Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 434 • Strona 43 z 44
  • 152 / 5 / 0
%-D gdybys sie obudzil w trumnie bo pochowali cie zywcem to bys sie przynajmniej mogl upalic %-D
  • 915 / 22 / 0
krzywa faza
  • 1169 / 15 / 0
Jakby otworzył worek a tam "polski holender" to gwarantuję że zamiast zajarać by się wkurwił i zmartwychwstał.
  • 5 / 1 / 0
Ćpun..Moim zdaniem to osoba ktora nie potrafi sobie z tym poradzic, mysli ze rzucil i po pewnym czasie i tak do tego wroci.. Ktora wiedzac ze sie niszczy nie przestaje tego robic, idzie na dno i tak. Kocha stan nacpania, winiszczenia samego siebie. Nie potrafi przyznac sie do tego ze ma problem, zaprzeczajac samemu sobie. Jak inni pisali wcale nie musi stac na dowrcu w jakis szmatach i zebrac pieniadze. Tak mi sie wydaje..;) pzdr dla narkusow ;p
Uwaga! Użytkownik fetomaniaczka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / 4 / 0
dla mnie narkoman to uzytkownik narkotykow (maslo maslane^^), a cpun to osoba ktora narkotyki zniszczyly :(
  • 1066 / 202 / 0
wypiął się i SRO
nie wiesz to w lustrze się przejrzyj
dla mnie zawsze odwrotnie było, ćpun to tak pieszczotliwie a narkoman oficjalnie , tak na grubo że musi już w baty nakurwiać
I don't do drugs. I am drugs.
  • 357 / 46 / 0
Moim zdaniem osobę pijąca kilka kaw dziennie od lat można smialo nazwać narkomanem, tak samo jak kogos kto żongluje substancjami i sie nimi bawi „a dzisiaj przyjebie dexa za tydzień pigule, a później z ziomkami na mj”. Ja zażywający heroine nie w ciągu potrafię żyć tez bez tej substancji - narkoman. Zastąpię ja dniami trzeźwości i innymi substancjami które wpadną mi w ręce.

Ćpunem jest ten kto musi wziąć bo go skręt dopadnie. Nie interesuje go rodzina, często ją okrada, bo brakło na towar.

Taka sytuacja… członek rodziny (alkoholik) z którym nie trzymam kontaktu potrafił własnej siostrze obrączkę zajebac z domu (wiadomo w jakim celu). Ta sama osoba potrafiła wynosić matce jajka czy bigos z piwnicy (poważnie). Wiadomo w jakim celu.

Taka jest moja opinia na ten temat. Narkoman nigdy nie okradnie własnej matki czy kogokolwiek a cpuń (nie mowie ze każdy) zajebia rodzicielkę za 1000zł czy 10 gram heroiny.

Warto zaznaczyć, ze narkoman, nawet ten który podaje IV może iść do pracy i zarobić na zachcianki.
Ćpun siedzi na pizdzie i okrada matkę, dopóki nie wyląduje na ulicy lub w więzieniu. Oj tam to będzie sie fajnie z ciągu schodziło :)
"Jak udała się wizyta- recepta wypisana na sen i fobie?
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
  • 3072 / 575 / 0
24 grudnia 2022czajnikof pisze:
wypiął się i SRO
nie wiesz to w lustrze się przejrzyj
dla mnie zawsze odwrotnie było, ćpun to tak pieszczotliwie a narkoman oficjalnie , tak na grubo że musi już w baty nakurwiać
To coś jak pijak-alkoholik. Pijak lubi a alkoholik musi.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1066 / 202 / 0
grzesiu to już głębiej pojechał, są kurwy i ludzie, i nie każdy narkoman jest kurwą, czasami zostaje człowiekiem mimo największego możliwego wpierdolenia sie w nałóg.
Ćpun mi się zdaje takie pozytywne, bo zawsze na zlotach hajpa sie od ćpunów wyzywaliśmy i tak już zostało. Już wiem czemu narkoman mi się źle kojarzy https://www.youtube.com/watch?v=4HPWbKNfIlg (narkomańska kurwa)
W sumie to jedno i to samo , narkoman oficjalnie dla sądu i policji jesteś narkomanem, dla psychola , chyba
Jak zwał tak zwał, teraz jestem fucking junkie i to chyba najlepsze określenie z tych wszystkich
I don't do drugs. I am drugs.
  • 3473 / 529 / 1630
@czajnikof wyjście ze społeczeństwa i pozostanie w nim, czyli bycie 'dobrym-złym' ćpunem, to zależne od tego, w jakim człowiek jest położeniu i wtedy dopiero wyjdą najgorsze ceny. Są tacy, co wylądowali na ulicy, a po dzień dzisiejszy nie kradną. A są tacy, co już dawno tam są i kradną na umór i potęgę, a robili to nawet przed wylądowaniem tam.

To nie narkotyki tworzą historię, tylko my. A cechy wyostrzają się, kiedy zmienia się punkt naszego położenia.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
ODPOWIEDZ
Posty: 434 • Strona 43 z 44
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.