Nie byłem nigdy w ośrodku, ale z tego co się orientuję - potrzebna jest właśnie tzw. podwójna diagnoza. Przecież nie będą Ci wydawać psychotropów na tzw. gębę.
"A jak szukam płci żeńskiej, żeby nie było smutno to co polecacie?"
Burdel - możesz wyskoczyć na przepustce. Możesz też ryzykować kontakty z pacjentkami w ośrodku, ale to po pierwsze jest (zazwyczaj) zakazane, a po drugie... nie ma co się czarować - różni ludzie z różnymi "problemami" się tam kręcą. K...y w odróżnieniu od ćpunów robią dość regularnie badania pod kątem wiadomo czego.
@GGAllin
Myślisz że 3 raz mnie przyjmą do ND? Oczywiście będę się starał ile sił.
:yay:
....ale prawda jest taka, ze jak masz robić za 1500k na taśmie , wynajmowac jakas dziure ledwo zyc, wpierdalac suchy chlep , ciagle zmeczony bo i trzeba poogarniac ,poprac itp to osrodki to lepsze wyjscie %-D
Ktoś coś? Może jakiś ośrodek w Bielsko Biała?
:yay:
Ja do amfetaminy przekonałem się na nocnej zmianie w pracy na produkcji. Podpieranie się o ścianę, wycieczka do WC nawet jak nie masz potrzeby, przerwa 20 minut ze stoperem to były najprzyjemniejsze chwile w pracy. Stoisz 8 h, 6 dni w tygodniu, na 3 zmiany przy taśmie. W oparach różnych środków chemicznych (oficjalnie: zakładu nie było stać na nowy budynek i prawidłowo działający system wyciągów, ale "już niedługo") po 6 z kolei nocce widzisz gości, którzy idą korytarzem jak po chmurach, kiedy Ty ledwo stoisz na nogach (na trzeźwo nadal myślę, że to nie było zmęczenie tylko opary). Wiesz co to jest :) I idziesz do tego gościa i trujesz przez 2 tygodnie, żeby na nastepne nocki Ci coś załatwił. Potem już w pracy idzie z górki. Gorzej z głową.
Taki typ pracy nie jest dla ćpunów. Lepiej się czułem w przemyśle ciężkim w 45 stopniach piorąc młotem 10 kg. Więcej miejsca na kreatywność. Unikaj pracy w piekarni i innych schematycznych (z naciskiem!) w szybkim tempie. Lepsza ciężka praca fizyczna. Człowiek jest wyżej w hierarchi niż szczur. Wszystko zniesie.
Najgorsze jest w życiu to jak nie ma kto ci pokazać drogi. Wziąc za łeb i włączyć olx, napisać praca na budowie i tam zadzwonić. Ile lat życia straciłem na siedzenie w domu. Bez ćpania! Myślę, że kolega bardziej potrzebuje pomocy w ułożeniu sobie życia niż odwyku. Zgaduje, że jest młody i ma lęk przed wszystkim czego nei zna, a nikt mu nie powiedział, że nie ma się czego bać. Dlatego prośba do Was: polećcie mu jakąś terapię/ośrodek, który przygotowuje do dorosłego życia. Gdzie znajdzie autorytet. Ja wiem, że jak sam zarobi na pierwsze auto to będzie dla niego tym samym co kolumijska kreska. Te ośrodki nie powinny tak działać? Bo im więcej czytam forum tym bardziej się zastanawiam po co ja tam idę...
:yay:
04 sierpnia 2018Vida pisze: @GGAllin
Myślisz że 3 raz mnie przyjmą do ND? Oczywiście będę się starał ile sił.
:yay:
Jakie masz plany po tym Toruniu?
Cel mam taki że dostaje mieszkanie,kończę szkołę i pracy szukam
:yay:
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.