Podejrzewam ze wiele osob z forum jest na substytucji, jedni państwowej inni "prywatnie".
Chodzi mi tu o osoby z programów, czy to metadon czy bupra.
Na kazdym programie są inne zasady, jedne są bardziej wymagające inne mniej.
Chodzi mi tu dokładnie o testy. Co ile macie je robione? Jesteście w stanie przewidzieć date ? Są sytuacje ze macie testy tak z dupy totalnie kilka razy w miesiącu ? U mnie na programie jest na odwrót :-D :cheesy: Mam testy co 4-6-7 tyg i z jednej strony to dobrze ale z drugiej kiedy mam coś w planach to musze czekać a to wkurwia bardzo...
Ciekawa jestem waszych opini, jak sobie radzicie z takimi sytuacjami, podejrzewam ze nie jestem jedyna :cheesy:
Wiem tez ze są programy na ktorych testy potrafią zrobic 2 razy na pól roku co juz uwazam za chore, ale rozbieżność jest ogromna wiec bedzie to ciekawy temat do dyskusji.
25 września 2018XboxPlaystation pisze: Wolałbym być wjebany w heroinę, bo idę na detox, tydzień czasu i spokój, a z tego dziadostwa jeszcze przynajmniej rok będę schodził. Syrop dobrodziej.
Z nieznajomego biegunami świata,
Może fatalizm pcha mnie, a zatrata
Jedynym kresem, do którego dążę?"
U mnie jest roznie, raz robią co 4tyg raz co 6 a czasami całkiem zapomną. Moze dlatego, ze jestem juz długo i nigdy żadnej wpadki. Wtedy dla śmiechu im przypominam a one zawsze takie zmieszane :-D
Co to syropu tez bylam na nim 2 lata
teraz ciągiem bo wczesniejszych prób nie licze. Dawka 110mg.
Do 40 mg schodziło sie pięknie, nie czułam nic tak naprawde.
Moze dlatego, ze te dwa lata były całkowicie na czysto, nawet zero alko.
Z 40mg weszłam na dtx w celu przejścia na suboxon. Przeszłam poprostu książkowo.
Skręta praktycznie nie czułam.
Weszłam na bupre z dawką 16mg.
Na początku tak jak przy metadonie schodziło sie lajtowo. Problemy zaczęły się przy 6mg. Długo byłam na tej dawce, nie mogłam ruszyć do przodu mimo ze nic nie dobierałam. Teraz jestem na 4mg od ok roku więc zejście z 16mg na 4mg zajęło mi 2 lata.
Łącznie 5 lat absy ponad bo teraz 2 razy zdarzyło mi się po testach zajarać, stąd ten temat :nuts:
Wiem ze to głupie po tylu latach, tym bardziej, że terapeuci chcą żebym całkiem zeszła tylko ze z tej 4 nie mogę się ruszyć.
Ale się rozpisałam, moze dlatego ze nagrzana jestem, dobranoc :-O :-O :-O
W ogóle ile czasu wcześniej ćpałaś i jak wyglądała Twoja sytuacja, że zdecydowałaś się wejść na program?
Pytam, bo ostatnio ktoś mi proponował czy może bym się nie zapisał na program skoro sam sobie nie radzę. Ale dla mnie to jakaś abstrakcja, uzależnianie się od kolejnego opio w dodatku w takim systemie jak to opisujecie (kula u nogi w normalnym życiu), nie widzę w ogóle powodów by się w coś takiego pakować. Już chyba lepiej zwykły detox + jakaś dłuższa terapia potem. Dlatego próbuję zrozumieć czy Wy sami się na to zdecydowaliście, bo nie widzieliście już innej drogi czy ktoś Was do tego namówił? Jak to było?
Chyba za dużo pieniędzy od każdego opiatowca tam dostają.
Swoją drogą od pewnego czasu mnie interesuje.
Czemu zamiast wydawania metadonu/bupry nie zaczną wydawać naltreksonu? Wiecie, odtruć kogoś, a potem na leczenie blokerami, a nie substytutami. Wiem, że nie u wszystkich tak by się dało, ale pewnie u wielu osób już tak.
Jesli chodzi o subsytucje to jest to dobra opcja dla kogos kto juz probowal innych prob leczenia. Kolejnym razem kiedy weszlam na program czyli ponad 5 lat temu uwazam to za dobrą decyzje bo naprawde uratowało mi to zycie.
Metadon i bupra to taka juz ostatnia szansa naprawde ostatnia.
Wiele mlodych osob sadzi ze to takie cpanie za darmo a wcale tak nie jest bo na ustabilizowanej dawce nie czujesz tego działania. I Ci ludzie pozniej są zawiedzeni, zaczynają dobierać , towar nie klepie, wiecej towaru i staczają sie szybciutko.
Rzadko osoby w takim wieku biorą, dlatego mnie to ciekawi.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.