3 kiełki mi gdzieś zniknęły o.O. Poprostu rozpłynęły sie w powietrzu. A 3 pozostałe rosną jak należy ;)

No to monitoruj i jak coś - wal.

Witam wszystkich.

Jako, ze to moj pierwszy post to moze jakos szybko sie przedstawie. Jestem Jarek, ciekawia mnie wszelkie zagadnienia zwiazane ze zjawiskami paranormalnymi (LD, OoBE, itd.). LD interesuje sie dosc dlugo (od czasow listy mailingowej "Oneiro"), jednak brak samozaparcia powoduje, ze nie moge sie pochwalic wielkimi sukcesami.

Pare lat temu zainteresowaly mnie rosliny psychoaktywne, glownie salvia. Niestety "wspaniala" ustawa spowodowala, ze nie zdazylem zakupic sadzonki, czego nie moge do tej pory przebolec :).

Ostatnio zamowilem sobie natomiast nasiona salvia Apiana, african dream root oraz Entada rheedii - African dream herb. Salvie i ADR posadzilem w zeszlym tygodniu do piaszczystej ziemi w recznie zrobionej mini szklarence, a tak wygladaly wczoraj:

http://imageshack.us/photo/my-images/18 ... piana.jpg/

Chyba nie przewidzialem, ze az tyle nasion wykielkuje i wydaje mi sie, ze posialem je troche zbyt gesto, stad moje pytanie, czy przesadzic je do osobnych doniczek, boje sie ze uszkodze tak male kielki (doswiadczenia z roslinami nie mam zbyt duzego), czy moze poczekac, az troche podrosna? Nie bedzie im przeszkadzal taki scisk?

PS: w gornym rzedzie jest ADR, czekam az cos pusci :)

PS2: Przepraszam za brak polskich liter, pisze z pracy gdzie nie mam mozliwosci ustawienia polskiej klawiatury :). Jak bedzie trzeba to moge poprawiac kazde slowo recznie (slownik z przegladarki), ale jest to troche uciazliwe:)

No to żeś namieszał, zwłaszcza z rozmiarami. Co do pozostałych, w kwestii uprawy, dawaj do odpowiednich tematów. Tutaj apiana.
Do tematu. Na razie ścisk przeszkadzał nie będzie ale potem może być problem. Zrób tak, daj im rosnąć, potem się poradzi.
No i witaj.

Apiana to świetne kadzidło, prawdziwie nadające klimat ale nie ma działania psychoaktywnego. Choć po paleniu liści (kadzeniu) czułem w sobie pewną zmianę, ale miało to zwiazek raczej z nastrojem niż mocą rośliny.
salvia błyszcząca miała jakaś moc ale swieża ta wcześniej ususzona=zero efektów.

Jeśli chodzi o szałwie błyszczącą

A świeże od razu po zerwaniu kwiaty rozpalą się dobrze w ogóle?

na mnie też nie podziałała właśnie ususzona

No nie, świeże po zerwaniu dobrze się nie rozpalą.

No więc @Sky w jaki sposób ją konsumowałeś :-)

No ja dziś moje 3 krzaczory straciłem przez mame :(. Gdy były już większe posadziłem je obok jej kwiatów (oczywiście poinfrormowałem ją o tym, ale to było 3 tygodnie temu i tyle samo czasu sie nie widzieliśmy) dziś pieliła i wyrwała jak chwasta ;(

No to pieknie ci mama zrobila, duze juz byly??

U mnie chyba przyszedl czas zeby zapytac o porade ekspertow :) Moje nasionka pieknie wykielkowaly i rosly jak szalone, jednak obecnie rosna we wszystkie mozliwe strony tylko nie w gore. Lodygi maja juz z 10cm, ale sa cieniutkie i bardzo slabe. W niektorych liscie robia sie brazowe (za malo wody?). Trzymam je na wschodnim oknie, slonce swieci do ok 12-13. Co jest nie tak?? za malo slonca? za malo podlewam? podobne problemy mam z ADR, ale mimo wszystko rosnie troche lepiej, zreszta wiecej napisze w odpowiednim temacie.