych, na których nie działało, mieli na początku jakiś chujowy stuff ;)
Dawniej dzieciaki wychowywały się przy Panu Kleksie
Teraz wychowują się przy Panu Deksie
  • 1066 / 157 / 0
zgadza się najważniejsza wysoka temperatura spalania, zapalniczką żarowa robi robotę ;p dobrze jest też ściągnąć wszystko na jednego macha, więc tutaj bongo też pomoże ;p
PRAWDA :heart: :old: MIŁOŚĆ :old: :heart: MUZYKA :heart: :old:
  • 744 / 35 / 0
Czy ktoś mógłby mi udzielić paru rad przed spotkaniem z tą (mam nadzieję) piękną substancją?

- Zakładając, że pare pierwszych razy z salvią się nie uda, bo mam bardzo słabe płuca ( z DMT nie dałem sobie rady żeby się przebić bo nie jestem w stanie ściągnąć tak dużych buchów), ile potrzebuje gramów ekstraktu i jaki ekstrakt będzie najlepszy w takim wypadku?

Z tego co czytałem w FAQ: Można spróbować metody "kulki", próbówał ktoś?
janblotnik@tutanota.com
ODPOWIEDZ
Posty: 306 • Strona 24 z 31
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.