Produkty medyczno-farmaceutyczne opatrzone nazwami generycznymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 114 • Strona 7 z 12
  • 3246 / 353 / 2
Nieprzeczytany post autor: jogurt »
Sorry za krytyke no, ale obserwuje posty roznych ludzi na forum i Twoje tez pamietam i w glowie mi sie nie miesci jak mozna byc takim upartym :P
Przynajmniej sie stara. ;-)

Co do konowałów to oni mają jebany system. Każdy swój własny i chyba zależny od tego która firma farmaceutyczna go sponsoruje. Ktoś tu nawet kiedyś wspominał, że lekarz kazał nie stosować zamienników, tylko ten lek co on każe bo reszta zła. Z resztą najważniejsze co widnieje na recepcie. W ogóle wydaje mi sie, że dla nich wszystko jedno co sie mówi. Znaczy nie każdy, moi są całkiem w porządku. Nie dziwie sie browarowi. Tak jak słowa piosenki "wystarczy tylko krok by to pozmieniać, tylko ten krok jest tak bardzo nie do zrobienia". To siedzi we łbie, każdy na początku kombinuje samemu, psychologicznie, potem zdaje sie na lekarzy, dadzą ssri, będzie poprawa, ale nie w tej kwestii co trzeba, to sie szuka innych.

To jest popieprzone i doprowadza do szewskiej pasji, dlatego tak to wygląda. Co do pytania browar to zobacz na przykład co napisałem dziś w depresji otc. Tam właśnie jest mowa o agoniście dopaminy otc. Mało znany lek, prawdopodobnie ze względu na 'oficjalne' zastosowanie. Jednak agonista rec. d to agonista rec. d, więc jego działanie powinno być analogiczne. Nie jest też drogi w sumie (to zależy również od tego jak silny efekt chcemy uzyskać, jednak te leki są jak widać pomocne w małych dawkach). Myśle, że skoro na ślepo celujesz w agonistów d (nie brałeś ich jeszcze), to będzie dobra rzecz do sprawdzenia jak one zadziałają. Wtedy możesz zacząć kombinować coś mocniejszego (o ile w ogóle zajdzie taka potrzeba, bo w sumie jak czytam w necie jest to całkiem poważny lek).
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 1444 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: moloch »
browar444 - zgodzilbym sie z Twoim poprzednim postem w pelni, gdyby nie to, ze wg mnie nie masz zadnych dysfunkcji ukladu dopaminergicznego. Jakims cudem zajebiscie ladnie mozesz skupic sie na czytaniu o lekach, wertowaniu zagranicznych stron, wiazaniu ze soba roznych informacji, nauce o wszelkich substancjach itp. Natomiast inne rzeczy sprawiaja problemy. I to jest wg Ciebie dysfuncja ukladu dopaminergicznego?
Jesli sytuacja przyciska kogos do muru to jest w stanie mimo wszystko dac z siebie wszystko by jakos sie "ratowac". Kogos gonia i chca go np. zabic to moze nieraz tak szybko biec ze w innej sytuacji nie byloby to mozliwe! Mam deficyt uwagi, ciagle zmeczenie, ahnedonie - to wystarczy aby snuc takie tezy. Nauka o tym co mnie interesuje idzie ok. Za to nauka zwiazana z praca/szkola/studiami - koszmar! Pop prosttu to o czym tu mowim wydaje mi sie atrakcyjne - stad umiem sie na tym skupic ;)
Wg mnie leki o ktorych mowisz pomoglyby Ci gora na rok - dwa, a potem wrocilbys do punktu wyjscia w swoim zyciu
Jesli nie bede naduzywal , bral stala dawke? A nawet to mozna zmienic na podobnie dzialajacy, za x lat znowu na poprzedni...
Tak jak słowa piosenki "wystarczy tylko krok by to pozmieniać, tylko ten krok jest tak bardzo nie do zrobienia".
Znaczy chodzi Ci tu o problemy z depresja czy konowalow? :-D [o depresji, niby sprawa jest banalnie prosta, ale coś blokuje przed jej rozwiązaniem - jog]
Co do konowałów to oni mają jebany system. Każdy swój własny i chyba zależny od tego która firma farmaceutyczna go sponsoruje. Ktoś tu nawet kiedyś wspominał, że lekarz kazał nie stosować zamienników, tylko ten lek co on każe bo reszta zła.
Mi kazal np. brac effectin i zadnych zamiennikow, choc i tak wzialem zamiennik to venlectine wydal sie lepszy. W tych zamiennikach moze byc roznica w izomerach, jakies "zanieczyszczenia" , np. wiec moze tez przez czasem ufaja oryginala. Czuc czasem miedzy generykami roznice , np, wsrod zolpdemow roznica miedzy zolsana a reszta jest potezna. Zolsana jest jakby zastruta czyms...[To samo sie mówi o nasenie, ja tylko jego jadłem - jog]

