Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
  • 1784 / 30 / 0
Najgorsze w uzależnieniu jest gdy zbudujesz sobie świat wokół siebie, którego nie potrafisz utrzymać na trzeźwo. A i na gieblu idzie opornie. Żyjąc w rzeźwości musiałbym zredefiniować 90% moich znajomości. Znaleźć na gwałt JAKIEKOLWIEK zajęcie, żeby nie popaść w apatię. Nie udało mi się to przez lata trzeźwości, ani przez pół roku na gieblu. Za to te pół roku cieszyłem się codziennością.

Myslę, że tu jest problem. Zdrowy, ustatkowany człowiek, będzie traktował giebla jako podkręcenie. Jak ktoś ma depresję, nerwice, lęki, zestaw negatywnych przekonać - cokolwiek, co mu zatruwa życie - traktuje giebla jako normalność. Ciężko się jej wyrzec.

Trzecia sprawa - seks bez giebla? Nie sądzę.

Czwarta sprawa. W moim przypadku, często dopadają mnie choroby sezonowe. Częściej niż zwykłych ludzi. giebel pomagał przetrwać etap choroby.

Osobiście uważam, że w uzależnieniu 80% to słabość danego ćpaka, a 20% magia substancji.

Jak nie popłynąć? Ustalam sobie maksymalną dawkę dzienną której nie mogę przekroczyć. Dotarłem do 8ml/na dzień. Trzymamy się bezgranicznie. NIGDY - nie bierzemy butli na miasto/imprezę. A jak już bierzemy, to z wyliczeniem ile i o której. PLANOWANIE ciągu dziennego pomaga trzymać się w ryzach. NIE DORZUCAMY. Jesteś w połowie trwania polewki, a tu nagły wypad na miasto. Nie dolewasz, tylko idziesz. Chcesz, to weź mały zapas, ale nie dorzucaj.

Może jeszcze potem jakieś spostrzeżenia dopisze.
Uwaga! Użytkownik [Faust] jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1205 / 10 / 0
Najlepsza profilaktyka jest niekorzystanie z substancji albo bycxie w zwiazku, w ktorym drugfa strona nie toleruje uzywek... niestety samemu ciezko wyjsc z nalogow... ja czego sie nie dotkne to sie wpierdalam %-D

szczescie w nieszczesciu to odkad mam gibla to juz kilka miesiecy nie mialem alko w ustach :D stymulantow innnych niz kofeina sie nie tykam bo nawet etylofenidat walilem w ciągu...
  • 27 / / 0
kiedyś potrafiłem 2 miesiące w ciągu płynąć, co było głupie i bezsensu,
aktualnie 100ml tydzien i przerwa tydzień, już przy 200ml w 2 tygodnie widać że GBL po prostu słabo działa,
A teraz najlepsze nie biorę w nocy, wieczorem wypijam 5-6 piw i raczej starcza to na przespanie nocy,
czy może być lepsza profilaktyka przeciw uzależnieniu od GBL? ;d
  • 510 / 13 / 0
@drobiv - taki związek nie jest, niestety przeszkodą - wszak jesteśmy przebrzydłymi ćpunami %-D. A im dłuższy stażem związek, tym relacja wygląda zupełnie inaczej. ;)

Czy GBL nie zmienia człowieka pod wpływem? To da się dopiero ocenić, po wyjściu - choćby na tydzień z niego - i wtedy, racjonalizując wydarzenia - jest szansa na pewną blokadę psychiczną na jakiś czas. ("Co ja naodpierd**").
Ja zawsze pod wpływem (choć nawet uważam, że nie kopnął! Zupełnie, jak benzo), zmian nie widzę. Dopiero podczas odstawki widzę, ile drobiazgów - których bym nie ruszył - udało mi się wykonać / ogarnąć / pominąć.

Moim zdaniem potencjał uzależniający (poza pięknem świata, muzyki) to ma właśnie w sferze wygaszania lęków i barier.
Powyższy post jest subiektywnym spostrzeżeniem z doświadczeń sennych usera.
Przed zastosowaniem, skontaktuj się z grabarzem i opłać kwaterę.
...since 2006
  • 1205 / 10 / 0
@mrstother: ja bylem kilka lat z narzeczona i dopiero po rozstaniu wrocilem do cpanska :D wczesniej nie mialem takiej potrzeby ;)

