Kilka dni wcześniej zrobiłam go na wyjście na miasto ale wieczór potoczył się inaczej i nigdy nie został wypalony.
O tym że mam go przy sobie zorientowałam się dzień po przylocie do Niemiec. Był po prostu włożony w jedną z kieszeni tej nerki.
Więc albo bardzo duży fart, albo aż tak mocno nie jest to kontrolowane na małych lotniskach. Zauważyłam, że kontrole są znaczne surowsze w dużych lotniskach, ale zazwyczaj tylko bezpośrednio na osobie (skaner ciała, macanka, paski na materiały wybuchowe). Bagaże z kolei bardzo rzadko trafiają na bok do ponownego sprawdzenia.
Pewnosci jednak nie mam, to tylko co udało mi się zauważyć podczas różnych odpraw.
Jaki będzie najlepszy sposób, na sobie czy bagaż, no i gdzie?
Masz na myśli te paski którymi pocierają dłonie/plecak zaraz po przejściu przez bramkę? One sprawdzają czy się miało kontakt z materiałami wybuchowymi. Chyba że chodzi o osobistą w pokoju, to wtedy inna gadka ;)
04 sierpnia 2019HiHiguyz pisze: Orientuje się ktoś może jak z przewozem piguł? Lecę z Krakowa do Rzymu i zastanawiam się w jaki sposób mogę przemycić tylko dwie piguły, mam już różne dziwne pomysły bo wiem, ze na miejscu tego akurat nie dostanę.
Jaki będzie najlepszy sposób, na sobie czy bagaż, no i gdzie?
Reasumując - ryzyko niewielkie ale w razie czego spore nieprzyjemności.
Nie będzie problemu z przelotem do Brukseli, jeżeli w bagażu podręcznym będę miał kilka klonów i xanow w oryginalnym pudełku?
@curious_ podróże z psychotropami wymagają z reguły jakiegoś dokumentu, często w języku kraju do którego lecisz. Musisz się dowiedzieć jakie zasady panują w kraju do którego lecisz i je spełnić. A przynajmniej się dowiedz co ci groźi za przemyt psychotropów i nielegalne posiadanie.
Zresztą ta 'losowość' jest zawsze ale wiadomo że większe ryzyko wtopy, gdy lecisz, czy jedziesz do kraju gdzie dragi są droższe bądź mniej dostępne niż odwrotnie.
Raczej nikt się nie ustawia na auta jadące np z PL do Czech , czy z PL do Holandii, tylko odwrotnie. Pewnie podobnie jest z lotami. Pewnie łatwiej jest być 'wylosowanym' kiedy lecisz np do Szwecji, niż do Włoch, Hiszpanii, Holandii itp.
Co do psychotropów to faktycznie zaleca się by mieć 'papier' od lekarza, najlepiej po Angielsku( jeśli oczywiście podróżujemy wewnątrz UE) ale ja nigdy nie spotkałem się z żadnymi problemami, gdzie normalnie miałem to oryginalnie zapakowane(oczywiście detaliczne ilości), razem z innymi lekami, typu aspiryna, paracetamol itp. Wiele osób boi się latać i korzysta z benzo - z moich doświadczeń, nie zwracają na to uwagi.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.