Witam.

Dzisiaj miałem spotkanie bliskiego stopnia z panami w niebieskich pelerynach, a mianowicie jechałem z kolegą samochodem nad ranem po mieście i zatrzymaliśmy się na parkingu, po 15 sekundach zaparkowali obok nas busem policjanci, sprawdzenie dokumentów, dmuchanie w alkomat i rewizja osobista w której nic nie znaleźli.
Zażądałem protokołu z przeszukania, pies się zbulwersował ale go wypisał. W owym protokole napisane jest, że przeszukania dokonano z następujących przyczyn:

- Uzasadnione podejrzenie posiadania środków odurzających

Spytałem na jakiej podstawie on twierdzi, że posiadam środki odurzające to powiedział, że kilka godzin wcześniej widział mnie dwa razy jak jechałem samochodem. Zdaje mi się, że to marny powód. Dalej w protokole napisane jest, że w wyniku przeprowadzonej czynności nie znaleziono żadnych przedmiotów.
Świadkiem całego zdarzenia był mój kolega ale dopiero teraz zobaczyłem że w rubryce o świadkach przeszukania widnieje tylko moje nazwisko

I moje pytanie brzmi czy mogę na podstawie tego protokołu złożyć skargę do kogoś wyższego rangą i czy faktycznie mogą wyciągnąć wobec niego jakieś konsekwencje ?

Z poważaniem
buc

o lol

myslisz ze jak napiszesz o lol i wstawisz glupkowata emote to bedziesz fajny ? jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to nie pisz w tym temacie

Skarge zawsze mozesz zlozyc - ewentualnie zostanie ona uznana za bezzasadna. Co do twojego konretnego przypadku, watpie aby wyciagneli wobec tego goscia jakiekolwiek konsekwencje, ale jak zlozysz skarge na pewno ktos bedzie musial sie nia zajac, koles bedzie musial napisac jakas notatka etc...moze pomysli 2x nastepnym razem jak sobie na slepo bedzie rzucal.....

tak swoja droga: robili jakies narkotesty czy sam alkomat? Trzepali auto ?

Tak na dobrą sprawę to nawet jak coś do nich napiszesz o i tak pewnie gówno z tego zrobią.
Musiałaby zaistnieć sytuacja nadużycia prawa wobec Ciebie i Twojego kolegi, Oni mają prawo robić takie akcje bez większego powodu, wystarczy że ma podejrzenie że jestes pod wplywem lub w posiadaniu czegokolwiek.

Pamiętaj drogi obywatelu, zawsze masz prawo nagrać całą sytuację chociażby telefonem komórkowym.
Po prostu mówisz panu w pelerynce że ostatnim razem zostałeś bardzo nie odpowiednio potraktowany podczas podobnej czynności.
Ja staram się zawsze wyciągać telefon i nagrywać różne tego typu sytuacje [no chyba ze jak cos odpierdalam na drodze to wolę nie nagrywać a np. się kulturalnie dogadać i za jakąś tam opłatą oboje zapominamy o sprawie :) ]

Te chuje, co innego mogą a co innego robią. A poza tym, dla nich to wyśmienita pora (nad ranem) aby kogoś przyciąć z dragami. A nóż, a widelec, zobaczą, że oczka nazbyt żywe, to poszukają jakiegoś proszku tudzież tabletek.

Moim zdaniem skargę pisać warto. Papier do kosza nie wyląduje, bo policjanci muszą trzymać sie procedury. Kwestia do kogo pismo skierujesz. Jeśli masz podstawy to najlepiej do prokuratury - oczywiście powód - bezpodstawne legitymowanie/przeszukanie. Jeśli pismo trafi do prokuratora na czas śledztwa policjant będzie zawieszony. To jest tylko teoretyzowanie na podstawie informacji jakie można przeczytać na forum policyjnym np:
w ogóle ciekawy wątek - warto poczytać http://www.ifp.pl/index.php?name=PNphpB ... ic&t=36062

Mogą sporządzić po fakcie notatkę służbową, że niby dostali od jakiegoś źródła osobowego cynk, iż zachowujecie się podejrzanie i/lub możecie mieć narkotyki. Możecie jednak składać skargę powołując się na to co Wam powiedział pan pies - ma obowiązek powód kontroli (czy nawet legitymowania) podać, a podał głupi.

