Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 102 • Strona 6 z 11
  • 1817 / 105 / 0
piredolisz bzdury jak uwazasz ze feta pomaga w pracy.gowno pomaga,stwarza tylko same problemy a nie pomaga.
  • 440 / 30 / 0
eliot pisze:
piredolisz bzdury jak uwazasz ze feta pomaga w pracy.gowno pomaga,stwarza tylko same problemy a nie pomaga.
Daje kompleksowe złudzenie pomocy w pracy. Mi pomagała jedynie na spotkaniach z jakimiś prezesami, w dodatku po angielsku. Normalnie byłbym trochę osrany i mogłoby się to odbić na słabej komunikacji, a po kreseczce szło wyśmienicie.
Uwaga! Użytkownik rencznik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4810 / 263 / 0
Wszystko zależy od osobniczej reakcji, po niektórych wybitnie widać że są naćpani i spotkanie biznesowe byłoby niezabawne, na kolegę widać inaczej działa. Trzeba znać siebie i swój organizm i nigdy nie sugerować się opiniami innych ludzi. Prosty przepis, jak nie narobić sobie przypału.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 440 / 30 / 0
Światło pisze:
Wszystko zależy od osobniczej reakcji, po niektórych wybitnie widać że są naćpani i spotkanie biznesowe byłoby niezabawne, na kolegę widać inaczej działa. Trzeba znać siebie i swój organizm i nigdy nie sugerować się opiniami innych ludzi. Prosty przepis, jak nie narobić sobie przypału.
Za długo znam się amph i za długo amph zna mnie, aby było widać po mnie, że ja sem naćpany. No chyba, że ktoś jest w temacie to od razu pozna, bo jakoś tak jest. Ale jak ktoś jest w temacie to co mi za różnica?
Uwaga! Użytkownik rencznik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 64 / 3 / 0
Właśnie w rzucaniu amfy najgorsze jest to, że nikt nie jest w stanie stwierdzić kiedy jesteś naćpany, a kiedy nie. Są złe rzeczy, których doświadczyłem po dłuuuuuugich ciągach, typu zwała dwutygodniowa, spanie po 18 godzin na dzień, pojebanie i niechęć do ludzi, okropne doły, depresja, psychozy i wiele wiele innych, które każdy bardziej zaprawiony w boju, biały żołnierz zna ;). Ale na dłuższą mete to właśnie ta niewiedza osób postronnych, która skutkuje brakiem reakcji na naszą wpadkę, co powoduje dalsze ćpanie, jest destrukcyjna. Tak jest w moim przypadku i choć agniechy, w ciągach, nie ćpam już długi czas to i tak całkowicie uwolnić się od niej jakoś nie potrafię. Zawsze mi towarzyszy, zawsze jest to jakieś wyjście, gdy jestem za bardzo najebany, jak mam wolny poniedziałek i wtorek, to czemu by se nie przyjebać? Wymówek, jak i chęci, znajdzie się całe mnóstwo, zawsze.

Nawet zapowiedzenie wszystkim znajomym, nawet tym co są w temacie, że się rzuca, że już koniec, że już nigdy więcej, nie daje 100% pewności, że poznają po tobie. Oprócz narkotestu, nie ma innego sposobu, by ustalić, że ktoś jest naćpany. Kiedyś łapało się delikwenta za skórę i ciągnęło, jak w okół robiła się gęsia skórka to był naćpany. Albo opowiadało się żart i patrzyło kto ma najbardziej sztuczny uśmiech, no wiele było sposobów, ale nigdy żaden nie dawał ci 100% pewności i zawsze osoba naćpana mogła nam wmówić, że wcale tak nie jest...
  • 17 / / 0
Bez amfy wszystko jest smutne i nie do życia. Po długich ciągach, już nawet nie wiem kiedy mam się kłaść spać, bo nie wiem czy uda mi się wgl zasnąć, codziennie zmagam się z tym problemem. Ogólnie rzucić fenki to ciężka sprawa. Próbuję już prawie rok czasu skończyć, ale nie sądzę, że osiągnę jakiś większy sukces, życie się kruszy, a amf to mój jedyny ratunek. Jak podjadę do krechy, to wiem kiedy się położyć spać, wiem kiedy organizm zmęczony już będzie i jak się wtedy zachować. Powraca mi humor i chęć do życia. A tak wstaję z łóżka, po nieprzespanej nocy i wiem, że czeka mnie koszmar, a nie dzień. Ostatni raz badałem 3 dni temu, wcześniej z 2 tygodnie przerwy miałem, a codziennie taki sam koszmar na głowie... brak chęci do życia, brak wiary w siebie. Nie wiem, nie dostrzegam sensu rzucania amf
  • 267 / 15 / 0
@TwójGrzejnik
W końcu i na ścierwie wszystko będzie chujowe... Póki co baw się dobrze.
Kiedy celem jest brak celu.
Sex, drugs & rap - to mój przepis na życie.%-D
  • 3854 / 308 / 0
TwójGrzejnik pisze:
Nie wiem, nie dostrzegam sensu rzucania amf
Później może dostrzec sens, ale rzucenia się pod Pendolino :-)
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 6 / 1 / 0
eliot pisze:
piredolisz bzdury jak uwazasz ze feta pomaga w pracy.gowno pomaga,stwarza tylko same problemy a nie pomaga.
Pierdolisz bzdury, bo jesteś ignorantem. Wszystko zależy od tego jaka to praca, ile tej fety i czy jesteś na tyle świadomy, by kontrolować jej działanie. Oczywiście, Adderal nie pomaga ludziom z ADD w nauce/pracy. To spisek.
  • 1817 / 105 / 0
No to bierz sobie fete do pracy ,zobaczymy jak ci to pomoze i jak wspaniale na tym wyjdziesz.Powodzenia
ODPOWIEDZ
Posty: 102 • Strona 6 z 11
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.