Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 517 • Strona 49 z 52
  • 101 / / 0
Nieprzeczytany post autor: flyflyfly »
u mnie organizowanie przerw to jedna wielka porażka, nie stać mnie na więcej niż 4tygodnie . żeby osiągnąć choćby 2 miesiące ( oo tak przydałoby się) musiałbym rzucić większość znajomych którzy nieustannie mnie kuszą przysłowiowym buchem .
  • 12 / / 0
Mnie jakoś udało się wybrnąć od ciągu fazowych zdarzeń. Właściwie najgorsze pierwsze dni [do tygodnia], gdzie bardziej przyzwyczajenie robiło swoje. Do tego na moją niekorzyść [chyba nie tylko moją] działa zima - już w sumie sama nuda nakręca... No ale musiałem niestety ograniczyć kontakty z moją drużyną, bo inaczej chyba by się nie dało.

Największy plus - bat po tygodniu/dwóch smakuje wyśmienicie, docenia się go bardziej niż zwykle, delektujesz się smakiem. Polecam.

A na wiosne/lato największym lekarstwem - wysiłek fizyczny, sport, jakaś zajawka.
  • 91 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: BraunGP »
zmieniac shit trza czest obo nie klepie tak dobrze, 1-2 razy tego samego jest si.

nie palic z lolkow tylko z wiaderka tak jest ekonomiczniej;']

co do pana co wypalil 10 gramow na raz, cho, spalimy tyle z wiadra

hehehehe
Emeryt od 7.07.2010 ;)
  • 110 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Yuzek »
powiem wam że mi mija już 3 tyg xD
i nie chce mi się palić zamierzam wytrzymać jeszcze raz tyle a miałem wiele sytuacji gdze zapraszano mnie na wiaderko lub sam miałem trochę palonka. i nie paliłem jak by nie dziewczyna z którą byłam i jej naleganie o zapalenia z nią to myślę ze rzucił bym to. Ale wiem że nie jest to taka prosta sprawa. i najgorzej moim zdaniem jest na 2 tyg później już przechodzi jakoś i trzeba zerwać znajomości koniecznie albo mieć w chuj silną wole
Pozdrowienie dla tych którzy ograniczają xD
Nie, nie, nie chcę tutaj żadnych gwiazd!
Ja chcę purpurowy rower!
  • 138 / / 0
Nieprzeczytany post autor: HunT »
10g na raz? oO Ja po 2 jestem urobiony od stóp do głów; szacun ;d

Nie jaram już ze 3 tyg, w poniedziałek odbieram 6g konkretnego stuffu z postanowieniem, że palę minimum co drugi dzień. Niestety obawiam się, że na postanowieniu się skończy ;p Jak już leży woreczek pod ręką to o niczym innym nie myślę i co wieczór parę chmurek idzie, mimo tego, że zdaję sobie sprawę z coraz słabszego działania. Zwłaszcza, że nawet w ciągu normalnie funkcjonuję, praca, jakieś zakupy, wypad na miasto, książka, whatever.
No nic, może tym razem się uda =]
  • 3129 / 20 / 0
Nieprzeczytany post autor: chusajn »
U mnie wprowadzenie silnego rygoru dało świetne efekty. Po ponad pół roku przerwy od palenia cała magia wróciła, teraz nie palę cześciej niz raz na tydzien (zazwyczaj raz na 2 tygodnie), do tego przy paleniu popijam yerbe i za kazdym razem jest pięknie. Zero zamuły. Jak widać sprawdza się ta sama zasada, co przy innych psychodelikach - okaż Jej szacunek, a Ona Cię obdaruje tym, co najlepsze :D
High, how are you?
  • 161 / 2 / 0
coraz wiecej ludzi z tego forum pije yerbe, co jest grane?co takiego wspanialego daje ta herbatka?w wikipedii wyczytalem ze jest zdrowa oczysczajäca org.itd.itp czujecie cos po niej konkretnego?Ogölnie wyczytalem tez ze moze byc rakotwörcza?
  • 374 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: kildeis »
Tak się zastanawiam piotroszka czy chciałeś jakoś zestawić yerbę z przerwami po paleniu czy tak Ci się tylko pierdolnęło w tym temacie? :D Yerba mate jest zdrowa, ma dużo witamin, pobudza i na pewno nie jest rakotwórcza. Gadałem kiedyś na jednych targach z kolesiem z yerbamarketu i też pytałem go o rakotwórczość yerby. Roześmiał się tylko i powiedział że jak będę zalewał mate wrzątkiem i pił tak zaparzonej yerby z litr dziennie to raka się mogę faktycznie nabawić z całą pewnością...

Co by OT nie było to, "choć nigdy nie jest dość to czasem robię przerwy, kto nigdy ich nie robi ten szybko traci nerwy" ;-)
Wyśniłem sobie ten świat tak długo myśląc o nim, zupełnie po nic, tak dla siebie by się bronić...
  • 161 / 2 / 0
nie no żaden offtop , chodzi oczywiście o przerwe co do Marii, i zastanawialem sie czym zabic tą apatie i niechęc do jakiegokolwiek działania. A co do targów to jeszcze nie widziałem żeby na targach producent coś negatywnego o produkcie powiedział. Rakotwórczośc opisywana jest na wikipedii, a tą uważam za mniej stronniczą niż zapewnienia producenta, który chce opchnąc towar.
  • 155 / 1 / 0
yerba idealna na przerwy , odmula ,pobudza do dzialania, w przeciwienstwie do kawy nie rozdraznia wwyraznie poprawia nastroj , tylko jakas porzadna np cruz de malta despelada - polecam.
Higher and higher, through the cosmos we had tripped
Seeing stars turned inside out, we thought our minds had flipped
Colors swirling, sounds are drifting, thinking we were dead
The wizard turned and spoke to us and, this is what he said ....
ODPOWIEDZ
Posty: 517 • Strona 49 z 52
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.