Warto, warto warto. Dla dobra ogółu. Przepisy w kwestii kontroli osobistej, przeszukania, przeszukania pomieszczeń są bardzo niedoprecyzowane i władza z tego korzysta.
Narkotyki są tu najmniejszym problemem

Rozważ hipotetyczną sytuację ze np. miałbyś w samochodzie laptopa. W lapku miałbyś trochę mp3 i filmów (samo posiadanie mp3 i filmów nie jest karalne - ale ich dalsza dystrybucja np. przy pomocy torentów tak).
Oni na 99 % zażądali by byś pokazał co masz w kompie, i już były by podstawy do wszczęcia dochodzenia, tracisz lapka na parę miesięcy - badania biegłego czy tych mp3 nie dystrybuowałeś dalej - np. sam fakt zainstalowanego programu do tego typu zabaw torrent, emule dawał by takie podstawy etc... . Gdybyś miał np. piracki soft to już gorsza sprawa, grzywna i zadość uczynienie firmą, czyli tracisz kompa i masz jeszcze do zapłacenia bodajże 3x za każdy piracki program - może to być spokojnie paręnaście tysięcy złotych w plecy. No i jeszcze za mp3 i filmy jesli Ci udowodnią że rozsyłałeś dalej... Aha , zapomniał bym o wyroku, oczywiście najpewniej w zawiasach , ale to by był pikuś, Pan pikuś.


Tak jak mówię , trochę trafki to by był najmniejszy problem :)

Jeśli chodzi o podstawy by składać zazalenie to:
1. Tryb przeszukania: czy była to zwykła kontrola osobista, czy też przeszukanie
Co do kontroli osobistej to jest ona możliwa u każdego w określonych sytuacjach (eg. lotnisko, jakieś szczególne zdarzenia itp), ale ogólnie to raczej nie. Odsyłam do ustawy o policji:

Art. 15. 1. Policjanci wykonując czynności, o których mowa w art. 14, mają prawo:
1) legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości;
2) zatrzymywania osób w trybie i przypadkach określonych w przepisach Kodeksu postępowania karnego i innych ustaw;
2a) zatrzymywania osób pozbawionych wolności, które na podstawie zezwolenia właściwego organu opuściły areszt śledczy albo zakład karny i w wyznaczonym terminie nie powróciły do niego;
3) zatrzymywania osób stwarzających w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla mienia;
3a) pobierania od osób wymazu ze śluzówki policzków:
a) w trybie i przypadkach określonych w przepisach Kodeksu postępowania karnego,
b) w celu identyfikacji osób o nieustalonej tożsamości oraz osób usiłujących ukryć swoją tożsamość, jeżeli ustalenie tożsamości w inny sposób nie jest możliwe;
3b) pobierania materiału biologicznego ze zwłok ludzkich o nieustalonej tożsamości;
4) przeszukiwania osób i pomieszczeń w trybie i przypadkach określonych w przepisach Kodeksu postępowania karnego innych ustaw;

5) dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunku w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego, w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary;
5a) obserwowania i rejestrowania przy użyciu środków technicznych obrazu zdarzeń w miejscach publicznych, a w przypadku czynności operacyjno-rozpoznawczych i administracyjno-porządkowych podejmowanych na podstawie ustawy - także i dźwięku towarzyszącego tym zdarzeniom;
6) żądania niezbędnej pomocy od instytucji państwowych, organów administracji rządowej i samorządu terytorialnego oraz jednostek gospodarczych prowadzących działalność w zakresie użyteczności publicznej; wymienione instytucje, organy i jednostki obowiązane są, w zakresie swojego działania, do udzielenia tej pomocy, w zakresie obowiązujących przepisów prawa;
7) zwracania się o niezbędną pomoc do innych jednostek gospodarczych i organizacji społecznych, jak również zwracania się w nagłych wypadkach do każdej osoby o udzielenie doraźnej pomocy, w ramach obowiązujących przepisów prawa;
8) dokonywania kontroli rodzaju używanego paliwa przez pobranie próbek paliwa ze zbiornika pojazdu mechanicznego.



By jednak zgłosić należało by

2. Podważyć "uzasadnienie podejrzeń" - teoretycznie to musi istnieć obiektywne weryfikowalne źródło informacji która uzasadnia: zeznania świadka, utrwalona notatka etc... samo widzimi się , czy anonimowe doniesienie nie wystarcza, podkreślam teoretycznie, bo praktyka jest taka ze przeszukują za "nerwowe" zachowanie.

3. Ustalić do kogo należało by skierować skargę: do sądu, do prokuratury czy też do przełożonych w policji.

Niestety nie jestem prawnikiem i trudno mi się tak po prostu dalej teraz rozpisywać, ale jak coś to służę pomocą.


Trzeba by się jeszcze zastanowić nad ew. konsekwencjami

4. W małym miasteczku, taka skarga mogła by Ciebie ewentualnie narazić na częste kontrole itp... nigdy nic nie wiadomo.

ciekawe jak często zdarza sie podrzucanie towaru dla podbijania statystyk. Jakiś cwany mendowaty chujek łapie niewinnych przechodniów w kapturach, przeszukuje, podrzuca troche trawki, znajduje, zawijają. Im więcej tym lepiej, gratyfikacje itp.