Nie znam angielskiego, ale ta strona jest chyba stroną związku wyznaniowego, który ma na celu to samo, co nasz. Jak ktoś zna angielski niech przetłumaczy tą strona http://temple420.org/?page=join, i niech skontaktuje się z naszymi braćmi i siostrami ze stanów, i spyta czy można założyć filie temple420 u nas w Polsce? Swoją drogą jak już się znasz na angielskim i masz zamiar przetłumaczyć tą stronę, to przetłumacz też post7
http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=12959
pozdrawiam :>
"Non-U.S. citizens are allowed to join our congregation, but the Temple’s offer to defend members from misdemeanor possession of marijuana for sacramental purposes only applies inside the actual United States of America and to members who are American citizens.
=
Osoby nie będące obywatelami USA mają możliwość przyłączenia się do naszej kongregacji, lecz oferowana przez Świątynię obrona przed traktowaniem posiadania mającej charakter sakramentu marihuany jako przestępstwa dotyczy tylko członków będących amerykańskimi obywatelami, na terenie Stanów Zjednoczonych Ameryki."
Czyli na mój gust dupa blada... Poza tym ten kawałek w pobieraniem składek... z jednej strony mają dobre alibi na to - obrona wolności swoich współbraci w spożywaniu sakramentu kosztuje, prawnicy kosztują - ale z drugiej... Nieważne zresztą.
A tak poza tym - czy NAPRAWDĘ myślicie, że w TAKIM państwie jak Polska, z TAKĄ pozycją Kościoła katolickiego i z TAKĄ postawą społeczeństwa wobec zażywania narkotyków tudzież wiedzą o nich... że takie coś mogłoby przejść? Tu nie chodzi o prawo, o konstytucje - to są w tym wypadku bzdury, nic tą drogą się nie wskóra. Koalicja już parę razy dała wyraźnie znać, w jakim poważaniu prawo i konstytucję ma.
Lepiej skupić się na liberalizacji prawa narkotykowego, albo urabianiu odpowiedniego gruntu pod taką liberalizację, bo póki co do 2009 nie ma na takie 'coś' opcji. Przynajmniej ja tak uważam.
Liberalizację można jakoś uargumentować - redukcja szkód, walka z handlem narkotykami, zapobieganie rozprzestrzenianiu się AIDS i takie tam - a taka religia będzie miała w najlepszym wypadku łatkę oszołomstwa i nawet ćwierćinteligent skuma, że to wszystko jest grubymi nićmi szyte, o co tak naprawdę tutaj chodzi itp. Gdyby nawet to nabrało jakiegoś rozpędu, to prędzej czy później Fakt albo inny Super Express by zwęszył sensację. Potem seria artykułów, reportaż w TVP, święte oburzenie, napiętnowanie społeczne ćpunów-sekciarzy itp. W ten sposób możemy ze środowiska optującego za legalizacją zrobić po raz kolejny śmiechu wartą bandę oszołomów(a tak wg mnie działa na społeczeństwo MMM. Po takim czymś pierwsze skojarzenie z legalizacją to "głupie dzieciaki, które chcą sobie legalnie zaćpać", a nie poważne środowisko mające poważne argumenty).
Jeszcze raz zaznaczam - to jest tylko i wyłącznie moje zdanie. Całkiem możliwe, że się mylę. Tyle w temacie(póki co).
PS:
Co do nazwy proponuję Zakon Marii ;-) W ten sposób można załatwić przy okazji kwestię oficjalnego hymnu.
Wolność uzewnętrzniania religii może być ograniczona jedynie w drodze ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne do ochrony bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, zdrowia, moralności lub wolności i praw innych osób.
Poza tym wnioski o rejestrację wielu związków wyznaniowych zostało odrzuconych właśnie dlatego, że ich założenia stały w sprzeczności z konstytucją. Był na przykład jakiś ruch religijny, który zakładał zniesienie granic państw, zlikwidowanie rządów i stworzenie jednego wielkiego państwa. Wniosek odrzucono bo stał w sprzeczności z ustawą o obronie granic Rzeczypospolitej. Poza tym zakłdali w razie konieczności zbrojny przewrót.
Wiecie, też bym bardzo chciał, żeby coś takiego wyszło ale niestety wiem też w jakim dyfnym państwie żyjemy. Coś takiego możemy co najwyżej próbować robić z legal high'ami na wypadek gdyby chcieli je kiedyś zdelegalizować. O, albo z nasionami konopii.
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Pan Prezes pisze: My se tu tak gadu gadu ale przeciesz ludzi na hyperrealu jest ponad 5000
Legalizować? Tak, ale pod pewnymi obostrzeniami. marihuana nie powinna być dostępna jak bułki i mleko, raczej tak jak alkohol – w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, sklepikach. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby zlikwidować czarny rynek i utrudnić dostęp nieletnim. Poza tym zarobi na tym budżet państwa. No i jest to szlachetna roślina, z której można robić papier, materiały, nawet ocieplać nią domy. Przecież to absurdalne, żeby zabraniać rosnąć roślinie.
Pan Prezes pisze: dziś jest 10119 zajerestrowanych użytkowników na forum.
A tak serio, to gdybym przeszedł na sufizm i zapalił sobie dżońta pod komendą, 23 kwietnia czy kiedy tam jest te święto gandzia proroka, to co by mi zrobili? Miałbym jakieś szanse na obronę z racji wolności religijnej itp itd?
chetnie bym zobaczyl mine sedziego prokuratora, sledczego, krolik pewnie dostalby wyrok, ale nie moglby zakonczyc na sadzie pierwszej instancji i po wyroku najlepiej by bylo dochodzic swego prawa w sadzie nastepnej instancji az dojdzie sie do trybunalu , heh, aha nie moze byc podejrzenia o udzielanie i sprzedaz tylko posiadanie i uywanie, i najlepiej by bylo gdyby krolikow bylo tak od 100 do 101
kubaj0 pisze:10119 straconych dusz. Piekło będzie miało wielu nowych członków.Pan Prezes pisze: dziś jest 10119 zajerestrowanych użytkowników na forum.
kuba pisze:nie wiem jak ty.. ja sie wybieram do niebakubaj0 pisze:10119 straconych dusz. Piekło będzie miało wielu nowych członków.Pan Prezes pisze: dziś jest 10119 zajerestrowanych użytkowników na forum.
Piszcie kiedykolwiek
Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
Koniec ostatniej religii na Ziemii będzie początkiem ery spokoju i miłości. I w końcu - normalności!
Legalizować? Tak, ale pod pewnymi obostrzeniami. marihuana nie powinna być dostępna jak bułki i mleko, raczej tak jak alkohol – w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, sklepikach. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby zlikwidować czarny rynek i utrudnić dostęp nieletnim. Poza tym zarobi na tym budżet państwa. No i jest to szlachetna roślina, z której można robić papier, materiały, nawet ocieplać nią domy. Przecież to absurdalne, żeby zabraniać rosnąć roślinie.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.