co do wygaszania lekow to zalezy od dawek:D przy mocnych ciagach wrecz nasila stany lekowe :)
  • 1926 / 100 / 0
faust dokladnie tak same mam spojrzenie i podpisuje sie pod tym postem...
nie przesadzajcie ze najlepsza profilkatyka jest nie branie, smieszy mnie takie cos w lacza mi sie lampka "on jest wjebany" :D owszem , wpadasz w ciagi, masz slaba psychike uwazasz sie sam za cpuna i nie przeszkadza ci to to jak najbardziej lepiej sie nie tykac i to nie tylko g ale wszystkich depresantow... trzeba nazucic sobie samemu ramy i to jest klucz poniewaz G poprzez to ze ma male skutki uboczne nie uczyni tego za ciebie, a skro on tego nie zrobi ani ty to zrobi to uzaleznienie fizyczne ale wtedy juz jest za pozno..
sa proste zasady ktorych trzeba sie trzymac:
- nie leciec 24/7
- zamiast GBL stosowac GHB
- wybrac do czego bedziemy uzywac cwiczenia/imprezy/depresja/na sen i tego sie trzymac (wybrac jeden cel gdy bedziesz stosowalem w roznych i to czesto to wyjdzie ci 24/7)
- na sen nie brac wiekszych dawek niz to potrzebne, bierzemy tylko takie ktore POMAGAJA przyspieszyc sen a nie takie ktore nas zetna z nog
- jezeli bierzemy w dzien , przestajemy brac kilka godzin przed snem, trzymajac sie minimum 12godzin przerwy od wszelich depresantow
- wyznaczamy sobia granice dawek dziennych i przerw np co 2 dzien off albo 2 dni w tyg...
- najlepiej trzymac sie do 9g nG (dawkowanie xyrem) na dzien i wyznaczyc sobie taka granice, 12g nG to wtedy max przy ktorym powinna zapalac sie czerwona lampka,
- starac sie nie byc dluzej pod wplywem niz 8 godzin (sen pod wplywem xyrem)
- nie mieszac depresantow i nie naduzywac innych podczas gdy mamy okres na G
- nie dopierdalac nie wiadomo jakich dawek pod wplywem stymulantow - sen moze i cie nie lapie, ale gaba dostaje po dupie a receptory szybciej sie rozregulowuja
- nie brac innych substancji, ktore mocno oddzialowuja na dopamine
- zdrowo sie odrzywiac, uprawiac jakis sport
- mimo braku efektow ubocznych/uzaleznienia robic po miesiacu przerwe powiedzmy z tydzien off od wszystkich uzywek i depresantow, ma to tez na celu nie przyzwyczajanie organizmu do ciaglego podbicia hormonu wzrostu
- jezeli zauwarzyles ze 2g juz tak nie dziala i musisz brac 3g zeby poczuc sie tak jak wczesniej na 2g ROBISZ PRZERWE, jezeli widzisz ze G zaczyna dzialac jedynie lekko rozluzniajaco, nie zwiekszasz znaczaco dawek nie bierzesz czesciej ROBISZ PRZERWE, jezeli zauwarzyles ze w dni off badz po zejsciu z organizmu G , znaczaco obniza ci sie nastroj, czujesz sie rozbity, nie dorzucasz kolejnych dawek, bierzesz witaminy, krople walerianowe itp i ROBISZ PRZERWE , i to przerwe od wszystkich depresantow a najlepie wszystkich uzywek.. ma to nie tylko na celu nie wpadniecie w uzaleznienie fizyczne ale tez nie dopuszczenie do utraty "magi" , mozna brnac w to dalej zwiekszac dawki , a potem zmagac sie z uzaleznieniem i dluuuga odstawka aby choc troche ta magia i euforia wrocila.. chyba lepiej zatrzymac sie wczesniej i mniej sie meczyc i zrobic krotsza przerwe , prawda ?

mysli ze gdyby wszyscy tak sie tego trzymali nie bylo by dzialu, o uzaleznieniu...
"...Żadnego klefedronu z ogłaszamy, mordo więcej snu i witamin..."

angrybrads1 - pierwszy ambasador GHB w polsce !!!
  • 1926 / 100 / 0
czytalem niedawno ze przed delegalizacja GHB typ bral kilka dawek GHB (2-4) czesto mieszajac z alko , wieczorami , codziennie przez 6-7 lat, gdy zaczela sie propaganda o gwaltach w mediach i zostalo zakazane, przestal brac GHB z dnia na dzien, zero, null bez zadnych objawow odstawiennych...

czesto mam taka mysl jak czytam tu posty - dorwaly sie dzieciaki i sobie krzywde robia bo nie dojrzali do do tego typu "zabawy"..
czesto do tego pijac GBL ktory GBL jest glownie z nazwy bo doczekal sie czasow gdzie jak amfa jest naladowany jakimis "podsypkami" do tego beltaja sami z czym sie da a na koniec mysla ze wiedza co to te GHB... nie ! ty wiesz jak dziala w kurwe naduzywany GBL z domieszkami najczesciej miks BDO z thf + innymi uzywkami wlacznie z alko... a potem taki madrzy sie i pisze ze mial takie a takie efekty po GHB, ze nadaje sie do tego a nie nadaje do tamtego... ile ja juz takich rozmow tu przewalczylem a oponent GHB nigdy w pysku nie mial na oczy nie widzial, a potem oburzenie ze przeciez pisza ze GHB tak szybko nie uzaleznia, nie ryje organizmu... czasem mam chec zeby do takich przyszedl hardkor i urwal im od internetu :D
"...Żadnego klefedronu z ogłaszamy, mordo więcej snu i witamin..."

angrybrads1 - pierwszy ambasador GHB w polsce !!!
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.