...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 3449 • Strona 242 z 345
  • 281 / 138 / 0
@ledzeppelin2

Ja dostalem graniczne we wszystkich trzech kategoriach na raz ( bo oprocz spolecznosci jest zajeciowka i jeszcze jedna o czym alin zapomnial) i wygladalo to tak. Przez dwa tygodnie nie moglem wychodzic z pokoju ( tylko na jedzenie i na grupe) nie moglem z nikim gadac, czas wolny w pokoju, fajka co godzine, codziennie chodzic po obiady i myc kontenery, jak reszta miala godzine jakiejs tam integracji czy cos ja sprzatalem DOM, nie moglem wieczorem poogladac tv, nie moglem dzwonic i wychodzic na zakupy.
Musialem napisac odwolanie czyli co po co dlaczego i jakie wyciagnalem wnioski, i na grupie przeczytac i glosowala spolecznosc czy mi zdjac czy nie te granaty.
Jak sie nie odwolasz w ciagu jakiegos czasu to wypierdalaja cie z osrodka.

Odwolywalem sie po 7 dniach i grupa zaakceptowala, tam komentowali ze ladnie przestrzegam granatsow ze mnie nie widac i wgl ale jedna terapeutka powiedziala ze tydzien to troche krotko i ze mam jeszcze posiedziec sobie.
Tydzien pozniej czy tam inaczej napisane odwolanie znowu grupa akceptuje a ta ruda terapeutka zaczela cos pierdolic ze zmanipulowalem grupa i ze napisalem to co oni chcieli uslyszec i ze sie nie zgadza. Wytrzumalem w tym pokoju jeszcze 2 dni i spakowalem walize bo mi sie juz zaczynalo w glowie pierdolic.

Mogli mnie w sumie nas wyjebac za to zamiast trzymac 2 tyg w pokoju xd
#BLACKLIVESMATTERS #CZARNA SIŁA #CZARNA DUMA #LGBT
  • 1931 / 315 / 0
^żeby dostać granat na kwalumpie to jak dla mnie trzeba być niespełna rozumu.

Święty może nie jestem, ale wyłapałem kategorię aspołeczną po której w 4 dni zmanipulowałem grupę i się jej pozbyłem. Ogólnie, co może potwierdzić [mention]Vida[/mention] ja tam dość mocno manipulowałem ludźmi hehenie było to jakieś trudne i wręcz prosiło się o to. Np. nie chciało mi się wykonywać tych wszystkich gównianych prac, które i tak nic nie znaczą (zwłaszcza na kwalumpie/kwalifikacji) to po prostu objąłem funkcję Szefa Pracy :mrgreen: Aneta tylko się pokapowała, ale ona mnie w sumie lubiła - choć cięta jak skurwysyn, właśnie za moje aspołeczne tendencje. Z resztą to nawet Ela mi powiedziała po mojej przyjęciówce do społeczności (którą naturalnie zmanipulowałem kompletnie - gdzie również wszyscy terapeuci byli przeciw mnie), że choć oni nie powinni nikogo oceniać, ani nic ale ja mam prawdziwy charakter aspołeczny.
Z resztą też trochę o socjopatii z tą młodą psycholożką (Marlena?) tam gadałem też, ale ją się łątwo było zmanipulować. Dopiero na filii Nowy Dworek , chyba Mirek się nazywał ten psycholog - to on już bezpośrednie do mnie, że myśli że mam aspołeczne zaburzenie osobowości. Przyznał mi również, że ja często manipuluje prawdopodobnie nawet nie swiadomie.

O, flualprazolam przeze mnie przemówił. Świetny związek.
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 281 / 138 / 0
Tez bylem szefem pracy, zawsze sie wpisywalem na prace w terenie i grala gitara, gdyby nie jedna pigula ktora musiala miec perfekcyjny blysk w zabiegowym to bylo by idealnie. Caly czas sobie spokojnie zylem na kwalumpie, juz mialem ten wywiad czy cos zrobiony nawet, ani jednej sprawy na mnie nie bylo (jedna z poczatku ze siedzialem w trakcie pracy...)

No i w pokoju w sobote jak przedluzenie ciszy nocnej bylo lezelismy wszyscy bo film chujowy byl i razem z Krzyskiem zaczelismy gadac jakos z dupy temat wyszedl o cpaniu dezodorantu %-D on nigdy nie probowal to mu opowiedzialem mniej wiecej co i jak a potem on mi o kleju %-D no i on mowi ze chce sprobowac, wzial recznik i wyjebal ponad polowe.
Nie bede wchodzil w szczegoly jak to dalej wygladalo, jak go zobaczylem to sie kurwa tez podkusilem ale wzialem.ze 4 machy tylko..

