...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 3 z 5
  • 243 / 39 / 0
Tak
Mi nie pomogły- ale każdy organizm jest inny, niektórzy podobno skutecznie na tym rzucają.fajki
  • 3072 / 575 / 0
Ja słyszałem że jacyś bioenergoterapeuci czy inni szamani, mają jakąś miksturę w której moczy się nogi i po jakimś czasie ta woda jest czarna od toksyn, coś jak plastry AIKIDO z mango.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 377 / 42 / 0
Ale te plastry widzialem gdzies na yt to fake byl bo one zmienialy kolor od wilgoci i potu.
Kiedys bylem u takiego szama co kazal mi wypalic fajke, wsadzil peta do sloika i podlaczyl mnie i sloik do jakiejs maszyny na 40 min chyba. Mialo dzialac ze powoduje wstret ect.
U mnie jakos nie pomoglo
  • 1893 / 174 / 0
Szamani szamanami, odtrucie odtruciem, ale fizycznie się odtruć to pikuś. Głód psychiczny to jest największy problem.
Take DXM and Be Happy
  • 243 / 39 / 0
Niestety. Tak jak ze wszystkim zresztą.
Na razie palę e- peta jako mniejsze zło ale całkowitego rzucenia jakoś sobie nie wyobrażam.
  • 3072 / 575 / 0
Za łebka słyszałem żeby zapalić tytoń z paznokciami, to znaczy to nie jest porada tylko anegdota, ale obrzydzenie lepsze niż u szmana na 100%. :-)
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 377 / 42 / 0
Moj nauczyciel w tech na lekcjach zawsze mial kijek w rekach. Jak kiedys zapytalem po diabla to powiedzil by nie palic na lekcjach i zajac czyms rece... [emoji38]
Co do paznokcji w petach to nie slyszalem ale wiemze jebia jak palone klaki :D
  • 1893 / 174 / 0
Jaki kijek?
Take DXM and Be Happy
  • 3430 / 1087 / 0
Każdy indywidualnie uzależnia się od różnych elementów palenia, różne rzeczy powodują u osób uczucie gratyfikacji, niektórzy (sądzi się, że ci najsłabiej uzależnieni) czują największą satysfakcję z odbycia psychologicznego "rytuału palenia ognia", inni uzależniają się od potężnej e-papierosowej chmury dymu i uczucia nikotynowego "kopa w płuco" etc. etc. Wiadomo, że im częściej i dłużej palimy, tym większy priorytet poświęcany jest paleniu i tym samym trudniej rzucić.

Kiedyś, kiedy jeszcze mój nałóg nie był tak zaawansowany udało mi się zrobić dwie solidne przerwy po ok. rok abstynencji. To był pryszcz, pamiętam, że wystarczyła lektura książki Alana Carra "Prosta metoda na rzucenie palenia" (taki tytuł or something like that), albo zwykła sugestia partnera, że "śmierdzę jak popielniczka".

Teraz, kiedy mój nałóg wspierany jest tysiącem różnych rytuałów związanych z paleniem: przed/po/w trakcie danego posiłku/napoju/czynności, jakiś czas temu kręcenie z oryginalnego tytoniu, teraz obsługa e-papierosa, rozsmakowywanie się w różnych olejkach - mój głód nikotynowy sięga zenitu, a rzucić jest wyjątkowo trudno. Dodatkowo głód psychiczny potrafi naśladować głód fizyczny.

Zaobserwowałam różnice w poziomie odczuwania własnego głodu nikotynowego tj. siła "ssania"głodu / czas od ostatniego dymka, np. po amfetaminie potrafię znacznie dłużej wytrzymać bez papierosa, tu chodzi po pierwsze o odwrócenie uwagi i zaangażowanie w inną czynność, po drugie zmniejsza się chęć palenia co prawdopodobnie ma związek z gospodarką dopaminy w mózgu, co ciekawe po wielu stymulantach, w tym po bupropionie, który z sukcesem stosowany jest jako pomoc w rzucaniu palenia - głód nikotynowy nie ulega redukcji, przez co, mimo zwiększonego zaangażowania w poboczne czynności fizyczny głód zaczyna odzywać się znacznie prędzej i szybciej aniżeli ma to miejsce po spożyciu amfetaminy. Dodatkowo, nie od dziś wiadomo, że większość schizofreników pali i to pali wyjątkowo dużo uciekając się do różnych nietypowych w świecie normalsów praktyk mających na celu pogodzić palenie z warunkami ekonomicznymi.

E-papieros, w moim przypadku, wydaje się odnosić skutek odwrotny do zamierzonego. O ile dym nie jest tak szkodliwy jak dym ze zwykłego papierosa, o tyle może oferować on znacznie większego "kopa", wdychane naraz potężne ilości nikotyny nieśniące się palaczom tzw. analogowych, czyli zwykłych papierosów. Niektórzy palą e-papierosa prawie non-stop, całkowicie rozpływają się ramy częstotliwościowo-czasowe, ostatki zdrowego rozsądku i umiaru.

Rzucić trzeba naprawdę bardzo chcieć, przede wszystkim motywacja, dopiero na drugim miejscu ćwiczenie siły woli (słabej silnej woli ;-) ). Najzagorzalszym palaczom sugeruję bardzo powolne schodzenie z dawek nikotyny, do tego idealnie nadaje się e-papieros i szeroki wybór olejków (3-36mg/ml), tak, żeby rzucanie przechodziło wręcz niezauważenie. Papieros produkujący jak najmniejsze chmurki, czyli jak najmniej wypasiony, jeśli chcecie rzucić trzymajcie się z dala od tzw. e-papierosów modów, które oferują wysoką moc i maksymalnie zagęszczają chmurę. Myślę, że dla nieokiełznanego palacza taki mod może być pierwszym krokiem do poważnych problemów kardiologicznych.

Najtrudniejsze (dla mnie niestety nadal niemożliwe), jest całkowite wyzerowanie poziomu nikotyny, można poeksperymentować z liquidem 0mg/ml. Osobiście uważam, że nagłe rzucanie, zmniejszanie częstotliwości palenia, przechodzenie z grubych setek na eleganckie linki to nie są skuteczne metody dla mnie, jako dla palacza chronicznego.

Próbowałam wszelkich produktów "desmoksanopodobnych", ostatnio z nicorette udało mi się "rzucić" na... 5 dni, to był bardzo trudny czas, nie podejrzewałam, że głód nikotynowy może przyoblekać się w tak skrajne emocjonalnie reakcje, że, generalnie, rzucenie palenia (kiedyś było łatwiejsze niż rzucanie trawki) może być tak trudne, detoks od kilkumiesięcznego przyjmowania 2mg klonazepamu to był pikuś.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 3072 / 575 / 0
Podobno na pojedynkach szachowych są przepisy co do używania papierosów, nie wiem kiedy można i kiedy nie, ale gdzieś to słyszałem. A mój wujek (tzn mąż cioci) który nawet nie pije alkoholu przyznał mi się że palił papierosy na studiach, ale nie jako używkę tylko jako doping do nauki.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 3 z 5
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.