...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 3449 • Strona 284 z 345
  • 27 / 4 / 0
Witam, jestem nowy w tym temacie i chciałbym się dowiedzieć pare rzeczy. Generalnie u mnie w mieście jest jeden oddział dzienny leczenia uzależnień, jest to Częstochowskie Powrót z U. Próbowałem być tam na terapii ale po kilku dniach rezygnowałem. Przede wszystkim dlatego że panują na tamtejszym oddziale zasady które mi nie odpowiadają. Pierwszą rzeczą która mi przychodzi na myśl jest to że codziennie jest się sprawdzanym na obecność narkotyków, wygląda to tak że trzy obce osoby gapią Ci się w źrenice i oceniają czy masz reakcje na światło. Jestem osobą ze zdiagnozowaną nerwicą lękową i czułem się bardzo zestresowany i niekomfortowo kiedy to się działo. Jeśli nie masz reakcji(albo jeśli osoby tego nie widzą) to jest wołany terapeuta i on to ocenia. Drugą rzeczą jest przymus(tak przymus) wypowiadania się na grupie, jestem osobą z natury małomówną i byłem zmuszany to mówienia codziennie na grupie co się u mnie dzieje. Kolejną rzeczą jest również przymus pisania planów tego co się będzie robiło w weekend i omawiania tego szczegółowo z innymi. Kolejną rzeczą jest zasada tego że jeśli chcesz z kimś wyjść na przykład w weekend na miasto to musisz się pytać o zgodę grupy, jeśli jej nie dostaniesz to nie wskazane jest żebyś to robił. Dodać jeszcze można przymus różnych funkcji które dostaje się bez swojej zgody. Na przykład ja na drugi dzień, byłem zmuszony gotować razem z dwiema innymi osobami obiad dla innych. Jeśli chodzi o atmosfere to człowiek ma wrażenie że z góry wszyscy traktują go jak najgorszego ćpuna, kłamce i manipulanta. I tu moje pytanie, czy takie zasady i traktowanie to coś normalnego w publicznych oddziałach leczenia uzależnień i ośrodkach w Polsce? Czy może to moje podejście jest złe i powinienem nad tym popracować? Co byście mi polecali?
  • 375 / 102 / 0
Jak dla mnie - a skończyła terapię w dwóch ośrodkach dziennych - to to są zupełnie normalne zasady funkcjonujące w ośrodku dziennym.
Uwaga! Użytkownik drmjp nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 281 / 138 / 0
@Holz twoje podejście jest złe, bo jeśli ci przeszkadza rozmowa na społeczności, funkcje i ograniczona w pewnien sposób wolność, nakazy zakazy itd, co jest normą to chyba pomylileś terapie z wakacjami all inclusive.
Wiadomo, że świecenie po oczach 3x dziennie i gadanie na siłę na grupie może wkurwic, ale jeśli są takie zasady to trzeba się dostosować, jeśli chcesz się leczyć, no albo szukać jakiegoś "lajtowego" ośrodka.