Seleg produkuje wiele firm - dlatego sponsoring wsrodlekarzy nie jest usprawiedliwieniem co do nie chceci jej przepisania ;) [być może, właśnie dlatego nie przepisują, firmy od seleg nie płacą, to damy coś innego, za co płacą. Proponuje cutnąć ten temat i wrócić do zakladanego - jog]
Ostatnio zmieniony 25 marca 2010 przez jogurt, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 4 / / 0
Nieprzeczytany post autor: bobas4 »
Czy ktoś łączył ropinirol z wenlafaksyną lub innymi antydepresantami. Pytam, bo gdzieś przeczytałem, że ropinirol podbija działanie m.in. wenlafaksyny. Biorę parę dni requip w dawce 1mg dziennie i na razie czuję się źle, może to właśnie przez zbyt mocne działanie wenli. Pozdrawiam.
  • 156 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Ojgasm »
Nauka o tym co mnie interesuje idzie ok. Za to nauka zwiazana z praca/szkola/studiami - koszmar!
A to wskazuje właśnie na zaburzenia dopaminowo - noradrenalinowe. Konkretnie chodzi o przymus wiecznego nakręcenia - stymulacji aby zachować jako tako zdolność do koncentracji. Ciągła, nadmierna stymulacja prowadzi do rozchwiania układu serotoninowego, czyli depresji.


browar - próbowałeś już selegiliny lub concerty? A może po prostu za dużo furałeś w przeszłości?

Co do ropinoroli - w moim przypadku to się nie sprawdziło. A taka Cocerta już działa, choć nie na motywację i napęd a po prostu na skupienie.
Powiedz NIE trzeźwości
  • 454 / 24 / 0
Można brac Ropinirole na noc .. pamietajcie ze wieksza dawka nie oznacza lepszego działania leku na organizm,czasem lepiej ja zredukowac jesli dawka która obecnie stosujecie działa zbyt mocno (zbyt nasilone objawy nieporzadane)... ropinirole,piribedyl działaja równiez z pewnym opóźnieniem (ok 1-2 tyg) .. nie z taką jednak zwłoką jak inhibitory zwrotnego wychwytu amin biogennych...
  • 545 / 6 / 0
Zainspirowany tym wątkiem zacząłem brać Pramipexole, na razie 0.25mg, zero efektów, nawet na niepokój w nogach nie pomaga, ale zobaczymy za 1.5 tyg. z większa dawką, potem mi się opakowanie skończy a na razie nie mam kasy na więcej.
  • 545 / 6 / 0
Nie wyrobię chyba, to jest jakaś masakra. Przez ostatnie 4 dni tylko przez 1 byłem na nogach, reszta to jakiś sen na jawie, budzę się i idę znowu spać. Wczoraj wytrzymałem cały dzień pakując się kofeiną, dawkę pramipexolu zwiększyłem do .375, poszedłem spać grzecznie o godz. 1:00 w nocy. Budzik nastawiony na 9:00. No i kurwa właśnie się obudziłem, jest po 17:00 :( Jak to zaraz nie minie to ja to pierdolę.

Mam nadzieję, że wątek OK, bo było o ropinirole/pramipexole/pribedil. Z tego co widzę różnica jest taka, że ropinirole działa na D2,D3,D4, a pramipexole i pribedil na D2 i D3.
  • 454 / 24 / 0
czasem podbicie dawki pogarsza samopoczucie anizeli je poprawic... agonisci dopaminy obnizaja cisnienie i powoduja sennosc na poczatku ich stosowania... podbicie dawki podbija działania nieporzadane zas efekt porzadany nie zawsze ulegnie w konsekwencji potencjalizacji...
  • 545 / 6 / 0
Ale to nie jest zwiększenie dawki, żeby było lepiej tylko stopniowe dochodzenie do normalnej, czy minimalnej nawet - normalne dawki przy depresji/fobii społecznej to 0.5-2.0 mg z tego co czytałem, więc te .375 to jeszcze nic.
  • 454 / 24 / 0
Dawkę jak zapewne wiesz nalezy dostosowywac indywidualnie... dla jednago bedzie konieczne podbicie dawki do 2 mg dla innego 0,5mg bedzie wystarczające.... agoniści działają szybciej niz inhibitory wychwytu zwrotnego ale równiez trzeba odczekac kilkanascie dni do pełnego efektu terapeutycznego od poczatku stosowania leku...
ODPOWIEDZ
Posty: 114 • Strona 7 z 12
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.