Negatywne konsekwencje przyjmowania fitokannabinoidów i sposoby im przeciwdziałania.
ODPOWIEDZ
Posty: 362 • Strona 13 z 37
  • 5 / / 0
Bardzo dziękuję! Już jest lepiej gdy o tym nie myśle tylko mam jeszcze lekkie zaburzenia świadomości. Po ilu może mi to przejść?
  • 8104 / 897 / 0
02 czerwca 2018Deresz pisze:
Po ilu może mi to przejść?
Pare dni.
Nie wiecej.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 5 / / 0
Tylko że minęły już 2tygodnie czyli za około 2tyg lub 3 powinno być dobrze?
  • 137 / 8 / 0
31 maja 2018Deresz pisze:
Witam jakoś 2 tygodnie temu zapaliłem pierwszy raz w życiu marihuanę. Po prostu chciałem spróbować. Moim kolegą faza przeszła po 2h. A ja spaliłem około 1g. I sieklo mnie czułem się jakbym był innym człowiekiem nie wiedziałem o co chodzi,co się dzieje. Mówili że faza potrwa 2h max. Więc położyłem się spać,spałem 10h obudziłem się faza dalej trwała... Co dzień było lepiej. Czekałem dziś nastał ten moment że po prostu tak jakby nie daje rady... Boje się że tym pierwszym razem zniszczyłem sobie życie... Kumam wszystko normalnie tylko czuje że w głowie mam coś innego niż przed tym jaraniem... Co ja mam zrobić w tym momencie? Wiem że to może nie odpowiednie ale mam 15lat i boje się że zniszczone mam życie na maxa nw mam powiedzieć o tym mamie? Jak myślicie co mi jest i co mi pomoże? Momentami pojawiają się myśli samobójcze bo już nie wytrzymuje...
Po mj nie ma takich jazd, chyba że, jesteś szczególnie narażony na wzmocnione efekty uboczne np. podatnością na choroby psychiczne- zioło nawet przy jednorazowym zażyciu może wywołać schizofrenię, u osób z predyspozycjami (sporo takich jest tu, na forum).

W Twoim przypadku podejrzewam w pierwszej kolejności, że to nie było zioło a jakiś <tfu!> dopalacz, który poprzepalał Ci styki.

Przy zwykłej mj po spaleniu 1 g (co dla świeżaka jest niemożliwe, btw), miałbyś fazę CAŁY DZIEŃ.

Syntetyczna marihuana- o wiele groźniejsza nie tylko od trawy, ale nawet większości twardych narkotyków- trzyma o wiele krócej, 2 h po 1 g by się mniej więcej zgadzało....
Uwaga! Użytkownik haze_warrior jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3215 / 413 / 0
Tak swoja droga to skutkiem przedawkowania konopii - dość istotnym - jest to, że o kolejne przedawkowania już łatwiej. Pamiętam taki rok w ktorym miałem i jarałem zdecydowanie za dużo. Praktycznie kazda faza przy bardzo częstym jaraniu i kilku przykrych wkrętach miała juz potem pewien element niepokoju.
Uwaga! Użytkownik Fatmorgan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Elo, sprawa wygląda co najmniej pojebanie. Nie jarałem 10 miechów, po tym czasie stwierdziłem że sobie znowu zajaram (zaznacze że przed detoxem od bucha było wszystko git). Pierwsze jaranko po detoxie wszystko bangla tak jak trzeba, ale następnym razem miałem jakąś chorą jazdę, że cały czas chce mi się lać, mimo tego że lałem np 3 min wcześniej wraz idę się odlać bo czuje jakbym zaraz miał zalać całe spodnie. Pierwszy raz jak miałem taką akcję to wcześniej wypiłem browara więc stwierdziłem luźno po browarku mogło tak być, ale teraz nie ważne czy po browarku czy nic nie było pite, po prostu czuje jakby mi się chciało lać, nie raz ide i nie mogę po prostu się wylać mimo tego że czuje się tak jakby cały czas mnie to uciskało. Co może być przyczyną? Jak zejść z tej chorej jazdy?
  • 6 / / 0
a może to po prostu odwodnienie a nie jakieś skutki palenia?
  • 1513 / 23 / 0
Jedna zła wkrętarka i zawracasz gitarę. Pewnie masz zjebaną prostatę i tyle.

Wyluzuj i sikaj na siedząco. Strumień wody tez pomoże.
mr_b∩ʁbꞁө
  • 2 / / 0
Zgadzam się z mr_b, nie wkręcaj sobie, usiądź na kiblu i zatrać się w fazie - poleci samo ;)
  • 1512 / 183 / 0
mialem takiego kolege z gimnazjum co chodził lac i nie mógl sie odlac xD i strasznie jojczyl z tego powodu a ty nie swiruj to napewno nie od jarania :D tylko zwykla wkretka
ODPOWIEDZ
Posty: 362 • Strona 13 z 37
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.