Ogólnie, ludzie, proszę o polecenie czegoś 3-4 miesiecznego daleko od Tarnobrzega/Stalowej Woli
MONARowe grupy rekonstrukcyjne pana Kotana Onana odpadaja
i tyle człowiek musi tam przebywać
11 września 2020t212 pisze: Bo określona liczbe dni pewnie maja tam w zasadach
i tyle człowiek musi tam przebywać
10 sierpnia 2020surveilled pisze: A mogę Cię prosić, byś już sobie poszedł? Coś pisałeś wcześniej o zakładaniu jakiegoś własnego forum – uważam że to doskonały pomysł.
07 września 2020bonkersantybenzo pisze: @awonor sluchaj a jak bylo z kompem/tel na tej terapii? +czy na narkotykowym handlują? bo tego nie chce ....
Ogólnie, ludzie, proszę o polecenie czegoś 3-4 miesiecznego daleko od Tarnobrzega/Stalowej Woli
MONARowe grupy rekonstrukcyjne pana Kotana Onana odpadaja
sprzet i na alkoholowce i na detoksie bez problemu, na detoksie na okraglo ale bez ladowarek (przez goscia ktory sie powiesil na kablu), na alkoholowce nie pamietam czy codziennie czy co ktorys dzien ale na pewno tez bez problemu po obiadku godzinka-dwie byla - sprzet skladany do koszyczka i w jadalni czy cos. pozdro :D
Mam bardzo dużo pytań w związku z tym.
1.Jestem na diecie HerbaLife i czy mogę kontynuować tam dietę, która pomaga mi schudnąć. To są koktajle odżywcze, białkowe, bez kreatyny, dodatkowo suplementy witaminowe, bo przez stymulanty typu feta, kokaina, dopalacze stymulanty mam niedobory witamin?
2. Jak wygląda plan dnia w Jokerze, czy dużo jest pracy, o której pobudka, czy można podejść do matury, czy jest tam dobra atmosfera?
3. Jak wygląda tam terapia, czy jest dużo teorii? Bardzo bym chciała odpowiedzi, bo jestem bardzo nastawiona na teorie uzależnienia jak i praktycznych zajęć na których dowiem się jak radzić sobie z uzależnieniem?
4. Jak wygląda proces dociążeń?
5. Jak wygląda sprawa w Jokerze z kontaktem z rodziną, czy można mieć telefon i po jakim czasie?
6. Czy mogę mieć Mp3 z muzyką oczywiście nienarkomańską, bo i tak takiej nie słucham? A jeśli nie to po jakim czasie?
7. Jak wygląda sprawa odwiedzin rodziny i przyjaciół niebiorących narkotyki, tylko ze środowiska AA, bo mam kilka koleżanek z odwyku w Gnieźnie, które nie biorą ani nie piją od dawna?
8. Czy możliwa jest praca zarobkowa od początku terapii? Ponieważ mam długi w chwilówkach przez byłego?
9. Jak wygląda sprawa prac pisemnych, czy są? A jeśli tak, to mniej więcej o czym?
Wybaczcie za długi post, ale naprawdę się boję tego wyjazdu. Liczę na szybką odpowiedź
10 lipca 2020uxuuri pisze: ze względu na to, że wyraziłem gotowość wykonania testu na Covid samemu
06 września 2020Bezniku pisze:Byłem tam w 2016. Terapie ukończyłem jednak już w dzień wypisu miałem ochtote sobie kupić dwusetke ,żeby sobie to wynagrodzić.10 lipca 2020uxuuri pisze: Bardzo mnie pozytywnie zaskoczył krótkoterminowy 3-miesięczny ośrodek w Toruniu, dzwoniłem na początku lipca z potencjalnym terminem na sierpień/wrzesień, ostatnio odezwałem się znowu żeby potwierdzić chęć leczenia - i od razu wyznaczyli mi termin na początek tygodnia (jak dla mnie hit) ze względu na to, że wyraziłem gotowość wykonania testu na Covid samemu
Od razu dostałem od miłej Pani info, że można normalnie mieć od początku telefon/laptop/kawe bo wiem z doświadczenia, że w monarach z tym problemowo w pierwszych miesiącach
Ktoś ukończył i chce się podzielić własną opinią?
Też się szybciej dostałem , bo sie miejsce zwolniło . Czekałem może jakieś 2 tygodnie . W tym czasie jak ja byłem to bodajże w ostatnim tygodniu miesiąca było wyciszenie i nie można było wtedy kożystać z multimediów. Papierosy można palić w wolnym czasie w wyznaczonym miejscu , kawe można było pić. Był katering ale pozatym jest kuchnia i można sobie coś było przyżądzić samemu . 3 prace pisemne na cały pobyt , pracy mało więcej terapi. Różne funkcje , testy na narko były robione z łapanki a z alkomatem chodzili codziennie przed spaniem. Ogolnie lajt . Jak bierzesz leki to przyjeżdzasz z zaświadczeniem od lekaża , że je bierzesz i normalnie tam zażywasz. Jest też tam możliwość w pewnych dniach konsultacji psychiatrycznej. Były wyjścia na basen i hale.
My raz wychodząc w 4 na jakiś tam koncert charytatywny , znaleźliśmy krzaka konopi damke !!! Normalnie przy chodniku rosła , wiem że ciężko w to uwierzyć ale tak było . Ja wtedy juz opuszczałem ośrodek mieliśmy za to sprawe na społeczności bo któryś tam nas sprzedał, że sie tym fascynowaliśmy. A tamtych dwóch pozostałych kolegów ktorzy wtedy byli ze mną , pojechali i ścieli go.
Suszyli to jakoś w galeri handlowej w kiblu XD. I bodajże wyrzucili ich za to bo ich podłapali jakoś, ale dokładnie niewiem bo ja już wtedy byłem w domu.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.