Tu masz odpowiedź. W skrócie: pieprzą głupoty celowo lub nie wiedzą co mówią.
W dobrym temacie, swoją drogą, napisałeś. Oprócz wyroku za posiadanie, dodatkowy za przemyt też prawdopodobny.
pokolenie Ł.K. pisze:Tu masz odpowiedź. W skrócie: pieprzą głupoty celowo lub nie wiedzą co mówią.
Fakt faktem, posiadanie/obrót sklerocjum w Polsce jest dyskusyjne, ale proszę, a wręcz błagam, zanim wyjedziesz na kogoś w osobisty sposób; poprzyj stwierdzenia w stylu "pieprzą głupoty celowo lub nie wiedzą co mówią", jakimiś konkretnymi przemyśleniami/faktami. Osobiste naskoki na kogoś nie świadczą o kulturze, czy logicznym podejściu do siebie, i otoczenia... Bądźmy logiczni i wyrozumiali dla innych w swoich słowach i działaniach, a otoczenie na pewno odwdzięczy się tym samym. Tak samo trzeba podejść do prawa, a zresztą zapraszam na stronę sklepu - tam jest możliwość zapoznania się z oficjalną opinią Fresh Mushrooms; oraz przeczytania tematu na forum który w poście wyżej zamieścił kolega Pokolenie Ł.K. Pozdrawiam!
Niezależnie do swoich jak mniemam dobrych intencji wprowadzacie ludzi w błąd. Co do opinii, którą przywołujesz - właśnie w tej sprawie zadałem w zalinkowanym wątku pytanie, zechciałbyś się ustosunkować?
Jeśli chodzi o lekturę KK to Wy najwyraźniej jesteście w tyle, także z rozumieniem i konfrontowaniem jego zapisów z powszechną w Polsce praktyką.
Co do tego co wykryją policyjne czterołapy, a czego nie , najlepiej byłoby dorwać się do takiego delikwenta i przetestować parę opcji m.in. z kawą i naftą, hetermetycznym zamknięciem (np. słoik zalepiony woskiem)
Co sądzicie o przemycaniu dragów w... no po prostu w dupie czy też jak kto woli w odbycie? Chodzi mi zarówno o substancje w prochu, tabletkach jak i o mj - susz roślinny/hasz.
Wiem, że to dosyć popularna metoda szmuglowania do kryminału przeróżnych rzeczy więc dlaczego by nie.
Przypuśćmy, że chodzi o niedalekie dystansy, wewnątrz UE, samolotem, także kwestia kilku,max.10h i byłoby po wszystkim.
Czytałem na anglojęzycznych stronach, że dodatkowym zabezpieczeniem przed ewentualną w(y)padką są konkretne substancje(leki) przeciwbiegunkowe albo można by połączyć przyjemne z pożytecznym i konkretnie się zgrzać opio+zapobiegawczo loperamid... Tak, żeby w razie konieczności zrobienia nawet kilkukrotnie przysiadu nie było niespodzianki.
Wcześniej to sprawdzić, przećwiczyć w praktyce. :-D
Zastanawiam się jak dużo dało by się zmieścić, jaką ilość przy w miarę możliwości maksymalnym zminimalizowaniu objętości no i ogólnie nie przesadzając.
Wydaje mi się, że tak z 50g to bez problemu by się dało - i jak wyżej - gdy objętość zostałaby odpowiednio zmniejszona.
Coś z czym nikt nie godzi się..."
Pomysł powszechnie znany, ale mimo to dziwny :-D
Zastanawiam się tylko jak chcesz uniknąć w(y)padki przy przysiadach? Jakoś ciężko byłoby to chyba obejść.
Do tego wchodzą w grę jakies rentgeny czy ki uj, ktore wykażą, że masz coś za uszami, czyli w tym przypadku w dupie.
Poza tym jakby to powiedzieć... Na pewno miłoby się takie coś potem brało... :3 No, ale to już najmniejszy problem.
Ja bym się nie odważyła na taki numer, zwłaszcza samolotem (wszędzie psy z czworonogami, straż, rentgeny, chuje muje dzikie węże, a w razie wpadki, przypał jak chuj. Na swojej wiosce, czy w parku w krzakach to można pieskowi w łapę dać i może będzie spokój, a tak na lotnisku...) no nie wiem. Może to i dobry pomysł, ale ja jestem wydygana nawet wycieczka do dila to już strach przed przypałem, a co dopiero przemyty... Nie da się towaru jakoś na miejscu załatwić?
Ps. Miłego upychanie tego w dupę :-p
Słyszałem ze z kontrolami bywa różnie, ciastka z haszem chyba na lajcie można wieść i sam hasz tez bo wgl nie śmierdzi.
Macie jakie pomysły?
Pozdrawiam
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.