Szałwia wieszcza (Salvia divinorum) - dyskusja o ekstrakcji, paleniu i uprawie
Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 231 • Strona 21 z 24
  • 16 / / 0
Moim zdaniem najlepsze jest wiadro!!! Jetem tym niepozornym typem co salvia mnie olewa totalnie i tylko wiadro zmusza je do tego bym robił postępy. Paliłem już w fajce wodnej takiej z 2l butli i muszę powiedzieć że chociaż dym dobrze schłodzony to jednak sam komfort palenia do dupy; trza się długo zaciągać a to się niemiłosiernie dłuży (gdy się atakuje cybuch na 3 buchy) gdy chce się wreszcie wypluć ten włochay kłębek piór z płuc! Ponadto gdy pali się dłużej niż 1 min to kurde taki zamół, wiesz że trza dalej palić by wskoczyć na konkretny poziom ale jak tu kontynuować gdy oblewa pot, zapalara parzy cię w łapę, a ciebie tak już skręca że musisz wytężać uwagę by się nie "zjednoczyć" ze sprzętem którym furasz bo albo się poparzysz albo zmoczysz. Wiadro to inna bajka. Sam wcześniej niczego nie kurzyłem więc dla mnie pierwsze razy to0 hardcore ale już za 5 razem suszu jest spoko; cały cybuch co normalnie w bongu schodzil na 3 mega buchy (nie te guwniane fifki tylko po0rządny cybuch) tera zchodzi za jednym razem akurat cały na 2 l butelki, choć są problemy z utrzymaniem, nie tyle że parzy w płucka co dym jest tak gęsty że już po 10 sek brakuje powietrza i można zesłabnąć, dleatego przed buchem ronbię hiperwentylację płuc (szybkie, głębokie wdechy) by uzyskać zapas tlenowy we krwi. To wszystko z mojej strony, może ktoś po tym poście "nawróci" się na wiadro tak jak ja chociaz to "trudna" wiara.
  • 5299 / 103 / 0
Panie kolego. Salvia jest kapryśna, widzisz, szamany ją żują, a my, ćpuny, bezczelnie ją jaramy. Nastawienie. Mnie też gryzła, drapała, czasem łezka się w oczodole zakręciła. Teraz... nic z tych rzeczy. Wiadro dobry pomysł, ale może zainwestuj w jakieś bonio, takie za 20 zeta. Przenośne jest, nie parzy, czasem się zapcha ale taki już jego urok. Z wiadrem nie pójdziesz do lasu, a z boniem tak. A tam dopiero są tripy, hehe. Przyjdzie wena to po krótcę opiszę jak to mnie zdysocjowała pośród ćwierkających ptaszków. Hiperwentylacja to bardzo dobra metoda przygotowawcza pęcherzyki płucne na starcie z salvinorinem. Trochę wprawy, a ten paskudny dym zamieni się w pachnidełko ;) Powodzonka
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 228 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: nautic »
A ja tam obstaję za moim bongiem, nie duże, suche ale najważniejsze, że czuję do niego sentyment. Dodatkowo jestem dość czuły na salvinorin... 2 średnio - małe buchy słabego ekstraktu pomieszanego z suszem skutecznie wprowadzają mnie głęboko do magicznego świata Lady S.
Oida ouden eidos.
  • 1047 / 22 / 0
ja się chyba skuszę na wiadro, mam trochę suszu i z fajki wodnej ciężko się to pali ( trza się nawciągać powietrza do oporu, potrzymać, wypuścić i znów ciągnąć a to ciężko już się robi )

tak na oko ile zwykłych lufek trzeba na porządne wiadro?
one two fuck you!

Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
  • 5299 / 103 / 0
tak na oko ile zwykłych lufek trzeba na porządne wiadro?
Kilka razy nabij lufkę i wybijaj "kulki". Kulki kładź koło siebie, byle od siebie samej nie za daleko. Po którejś z kolei będziesz wiedziała, że więcej nie trzeba. Może niech Ci ktoś pomoże wbijać i naciągać wiadro, samemu bywa trochę trudno i wie to nawet doświadczony palacz :cheesy: Poza tym to kwestia indywidualna, więc tylko Ty będziesz wiedziała ile Ci styknie...
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 157 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Rezzo »
Ja dzis wlasnie palilem extrakt 10x z wiadra i faza byla taka jakas plytka (powiem tylko ze duzo lepiej zadzialalo jak tydzien temu palilem z lufki...)
Moze to dzialanie alkoholu (chyba z 5-6 piw dzis wypilem), albo juz sam nie wiem ;/
Uwaga! Użytkownik Rezzo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 913 / 35 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kazik »
Rezzo pisze:
Ja dzis wlasnie palilem extrakt 10x z wiadra i faza byla taka jakas plytka (powiem tylko ze duzo lepiej zadzialalo jak tydzien temu palilem z lufki...)
Moze to dzialanie alkoholu (chyba z 5-6 piw dzis wypilem), albo juz sam nie wiem ;/
Salvinorin ma wysoką temperaturę wrzenia. W wiadrze łatwiej mógł się ochłodzić i skondensować na ściankach zamiast w płucach.
Your circuit's dead, there's something wrong, can you hear me, major Tom?
  • 157 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Rezzo »
Mozesz miec racje bo na opakowaniu pisze by uwazac na wode (a raczej nie uzywac wody)
Uwaga! Użytkownik Rezzo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5299 / 103 / 0
Ktoś doświadczony gdzieś tam pisal, że działanie alkoholu tłumi niektóre efekty SD. Niby wzmacnia, ale nie to co w SD najlepsze. Pewnie dlatego ex*10 kolegi nie skopal jak należy. Byle miejsce i okoliczność nie sprzyjają psychoznawczym podróżom. Wiem co mówie a właściwie pisze. Pokój z wami i z duchem twoim
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 4 / / 0
Siemanko :) SD palić z bonga z wodą czy bez wody? A ma to może jakiś większy wpływ na działanie? :d
ODPOWIEDZ
Posty: 231 • Strona 21 z 24
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.