Wykupujesz ubezpieczenie podróżne (ważne, żeby ze zwrotem kosztów za wykupienie leków wystawionych przez "Emergency, czyli po naszemu SORy). Szukamy nie niskiej ceny ubezpieczenia a wysokiej kwoty zwrotu za leki).
Kupujemy tani bilet np do Belgii, czy Francji.
Lecimy tam i spędzamy dzień czy dwa zwiedzając. Drugiego dnia udajemy się na Emergency i twierdzimy, że jesteśmy z Polski i ukradziono nam leki. Mówimy że bierzemy takie to a takie - czyli takie które w PL dużo kosztują lub są trudne do wyrwania inaczej). Prosimy o ich wystawienie (wystawią o ile leki i ich dawki będą logiczne i możliwe. AHA ważne. twierdzimy że zostajemy na miejscu jeszcze no 3 tygodnie). Prosimy o zaświadczenie jakie leki wydano (ważne, nie o to dlaczego wydano, a jakie leki wydano - mówimy że potrzebne do przekroczenia granicy, przy powrocie)
Idziemy do apteki i wykupujemy po cenie bez refundacji (tak czy siak jest ona niższa niż u nas na czarnym rynku - oscyluje w granicach 125% ceny bez zniżek w Polsce. Prosimy o fakturę.
Wracamy do kraju. Składamy wniosek do firmy ubezpieczeniowej o zwrot kosztów poniesionych podczas podróży - przedstawiając zaświadczenie z Emergency i fakturę z apteki.
Czekamy na realizację wg terminów w umowie.
Dostajemy kasę na konto.
Podsumowanie. Mamy leki tak na prawdę za darmo. Oczywiście musimy zapłacić za samolot, pobyt itd. Niemniej w zależności od typu umowy ubezpieczenia możemy wyjąc leki za 1200 do 3000 PLN. Znam dziewczynę, co od 6 lat tak jeździ 3 razy do roku i zaopatruje się w leki na 2/3 roku.
PS. Wiem że są też próby pisania do NFZ w sprawie zwrotu częściowej refundacji za leki wykupione za granica za 100%. W wielu przypadkach jednak NFZ odmawia pokrycia tych kosztów. Kwestia chyba odpowiedniej podstawy prawnej i umotywowania wniosku
Mam receptę na wenlafaksynę, którą muszę dzisiaj zrealizować. Ponadto, mam w poniedziałek wizytę u internisty, od którego będę chciał alprę i również wenlafaksynę. Lekarz będzie widział, że zrealizowałem wcześniej reckę na wenlę i w sumie jej nie potrzebuję?
Mak22 pisze:[mention]DexPL[/mention] Jakim cudem dziewczyna zaopatrza się w leki na 2/3 roku,jesli mówimy,że zostajemy jeszcze 3tygodnie w kraju? Wypisują naprawdę więcej opakowań niż na miesiąc? Tu w Polsce cięzko prosic lekarzy o leki,a tam jak jest na Zachodzie?
Poza tym, firmy ubezpieczeniowe na pewno od tak nie wypłacają odszkodowania, muszą jakoś to sprawdzać.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.