Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 147 • Strona 4 z 15
  • 440 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Zielone Karty »
timeless pisze:
Nalokson jest specyficzną odtrutką dla opioidów. Wypiera je z receptorów, a te blokuje. Po co metody pośrednie, skoro jest bezpośrednia? Atropina ma dosyć szerokie działanie farmakologiczne, a narkotyczni antagoniści nie wykazują żadnego poza blokowaniem receptorów opioidów. Poza tym atropina wcale nie jest łatwiej dostępna od naloksonu, każda R-ka ma na stanie nalokson, a nie wiem, jak miałbyś zamiar ratować kogoś, wpychając mu do ust ziarna bielunia czy wilczą jagodę, bo dla przeciętnego człowieka trudno byłoby zdobyć i nalokson, i atropinę. Nawet gdybyś miał ampułki, to ryzykowałbyś czyjeś życie? To bardzo nierozsądne, tak samo jak ocucanie amfetaminą czy innym stymulantem. Ja osobiście nikomu bym nie podał niczego poza czystym antagonistą. Po co? Żeby przez resztę życia mieć kogoś na sumieniu? Naprawdę można się przekręcić, dlatego najrozsądniejszym i najlepszym wyjściem dla klienta jest wezwanie pogotowia i pierwsza pomoc do przyjazdu.
można na szybkości przygotować pastę Castanady, wetrzeć w skronie i czoło na raz.
Wskoczcie do klozetu i stańcie na głowie
ja żyję - a wyście pomarli, Panowie.
  • 50 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: KomaSCHORE »
ja raz widziałem u nas w "Druckraum" - w "injecting room" taką raz akcję, a to w ogóle jaja z tym były -że załamka --> a więc koleś jakiś tam im odjechał - wiadomo panika na maXa - a oni tam mają bezpośredni kontakt z ratownictwem - także już po 5min przyjeżdża karetka, wbijają kolesiowi ten Naloxon - a on już w ogóle siny był... I co się stało? My wszyscy patrzymy - wiadomo grupa gapiów - wreszcie jakaś akcja he-he %-D - i tego nie zapomnę do końca życia - scena jak z filmu - jak z "Pulp fiction" (co ta jedna ten zastrzyk w serce dostaje) no i ten ćpun, co już niebieski był, dosłownie zostaje ze stanu śmierci do życia przywrócony - budzi się i to dosłownie natychmiast - nawet nie pyta się co się stało - i rzuca się do szyji tego sanitariusza, co mu ten Naloxon podał i wrzeszczy - ty hu... właśnie zjebałeś mi mój zajebisty odlot ..... i bójka! tssssss..... :moody: My wszyscy w ryk.... koleś ratuje mu życie, a ten mu za to w ryja jeszcze daje.... co za ludź :D
  • 294 / 2 / 0
Aaaaaahahahahahha :-D
Uwaga! Użytkownik Makowa_Panienka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11 / / 0
Nieprzeczytany post autor: TYK »
a ja widzialem na klatce kogos sinego, i bylo widac ze ktos lyzke tej facetce zajebal , i torebki nie bylo to tez zajebali .... psy.
Uwaga! Użytkownik TYK nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 849 / 40 / 0
Nieprzeczytany post autor: lucyper2 »
no i ten ćpun, co już niebieski był, dosłownie zostaje ze stanu śmierci do życia przywrócony - budzi się i to dosłownie natychmiast - nawet nie pyta się co się stało - i rzuca się do szyji tego sanitariusza, co mu ten Naloxon podał i wrzeszczy - ty hu... właśnie zjebałeś mi mój zajebisty odlot ..... i bójka! tssssss..... My wszyscy w ryk.... koleś ratuje mu życie, a ten mu za to w ryja jeszcze daje.... co za ludź
To jest chyba normalna reakcja na nalokson. Widzialem identyczna akcje jak kiedys wezwalem karetke do znajomego. Nie bil ich, ale glownie dlatego, ze nie zdazyl i zostal w pore obezwladniony. Agresja 10/10.
Uwaga! Użytkownik lucyper2 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 50 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: KomaSCHORE »
nie tyle co agresja - a raczej koleś był tylko wkurwiony, za to że mu po prostu jego ciężko skombinowany materiał - a co za tym idzie i strzał - poszedł na marne... a po drugie - po Naloxonie - to dostajesz natychmiast skręta - i o to też mu chodziło - strach - bez pieniędzy - ostatni grosz wydałeś na strzała - co się właśnie poszedł jebać - i co teraz?... 8-(
No ja też bym się wkurwił zdeczko.... No ale z drugiej strony - wiadomo - uratowano mu życie - to jest właśnie ten dilemat ćpunowski, co tam te życie --> strach przed skrętem - jest jeszcze większy.... bo też na tego skręta to niczym już nie pomożesz - jak Naloxan masz na receptorach... Całe szczęście, że on nie działa zbyt długo - i po 2h zaczna znowu hera wchodzić... co może spowodować - następny kolaps!
Tak czy tak, jazda z nim nie jst za wesoła...
Ostatnio zmieniony 20 września 2007 przez KomaSCHORE, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 849 / 40 / 0
Nieprzeczytany post autor: lucyper2 »
Nie, to raczej sprawa samego naloksonu. Gosc z ktorym cpalem nie byl wtedy w ciagu i dlatego przedawkowal. Wiec nie strach przed skretem. Moze rzeczywiscie bylo to spowodowane zalem z powodu wyrwania z zajebistego stanu.

Ja tam nie wiem - 2 razy przedawkowalem i raz ocucil mnie kumpel laniem po twarzy i zimna woda. Czulem sie podle, a nie zajebiscie. Drugi raz obudzilem sie po 4 godzinach w kiblu na stacji benzynowej i nie pamietalem niczego od pierwszych objawow wejscia.


Taka ciekawostka - szczury uzaleznione przez badaczy od duzych dawek opiatow zostaly przeniesione do nowych klatek, czyli do wczesniej nie znanego otoczenia i zapodano im ich normalna dawke opiatow. Czesc zwierzat zdechla z powodu przedawkowania...
Uwaga! Użytkownik lucyper2 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 7 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: jojka »
Zielone Karty 17.09.2007, 18:04
można na szybkości przygotować pastę Castanady, wetrzeć w skronie i czoło na raz.

??!
Ostatnio zmieniony 20 września 2007 przez jojka, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 494 / 25 / 0
cherub pisze:
nie wiem od ilu zaczac. czy jak wezme 8ml polramu (100mg/ml) i 300mg kodeiny czy to bedzie przedawkowanie? waze 56 kilo i nie wiem jak dobrac dawki.
Posłuchaj Zielonej bo inaczej będziesz miał poważne kłopoty z oddychaniem i zjebiesz sobie całą akcję na rzecz sytuacji "czy ja się nie uduszę, czy ja jeszcze oddycham"
  • 2 / / 0
jestem poczatkujace, a poczatkujacy ma zawsze szczescie. mama znalazla mnie na lekkim haju. no i zabrala do lekarza. lekarz uznal to za probe samobojcza i dal cital. teraz po tramadolu bede fruwac :)
ODPOWIEDZ
Posty: 147 • Strona 4 z 15
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.