08 października 2018ememems pisze: Ktoś mógłby coś napisać o WOTUiW w Toruniu? Sporo wskazuje na to, że będę jego mieszkańcem, więc chciałbym czegoś się dowiedzieć. Pzdr:)
-do miesiąca zero przywilejów
-po miesiącu kontakt z rodziną/partnerem, siłka, instrumenty muz., kompy
-po 3 mies Internet, kontakt ze znajomymi (nietoksycznymi) i wyjścia na miasto pod opieką kogoś z dłuższym stażem
-po 4 miesiącach własna muza, youtube, samodzielne wyjścia i przepustki (święto lasu)
-po 6 miesiącach telefon
jak ktoś chce coś w sobie zmienić to można tu trochę przepracować,
a w sumie największa zaleta jest taka, że to Toruń to bardzo ładne miasto z fajną ofertą kulturalną, a nie jakieś wypiździejewo w środku lasu
08 października 2018ememems pisze: 6 miesiącach? Myślałem, że to krótkoterminowy, tak przynajmniej mówiła mi terapeutka, że terapia ok 3 msc.
09 października 2018ememems pisze: Dzięki wielkie za info, ale opisałeś ten dłuższy, a chodzi mi o 3 msc (Szosa). I może ma ktoś info jak jest w Anielinie, bo mam do wyboru Anielin/Zaczerlany/Torun 3msc i Gaudynki. Pozdrawiam :)
ememems pisze:6 miesiącach? Myślałem, że to krótkoterminowy, tak przynajmniej mówiła mi terapeutka, że terapia ok 3 msc.
ale długoterminowe też nie mają jakiejś nie wiadomo jakiej skuteczności, generalnie 80-85% osób wraca do ćpania prędzej czy później, jak to ktoś gdzieś powiedział z tego wychodzą kurwa tylko mistrzowie świata
a moim zdaniem każdy ćpun powinien zaliczyć choć jeden długoterminowy ośrodek w życiu, choćby z uwagi na naukę elementarnych miejętności społecznych np. panowania nad złością, szacunek do innych, przyjmowanie pochwał i krytyki, empatii
aha zapomnialem dodać, że w Toruniu na Tramwajowej są też kozackie obozy na żagle i w góry, teatr i wolontariaty w schroniku, zoo i z niepełnosprawnymi, no i jedzenie jest generalnie zajebiste, bo samemu robione (karkóweczka co tydzień, schabowe, zupy ze świeżych warzyw etc.)
Szuakm prywatnego ośrodka gdzie dostanę możliwość detoksu i kilku miesięcznej terapi.
Najlepiej gdzieś w okolicach Śląska.
Znalazłem kilka interesująco wyglądających miejsc ale bez odtrucia.
Koszta praktycznie nie grają roli.
Zależy mi głównie na bezbolesnym odtrucia, dobrej opiece psychologicznej no i ogólny wysoki standard.
Znalazłbym sobie sam ale co innego przedstawiona oferta a co innego realne opinie.
Zapomniałem dopisać, chodzi o opio.
Z góry dziękuję
Konkretnie chodzi mi o to czego się tam spodziewać, prosiłbym kogoś kto, pokutował tam swoje grzechy :D o informacje dotyczące jak najlepiej się tam przygotować, co można i trzeba zabrać ze sobą.
Widziałem wcześniej w tym temacie post, w którym było opisane jak wygląda typowy dzień w tym ośrodku, ale jeśli ktoś ma swoje spostrzeżenia i rady to byłbym wdzięczny za wykazanie chęci w udzieleniu informacji ;)
Wprowadzam się tam w tym tygodniu i jest to mój pierwszy tego typu ośrodek, dlatego trochę mnie to niepokoi ;)
-zespół Aspergera (źle znoszę wszelkie zmiany),
-okres matura/studia (musiałam sporo nadrabiać, żeby przyzwoicie zdać maturę, opuściłam niestety dużo zajęć),
-stan zdrowia (poza uzależnieniem leczę się od dawna psychiatrycznie; miałam do tego wyniszczony organizm i wymagałam operacji),
-trudna sytuacja w rodzinie (ciężko mi rozpisywać się na ten temat na forum, nawet pod nickiem).
No ale udało się, trafiłam na tę terapię już po odtruciu organizmu, skręta ledwo przeżyłam. Stan padaczkowy, migotanie, wariacje serca, odwodnienie, omamy, bóle itepe, zresztą co się będę rozpisywać, jakie są pozostałe objawy skręta sami zapewne wiecie. Niebawem będzie 9 miesięcy absty, nadal się leczę i uczęszczam na terapię, niestety zdarza mi się teraz z kolei stimów nadużywać, eh…
)baaardzo mi pomogli a kiedy wyszłam na prostą polecili mi terapie przez internet - miałam bardzo ograniczony czas ze wzgledu na to że znalazłam prace ( tutaj stronka terapia przez internet http://terapiaprzezinternet.com/ )i dalej korzystam;)Jak tylko mi trzeba to raz dwa i mam terapie;)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.