Produkty medyczno-farmaceutyczne opatrzone nazwami generycznymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 25 • Strona 2 z 3
  • 329 / 9 / 0
Oj z tym waleniem wszystko jak leci to się nie zgadzam,celuję w konkretną grupę substancji psychoaktywnych leków najczęsciej powiązanych z Substantia nigra.jesli chodzi o rywastygminę to jestem sceptyczna,ale ze akurat mialam dostep i nikt tego nie brał u mnie w domu to sprobowałam.Sama nie zainwestowałabym w to zadnych pieniędzy.Myslę ze twoje uwagi faktycznie nie są do końca na miejscu zważywszy na to JAKIE to forum.To tak jakbyś wchodził w poszczegolne działy np heroiny i kodeiny i mówił ludziom " dlaczego poszukujecie szczęścia w narkotykach? nauczcie się zyć bez nich! cieszyć się z prostych przyjemności itp.." moze i twoje słowa są mądre ale czy pasują do tego forum? Nie bardzo.Tu juz mogłaby się rodzić głębsza dyskusja na temat dlaczego ludzie w ogole biorą narkotyki i leki.Nie biorąc nic czuję się nieszczęsliwa.tak jest już ze mną od 10 lat-bo dokładnie od tego czasu wspomagam się substancjami psychoaktywnymi i lekami.Czy chciałabym to zmienić? moze kiedyś kiedy tak sama postanowię.Czy twoje słowa cokolwiek zmienią? Wątpie.
Według ostatnich sondaży CBOSu 25% polskich nastolatków optymistycznie patrzy w przyszłość.Pozostałe 75% nie ma pieniędzy na narkotyki


/Pogłoski o moim permie są stanowczo przesadzone/
  • 406 / 2 / 0
Nie mam misji zmieniania ludzi. To takie przemyślenia o tym co inni mają w głowach. Wiem jakie to forum. Świętym nie jestem, choć się ogarnąłem. Zaczynam bez sensu szukać i wymyślać. Dobra, nie zaśmiecam.
Fikcja literacka.
Rooty, keyloggery i zdalna administracja
Konta, podpisy i tania sensacja
Logi, podsłuchy i w podświadomość wkręty
Czy to fakty czy pozory ?
Życie czy przekręty ?
Eskapizm
  • 959 / 91 / 0
A propos. Interesuje mnie ryvasty nie w sensie działania psychoaktywnego,a po prostu załatania mojego dziurawego jak ser szwajcarski mózgu.
  • 373 / 3 / 0
karokaro22 pisze:
.Nie biorąc nic czuję się nieszczęsliwa.tak jest już ze mną od 10 lat-bo dokładnie od tego czasu wspomagam się substancjami psychoaktywnymi i lekami.Czy chciałabym to zmienić? moze kiedyś kiedy tak sama postanowię.Czy twoje słowa cokolwiek zmienią? Wątpie.
Piękne słowa... Ja od 4lat jakoś -.-
A i tak jedyne co mi pomogło spośród 11 leków to BENZO -,-
Sorry za lekki offtop ale musiałem wtrącić swoje 3 grosze.
A chciałbym czuć się tak jak kiedyś bez tej całej zasranej chemii.
  • 451 / 12 / 0
Kontakt: cardomar15@tutanota.com
%-D
  • 3874 / 211 / 13
to nie nootrop - zły dział;

ponadto po co chcesz to brać? Liczysz na to, że zrobisz się inteligentniejszy? Na to nie licz - nadaktywność układu cholinergicznego da odwrotny efekt, no chyba, że masz alzheimera i chcesz doraźnie doprowadzić ów układ do normalności.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 451 / 12 / 0
@up
No nie wiem , pewnie po to żeby się naćpać i mieć haluny , przecież wszyscy tym dziale biorą nootropy żeby sie najebać , nikt nie bierze ich do nauki/pracy , logiczne .
Parathormon pisze:
nadaktywność układu cholinergicznego da odwrotny
Pieprzysz głupoty , wielokrotnie było wspominane o pozytywnym wpływie Inhibitorów acetylocholinesterazy i ich pozytywnym wpływie na pracę(umysłowa)/naukę .
Kontakt: cardomar15@tutanota.com
%-D
  • 3874 / 211 / 13
Po 1 - to nie nootrop

Po 2 - rób co chcesz, mam to w chuju, ale obiektywnym faktem jest to, że nadaktywność układu cholinerginczego jest przyczyną depresji, gonitw myśli, uporczywej autoanalizy itp. Pieprzenie głupot to akurat nie jest moja specjalność koleżko.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 2757 / 207 / 0
Ktoś się może o tym jeszcze wypowiedzieć ? Brzmi ciekawie, mam wczesnego parkinsona, poza tym pomogłoby mi to (może) rzucić fajki, nasilenie przewodnictwa cholinerginczego byłoby w moim wypadku akurat mile widziane (choć bez przesady w drugą stronę, wiadomo). Jakieś negatywne efekty toto ma oprócz tego co wymienił Parathormon ?
(...) jak Artylerii braknie amunicji albo zasilania to mnie szlag trafi.
  • 2757 / 207 / 0
02 września 2011sem pisze:
Jakby szybciei i szerzej wątkowo.Cos w tym stylu.
O, bardzo fajnie ujęte. Stosowałem miesiąc i szału nie było bo to nie NZT, ale jakieś subtelne działanie wyczuwalne. Słabsze od winpocetyny, ale też inne - ta pierwsza po prostu łata dziury po benzo i nie zapominamy po 10 sekundach gdzie położyliśmy ognia, tutaj jakby podskoczyła mi odrobinę kreatywność i łatwiej było odnajdywać powiązania/analogię między rzeczami/sytuacjami/itp. Dawka 4,5mg na noc. Z uboków to ciężko się po tym wstaje, nie tak jak np po neurokiepach, ale tak przyjemnie się śpi że trudno się dobudzić i sprawić, żeby świadomość zaskoczyła z nastawieniem "wstawaj jebany ćpunie". Tego o czym pisał Para nie doświadczyłem, chociaż możliwe że nasiliła mi się trochę depresja endogenna. Dalej tego nie biorę, bo niby we wskazaniach jest że to dla ludzi powyżej 65 roku życia (no, na pewno po 50-tce, nie chce mi się teraz szukać) i doktorek nie chce pisać.

@Parathormon jeśli ten lek działał na mnie pozytywnie w niewielkim stopniu to czy warto zainteresować się suplementacją CDP-choliny i innych rzeczy (substratów, kofaktorów), aby pokazała ona swoją pełną moc ? Jak sądzisz ?
(...) jak Artylerii braknie amunicji albo zasilania to mnie szlag trafi.
ODPOWIEDZ
Posty: 25 • Strona 2 z 3
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.