Ogolnie myslelismy ze Sebus a raczej nowy lokator nasz ktory byl terapeuta w monarze ale sie wjebal w kode a potem w trampka juz dawno spi, bo ze 2 godziny lezal i sie nie ruszal. Pech chcial, ze albo go obudzilo te "Sssssssssasssss" albo mu terapeutki kazaly sluchac o czym gadamy i nas podjebac. No i na drugi dzien na grupie slowa "panowie z pokoju nr 6, do czego sluzy dezodorant" no i jeblo.

Biedny seba (jedyny z 6stki zostal w osrodku) spal wtedy i mowilismy terapeutkom o tym ale i tak mu przyjebaly granaty az sie poplakal wtedy pamietam. Cala historia.


Widzialem go pol roku pozniej jak znowu tam przyjechalem i nigdy sie nie wiem nie czulem takiego szczescia czyims szczesciem, bo taki ucieszony ze mna rozmawial jakby sie urodzil na nowo %-D :hug:


Edit. No aneta konkretna byla haha
Ela moja ukochana ktora nie wiem czemu na kazdym kroku mnie wspierala tam i ostatnie 3 tygodnie dla niej tam siedzialem bo nie chcialem jej przykrosci zrobic. (2 miesiace bylem na kwalumpie %-D )
A psycholog Milena sie nazywala tez fajna i niezla haha gralismy czasami w scrabble albo inne dziwne rzeczy
Tej rudej nie lubilem ona mnie tez zreszta
A ta co psa doris miala ta ja tez lubilem zawsze tytoniem poratowala w potrzebie :heart:

A no i dlatego napisalem zeby ktos Elunie usciskal ode mnie bo nie bylem dla niej randomem i nawet za rok bedzie wiedziala o kogo chodzi.




No fetka podzialala troche
#BLACKLIVESMATTERS #CZARNA SIŁA #CZARNA DUMA #LGBT
  • 49 / 3 / 0
Czy istnieją jakieś ośrodki, dla osób z niby mniejszymi problemami, załózmy, że jestem marihuanistą i eksperymentuje z innymi rzeczymi, parę rzeczy przez to zawaliłem a jednak nie umiem przestać i ciągnie się to już jakiś czas, jest tez pewnie coraz gorzej niż coraz lepiej chociaż jak na razie nie zrobiłem jakiegoś strasznego upadku (no może trochę już tak).
Pytam, bo nie chciałbym się zapisaywać na powazne odwyki typu detoksy xzamkniete, ale jakaś psychoterapia w jakimś sanatorium i jakieś cieakwe zajęcia ( i może czas zeby sb wszystko poukładać i mieć lepszy start juz na czysto). Istnieje coś takiego? xd w temacie z podobnym pytaniem bhyło sporo szydery względem autora xd
dziękuję z góry za odpowiedź :)
  • 1008 / 202 / 2
@michalnarkotyki79, jeżeli nie chcesz iść do ośrodka zamkniętego to potrzebna Ci terapia ambulatoryjna. Jeżeli w swoim mieście masz jakiś ośrodek leczenia uzależnień to po prostu pójdź tam, umówi się na konsultację, przedstaw swój problem i oni już Ci powinni doradzić co dalej. Są tego typu placówki, które specjalizują się właśnie w terapii ambulatoryjnej, a są takie, które prowadzą tylko zamkniętą, stacjonarną terapię na określony czas.
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 612 / 43 / 0
Są jakieś miejsca w Polsce gdzie leczy się osoby z podwójną diagnozą w stanie agonalnym ?
Chodzi o osobę z głębokimi zaburzeniami które rzutują zarówno na psyche jak i somatykę.
Ja nie jestem w stanie zadbać o siebie, nie mam woli by np. iść się umyć, nie jestem w stanie podjąć
się prostych domowych czynności typu sprzątanie itp, tak samo umysł jest już niesprawny,
nie nadaje się do przyswajania wiedzy, ograniczone rozumowanie. Czyli depresja absolutna.
Oczywiście biorę antydepresanty, ale i one zawodzą. Co można zrobić poza kolejnymi próbami samobójstwa ?
  • 919 / 135 / 0
Psychiatryk aby ustabilizowac sie lekowo i moc podjac dalsze leczenie
Słuchaj, malutki, nie będę ci tłumaczyć życia.
  • 493 / 105 / 0
Jest taki ośrodek - Familia, chyba w Katowicach. Powodzenia !!!
Po zażyciu nie kontaktuj się ani z farmaceutą, ani z lekarzem, sam(a) wiesz, że Ci sz(kodzi)...
  • 2187 / 356 / 0
Babka z MONARU mi powiedziała, że dobrze robię mixując benzo z opio... :nuts:
że niby mądre rozwiązanie, bo unikam możliwych napadów drgawkowych wtf ?
Atmosfera była w chuj spięta tzn ja byłem spięty, a babka energiczna, stanowcza i wydawało mi się, że mówiła z lekka wyższością.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 11997 / 2343 / 0
Być może myślała, że chodzi o Tramal.
ODPOWIEDZ
Posty: 3449 • Strona 242 z 345
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.