#BLACKLIVESMATTERS #CZARNA SIŁA #CZARNA DUMA #LGBT
  • 712 / 82 / 2
08 czerwca 2020Holz pisze:
Witam, jestem nowy w tym temacie i chciałbym się dowiedzieć pare rzeczy. Generalnie u mnie w mieście jest jeden oddział dzienny leczenia uzależnień, jest to Częstochowskie Powrót z U. Próbowałem być tam na terapii ale po kilku dniach rezygnowałem. Przede wszystkim dlatego że panują na tamtejszym oddziale zasady które mi nie odpowiadają. Pierwszą rzeczą która mi przychodzi na myśl jest to że codziennie jest się sprawdzanym na obecność narkotyków, wygląda to tak że trzy obce osoby gapią Ci się w źrenice i oceniają czy masz reakcje na światło. Jestem osobą ze zdiagnozowaną nerwicą lękową i czułem się bardzo zestresowany i niekomfortowo kiedy to się działo. Jeśli nie masz reakcji(albo jeśli osoby tego nie widzą) to jest wołany terapeuta i on to ocenia. Drugą rzeczą jest przymus(tak przymus) wypowiadania się na grupie, jestem osobą z natury małomówną i byłem zmuszany to mówienia codziennie na grupie co się u mnie dzieje. Kolejną rzeczą jest również przymus pisania planów tego co się będzie robiło w weekend i omawiania tego szczegółowo z innymi. Kolejną rzeczą jest zasada tego że jeśli chcesz z kimś wyjść na przykład w weekend na miasto to musisz się pytać o zgodę grupy, jeśli jej nie dostaniesz to nie wskazane jest żebyś to robił. Dodać jeszcze można przymus różnych funkcji które dostaje się bez swojej zgody. Na przykład ja na drugi dzień, byłem zmuszony gotować razem z dwiema innymi osobami obiad dla innych. Jeśli chodzi o atmosfere to człowiek ma wrażenie że z góry wszyscy traktują go jak najgorszego ćpuna, kłamce i manipulanta. I tu moje pytanie, czy takie zasady i traktowanie to coś normalnego w publicznych oddziałach leczenia uzależnień i ośrodkach w Polsce? Czy może to moje podejście jest złe i powinienem nad tym popracować? Co byście mi polecali?
Twoje podejście jest złe. Tak się Nas, Narkomanów leczy. Gapi Ci się w źrenice albo ktoś z terapeutów, albo z ochrony ośrodka. Naturalne, sprawdzają czy jesteś trzeźwy, bo to najszybszy i najprostszy test. Wąska grupa środków nie ma wpływu w ogóle na oczy, np alkohol ale jebie na kilometr z kolei. Jebniesz o dno to przywykniesz do każdych zasad. Niestety ta choroba musi do tego doprowadzić.
Uwaga! Użytkownik kofel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 281 / 138 / 0
Jak jebniesz o dno to nawet psychuszka jest lepsza od tego co Cię czeka na zewnątrz a taki turborelaks na odwyku to w ogóle wybawienie %-D
Spoiler:
#BLACKLIVESMATTERS #CZARNA SIŁA #CZARNA DUMA #LGBT
  • 712 / 82 / 2
Co jak co, ale czas spędzony w ośrodku to jeden z najlepiej wykorzystanych miesięcy w moim życiu. Nigdy trzeźwość nie dawała mi takiej frajdy jak tam i na zewnątrz też ją niesamowicie doceniałem. A, że się poślizgnąłem to idę znowu. %-D Jak to mawiają, idę przerwać tę obsesję ćpania.
Uwaga! Użytkownik kofel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Poleci ktoś ośrodek dla osób z podwójną diagnozą, najlepiej jak najkrótsza terapia.
jakies do 20 lub 21 roku zycia bo mam 17 lat.
  • 5 / / 0
Byl ktos moze w osrodkku nasza szansa plawnowice i moze opisac jaak to tam wygląda ?
  • 1 / / 0
Hej, co powiecie o monarze w Kęblinach? wyczytałam, że telefon raz w tygodniu na 15 min, że na wejściu rozbieranie się żeby sprawdzili czy nic nie mam. A jak z wyjściem, program zakłada 12 msc A jak uznam ,że chce wcześniej to bez problemu?
  • 52 / 6 / 0
Hejo ziomeczki, proszę o przeniesienie gdybym pomylił wątki. Mam problem z dziewczyna i razem z jej rodzicami nie wiemy za bardzo jak jej pomóc. Ona wjebana opio/benzo od kilku lat, obecnie czysta, podwójna diagnoza. I ni cholery się nie chce leczyć a wiem że bardzo niewiele życia jej zostało jeśli nie podejmie leczenia teraz. Moglibyście uradzić jakiś prawny patent żeby ją zmusić do terapii? Oczywiście była już kilka razy w szpitalu psych. i ma w papierach powikłania od politoksy.
No i byłbym wdzięczny za polecenie jakichś ośrodków.
Zamość :strzykawka: :hel: :ghb: :tabletki:
ODPOWIEDZ
Posty: 3449 • Strona 284 z 345
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.