Paczki z Niemiec też mają takie opóźnienia jak z NL? Bo zamawiane 2 stycznia, teraz jest 11, a miało być 2-5 dni roboczych... To normalne jest?

Do mnie priorytetowa paczka z NL idzie już miesiąc, status przesyłki patrząc na tracking nie zmienił się od 7 grudnia. Tragedyja.

pewnie paka dawno w warszawie na celnym lezy, standard

Pamiętam jak dwie przesyłeczki mi dotarły w 3 dni z Holandii, czasem cuda czynią te pocztowce, a czasem jak widać opóźnienia są gigantyczne. Byleby wylądowały jak trzeba i będzie gitesik.

Jak tak panikujesz to zrób sobie historię w razie przypału na podstawie lewej wymiany maili która ma potwierdzić wersję, że jesteś tylko słupem który nie wie co jest w paczce.

Dla mnie paczkomaty są znacznie lepsze od poczty.

Nie tyle panikuje co się zastanawiam. Ja i tak nawet narkotyki zamawialem na swój adres bo w razie jakiegokolwiek przypału łatwiej mi się wytłumaczyć jak w tym przypale będę sam niż jak bym miał wymyślać jakichś Janów. Tak samo jak kiedyś była grubsza sprawa z paleniem, złapali kilka osób podejrzanych (w tym mnie) i kilkunastu rzekomych kupujących.

Każdy zaczą w chuj motac, wymyślać od kogo, skąd a ja powiedziałem, że to co u mnie znaleźli sam sobie posadzilem bo jaram ale nikomu nie sprzedaje i mogę im miejsce moje pokazać (a kilkukrotnie mnie psy widziały jak idę w to miejsce bo ono jest niedaleko komendy i jest tam szopa stara i doniczki połamane ) ale w tym miejscu oczywiście nic nie sadzilem tylko szedłem tamtędy do znajomego.

No i w takim razie miałem oddzielna sprawę, sam za posiadanie a nie handel itp. Wole być sam w sprawie i radzić sobie sam bo ja wiem co ja mam mówić a np nie wiem co by lub mogą powiedzieć inni, którzy byliby w sprawie a pewnie powychodziloby w chuj więcej kwestii i większy przypał, nie tylko na palenie. Kurde rozpisałem się w chuj ale chodziło mi o to, że czasem jednak nie warto motac z jakimiś słupa bo będą zadawać tyle pytań, że w końcu samemu można się zajebac jak się włączy do sprawy kilka zmysłowych osób.

Dodano akapity -- 909 -- 25.11.2022

Tak, w DE również były spore opóźnienia z pocztą, powoli wraca wszystko do normy. Pewnie Ci jeszcze dojdzie paka

https://hyperreal.info/news/odlotowe-br ... ekach-cbsp

"Funkcjonariusze białostockiego CBŚP uzyskali informację, że w przesyłce z Brazylii, adresowanej do mężczyzny może znajdować się znaczna ilość narkotyków. Wiele wskazuje na to, że przemyt został odkryty już w sortowni przesyłek. Najprawdopodobniej, gdy funkcjonariusze uzyskali pewność, że w pakunku jest narkotyk postanowili sprawdzić, z kim się będzie kontaktował jego odbiorca.

Gdy pakunek trafił do mieszkania Pawła Ł, do jego mieszkania wkroczyli policjanci. W pakunku, zawierającym oficjalnie bruliony i książki, natrafili na sprasowane pól kilograma kokainy o bardzo wysokiej czystości."


Straszą? Zostały użyte zwroty "najprawdopodobniej" i "wiele wskazuje na to". Czyli straszą tym, że nawet jak przesyłka do nas dojdzie, to nadal może być ciepła...

Jak się nie zamawia dragów na łopaty do własnego domu to nie ma co się obawiać takich akcji.

Paczuszka z Niemiec doszła szczęśliwego 13 w piątek :D
3 dni poślizgu, nie najgorzej.
Bądźcie cierpliwi ;)