Dział poświęcony wszystkim izomerom efedryny, także pseudoefedrynie.
Więcej informacji: Efedryna w Narkopedii [H]yperreala, Pseudoefedryna w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 587 • Strona 34 z 59
  • 8104 / 897 / 0
@rockens
Może masz tolerancje na stimy ? Mnie takie ilości jak opisałeś wyjebałyby prawie jak :amfa:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 384 / 63 / 0
Nie mam pojęcia, to był mój pierwszy raz. Jutro wezmę pozostałe 240 i energetyka wypiję przed i po, jeśli to już nie uderzy, to znaczy, że masz rację (niestety=D)
?
  • 2774 / 1528 / 34
Ja was ostrzegam kiedys uderzylam 200mg pseudoefedryny +400mg hordeniny i 100mg NALT tak podbilo dzialanie,ze sobie pomyślałam pseudoefedryna to nie przelewki.
Ogolnie slaby stim ale trzeba uwazac z miksami.
Psychodeliczny legion nowe psychodeliki narcotic trust Dirty summer 2024 increase in knowledge
  • 384 / 63 / 0
240 mg + 0,5l energetyka i nic, peefka albo za słaba dla mnie, albo wrodzona tolerka na stimy :pacman:
?
  • 2430 / 573 / 155
@rockens Może być tolerka, ale moze też być reakcja paradoksalna. Znam kilka osób, na które p-efka nie działa.
Na mnie np. działa (w ilości 3 lub więcej tabl. Sudafedu + kofeina), ale nie lubię tego. Stymulacja mało produktywna, siada mi na serce i parę razy kończyło się częstoskurczem.

@AnnaS No dokładnie, na tle innych stimów p-efka jest dość słaba, ale często nie doceniamy jej potencjału, zwłaszcza w działaniu na układ krążenia. Potrafi być nieprzyjemna dla serca i nie tylko. Najzabawniejsze, że po silniejszych stimach serce mi tak nie skacze jak po (pseudo)efce.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 384 / 63 / 0
Na pewno nie wyrobiona tolerka, bo nigdy nie brałem żadnych stimów, nawet kawy nie pijam na pobudzenie. Powinno działać, ale nie działa, myslę, że gdybym spróbował czegoś mocniejszego to wtedy tak
?
  • 976 / 219 / 0
Nie działa, bo pseudoefedryna co najwyżej nadaje się do zrobienia metkata (czego nie polecam).
Sama w sobie co najwyżej kardiozwałe potrafi wywołać oraz usunąć katar z nosa. Jak już podziała to stymulacja jest nieprzyjemna. Szkoda zachodu, kawy lepiej się napić albo yerby zaparzyć, przynajmniej wyjdzie na zdrowie.
  • 8104 / 897 / 0
Nie wiem co macie do tej pseudoefedryny, ale na mnie działało bardzo dobrze w połączeniu z mocna kawa.Cala paka Acataru + mocna kawa i czułem wyraźnie pobudzenie.Zacząłem sprzątać wszystko, szybko się ruszałem.Ogólny speed.Wiadomo, ze to nie jak po amph ale mi się podobało.
Nie miałem tez nie wiadomo jakiej tachykardii.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 440 / 121 / 0
Nie jestem miłośnikiem stymulantów, zwłaszcza tych dopaminowych, bo wprowadzają mnie w stan takiej bezproduktywnej euforii, której się boję (mam przykre doświadczenia z PEA). Nasila to moje lęki i obsesje. Natomiast pseudoefka nie jest taka zła i nie zasłużyła sobie na tak biczujący werdykt. Może dla spidowych wyjadaczy jest to rzeczywiście taki erzac, który służy li tylko do przeróbki na kota lub kryształ. Nie wiem. Jak uczęszczałem na oddział dzienny, to łykałem sobie 360 mg i czułem miłą rześkość i czystość umysłu, a także napęd psychoruchowy, jednak bez tego nieogaru jaki dawało mi połączenie sele/PEA. Czasem zdarzało się wszamać całe pudełko (720 mg) i miałem 3-4 godziny umiarkowanej euforii, co bardzo pomagało mi otworzyć się podczas zajęć. pseudoefka to jednak środek tylko na 1-2 dni, bo później już nie działa. Ale nie jest to coś, bez czego nie umiem żyć. Ale jak na razie jedyny z czystych stymulantów, który mi leży. Aha, nie mam po nim żadnych problemów kardiologicznych.
  • 3901 / 559 / 0
23 marca 2019UJebany pisze:
pseudoefedryna i tak wyjdzie taniej niż feta.Fakt, ze się nie umywa mocą do fetungi ale jako slaby stymulant się nada.

Czy ktos w ogole sie tym nacpal?
Mam na myśli samą pseudoefedrynę.

Ja wziąłem kiedyś całe opakowanie i poza tym, że miałem dreszcze i pindol mi się skurczył tak, że nie mogłem go z powrotem wyprostować to żadnego pobudzenia nie zauważyłem. Jeszcze coś w rodzaju ciarek w bani. Może i można to nazwać lekką euforią, ale to zupelnie inna euforia niz opio. Mało przyjemna. Taka ordynarna %-D

Przy takiej dawce zaczyna juz byc czuc serducho.

Ale kilka razy jak miałem nie spać w nocy to brałem 2-3 tabletki i w takim wydaniu coś tam pomagało
Ostatnio zmieniony 13 maja 2019 przez lol, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ
Posty: 587 • Strona 34 z 59
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.