...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 510 • Strona 48 z 51
  • 53 / 25 / 0
@WhitePearl

„Ćpasz ?
Tak/Nie/ lub „

Droga Matko Drogi Ojcze
Mam prawo zachować milczenie gdyż wszystko co powiem może być wykorzystane przeciwko mnie hahahah
<w międzyczasie zasnąć>

Dobry mam dzisiaj humor ahh
Ratują go od śmierci, a wiodą do kozy.

[...]

Boć to ciało rzekł szukacz było w życiu dziwne. Zawżdy wszystkiemu przeciwne I domyślać się mam pewne powody, Że popłynęło z rzeką przeciw wody
  • 81 / 9 / 0
Moja mama kiedyś jak sobie podrinkowała to próbowała ode mnie wyciągnąć jakieś informacje, czy mam jakieś doświadczenia (a jestem na 95% pewna, że czytała mój dziennik, gdzie pojawiały się strzępy informacji, więc pewnie chciała potwierdzenia). Na zachętę opowiedziała mi o swoich przeżyciach z mj i innymi, ale nie dałam się podpuścić. Mamy więc sytuację odwrotną niż większość tu opisanych ;) inna sprawa że bardzo długo, już nawet jako dorosła osoba, nie przyznawałam się nawet do fajek, zwłaszcza przed ojcem, bo było mi jakoś tak upiornie głupio. Kilka razy rodzice widzieli mnie pod wpływem ale się nie skumali. Boje były raczej o alkohol, gdzieś tak do 17 roku życia. No i o papierosy też, ale tylko jak mnie złapali na gorącym uczynku. Potem już mi nawet pozwalali nie wracać na noc do domu, mówiłam tylko z kim i gdzie będę, a że nie było komórek to i nie było możliwości kontroli.
Jestem przekonana, że gdybym miała problem z ćpaniem, to pomimo swoich różnorakich kłopotów jakie mieli moi rodzice, otrzymałabym od nich pomoc i wsparcie. Ale że nie było problemu, to ze swoich eksperymentów nie zamierzałam się zwierzać.
  • 2187 / 357 / 0
Widzieli mnie naćpanego, rozebranego walącego konia przy kompie nasmarowanego oliwą z oliwek
chyba wystarczy
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 317 / 77 / 0
No ja się już przyznałam, po jednej ZA grubej akcji mój były zagroził że sam zadzwoni do mojej matki, jak ja tego nie zrobię. No to zrobiłam.
Są kompletnie bezradni, nie wiedzą co mają robić, nie mają zielonego pojęcia czym jest uzaleznienie od opioidow, ojciec stwierdził, że jak on x lat temu rzucił fajki to ja też dam radę. Mama za to ma wszystkie predyspozycje do współuzależnienia.
Tyle dobrze, że nie chcieli mnie na siłę wyrywać z powrotem do rodzinnego miasta, bo bym się tam udusiła. No i mam luz na mj i psychodeliki.
  • 1972 / 473 / 0
22 lipca 2019CieplaPoduszka pisze:
Jesli mielibyscie wsparcie od rodzicow , to nie cpalibyscie w pierwszej kolejnosci ... :zły:
Nie ma reguły. Złe relacje z rodzicami to nie jedyny powód, dla którego ludzie biorą narkotyki. Istnieją tysiące innych. Spora część ćpunów rzeczywiście ma złe kontakty z rodziną ale też trudno powiedzieć czy jest to przyczyną ich ćpania czy raczej skutkiem.
  • 2931 / 798 / 5
Czy też może nie ma z tym nic wspólnego.
Narkotyki są dla przegranych
  • 1343 / 528 / 0
@KapitanAizen

wiem , ze ilu cpunow tyle powodow ale chcialem napisac cos chwytliwego stad takie uproszczenie :pacman:
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 375 / 102 / 0
Ja właśnie mam do czynienia ze współuzależnieniem mamy mojego partnera. To jest bardzo ciężki temat, bo nie mam w nich w ogólne wsparcia. Z jednej strony, ona chce, żeby on znowu z nimi zamieszkał, bo złudnie wydaje jej się, że wtedy będzie miała kontrolą nad nim i on nie będzie ćpać (on ma 39 lat sic!). Uważa, że ja nie jestem dobrą dziewczyną dla niego, bo go nie kontroluję i czasami ze względu na pracę wyjeżdżam z domu) Z drugiej strony jak on coś odwali, naćpa się to ona to kompletnie wypiera i udaje, że nic się nie stało. Zapiera się i nie chce iść na terapię dla współuzależnionych. Czy wy macie takie doświadczenia? Co robić?
Uwaga! Użytkownik drmjp nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2187 / 357 / 0
Jak wiem, że polecę za bardzo to po prostu oddaje temat rodzicom na przechowanie.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 62 / 14 / 0
Twoi starzy w takim razie zaliczają się typowo do grupy tzw. "współuzależnionych" lol. Bardziej się nie da.
Uwaga! Użytkownik WhiteMaskTBK jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 510 • Strona 48 z 51
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.