11 października 2019Stteetart pisze:
Huhuhu niestety muszę Cię zmartwicc.
Ta z jelit nie przechodzi do mózgu.
Serotonina o ktorej piszesz działa obwodowo :-)
po prostu - trzeba o jelita dbać!
11 października 2019Stteetart pisze:
Niestety ostropest może powodować puchnięcie jelit i ma sporo interakcji z lekami.
U mnie odpada.
11 października 2019Stteetart pisze:
Tylko 4-10% tryptofanu daje sero.
Reszta leci w niacyne, tryptamine i coś tam jeszcze.
Fajne, ale nie tyka receptorów i wychwytu zwrotnego.
11 października 2019DuchPL pisze: po prostu - trzeba o jelita dbać!
11 października 2019DuchPL pisze: a 90% komunikacji płynie z jelit do mózgu.
Zawsze podział był relatywnie prosty...
Może i za prosty...
11 października 2019DuchPL pisze: ... ale przyspiesza ich ogarnianie. Jest po prostu szybciej w czasie dochodzenia do siebie.
Resztę opisałem w temacie o cmc i stronę wcześniej.
Gdyby to było tak proste to nie byłoby depresji na świecie.
W innym miejscu opisywano m.in schemat hydroksylazy tryptofanowej, układu cholinergicznego czy glukagonu.
Jak masz problem z tymi 3 czynnikami (i ok tysiącem innych) to mało co pomogą jelita- bo zwiększenie puli serotoniny nie da efektu.
Serotonina to nie tylko luz i dobra zabawa ale tez np stres.
I łap o ostropescie.
Ja stosuję różne zioła i raczej odbije od ostropestu. Nie jest mi do niczego potrzebny.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
12 października 2019Stteetart pisze:
No ale sam piszesz o hormonach a większość z nas interesuje neuroprzekaznik serotonina.
12 października 2019Stteetart pisze: a 90% komunikacji płynie z jelit do mózgu.
12 października 2019Stteetart pisze:
W jaki sposób?
Resztę opisałem w temacie o cmc i stronę wcześniej.
Gdyby to było tak proste to nie byłoby depresji na świecie.
W innym miejscu opisywano m.in schemat hydroksylazy tryptofanowej, układu cholinergicznego czy glukagonu.
Jak masz problem z tymi 3 czynnikami (i ok tysiącem innych) to mało co pomogą jelita- bo zwiększenie puli serotoniny nie da efektu.
Serotonina to nie tylko luz i dobra zabawa ale tez np stres.
I łap o ostropescie.
Ja stosuję różne zioła i raczej odbije od ostropestu. Nie jest mi do niczego potrzebny.
--------------------------------------------------------
Zapodałem kilka rad / preparatów, które w mojej ocenie mogą ocalić zdrowie oraz pomóc wrócić ludzikom z problemem do jako takiego stanu - bez użycia cudów medycyny w postaci leków, które same w sobie mogą tyrać organizm.
Nie napisałem posta po to - aby teraz prowadzić konwersację nad tym, co jest lepsze a co gorsze "wg kogoś" czy badań czy uj wi czego tam jeszcze...Zastanawiać się nad aspektami co powstaje jako metabolit, czy może jakie interakcje ma z cukrem z herbaty. To moje złote środki.
Mnie pomogły zarówno w czasie szalonych nocy jak i powrocie do świata żywych, może Tobie i Tobie także pomogą.
10 lat ćpania ( mefedronu / magicznej 3jki / metkatynonu wszystko zapijane alko ) a mam doskonałą kondycję ( a przynajmniej tak myślę robiąc progres na siłowni, oraz badania krwi i moczu raz na dwa miesiące, serce jak u dwudziestolatka a wątroba wygląda i funkcjonuje jakby nigdy alko nie piła, a sam dobrze wiem jak katowałem swój organizm, więc dla mnie to nie mniej dziwne - albo to co wyżej napisałem rzeczywiście działa ) - więc coś w tym chyba jest. pozdrawiam.
2. Najlepsze co możesz zrobić dla wątroby, to dać jej trochę spokoju, ale to można osiągnąć tylko w jeden sposób, o którym nie wolno pisać na forum (xD). W teorii unikanie hepatoksycznych rzeczy wystarczy do utrzymania zdrowej wątroby, zakładając dostarczenie wszystkich niezbędnych składników odżywczych.
3. https://en.wikipedia.org/wiki/Gut%E2%80%93brain_axis Wygląda to na bardzo skomplikowany system. Obstawiam, że dużo pomogą inhibitory FAAH/MAGL w przyszłości odzyskując balans całego układu endo.
12 października 2019GL HF pisze:
3. https://en.wikipedia.org/wiki/Gut%E2%80%93brain_axis Wygląda to na bardzo skomplikowany system. Obstawiam, że dużo pomogą inhibitory FAAH/MAGL w przyszłości odzyskując balans całego układu endo.
12 października 2019GL HF pisze: 2. Najlepsze co możesz zrobić dla wątroby, to dać jej trochę spokoju, ale to można osiągnąć tylko w jeden sposób, o którym nie wolno pisać na forum (xD).
Czy mogą wystąpić negatywne konsekwencje.
Podeprzyj to linkami, badaniami (tymi za i przeciw).
Jeśli to przygotujesz Skopiuj link z tego tematu i powiedz, że zrobiłeś to w porozumieniu ze mną.
Jeśli administracja tj @surveilled i reszta (ja tu tylko moderuje) uzna, że trzyma się to kupy/dupy zapewne to zostawimy.
12 października 2019DuchPL pisze: Głupi nie jesteś a ostatnio piszesz jakbyś przyjebał coś na prawdę ujowego ( tylko się kurwa nie obrażaj )
12 października 2019DuchPL pisze: Do tego także w dużej mierze przyczyniają się same bakterie... chcesz o tym porozmawiać?
Byłem z wizytą u lekarza fachowca. Gość ma wizyty poumawiane na 2mies do przodu.
Zatrulem się w lutym jakimś gownem (38st i ultrabiegunka).
Chłop mi wyjaśnił kilka rzeczy nt jelit.
Jednym z zagadnień są bakterie ale drugim wewnętrzne odżywienie jelit.
Tu właśnie do gry wchodzi kwas maslowy.
12 października 2019DuchPL pisze: Na "ogarnięcie siebie" i ogólne odtrucie nie znam nic lepszego
12 października 2019DuchPL pisze: ciekawie jest tam także zobrazowana rola tryptofanu, o którym pisałem wcześniej.
Jednak staram się napisać, że cały proces jest bardziej skomplikowany niż serotonina, jelita i tryptofan.
Tyle.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
12 października 2019GL HF pisze: Najlepsze co możesz zrobić dla wątroby, to dać jej trochę spokoju, ale to można osiągnąć tylko w jeden sposób, o którym nie wolno pisać na forum (xD).
To jak wytłumaczysz DALSZĄ CZĘŚĆ SWOJEGO POSTA?
W teorii unikanie hepatoksycznych rzeczy wystarczy do utrzymania zdrowej wątroby, zakładając dostarczenie wszystkich niezbędnych składników odżywczych.
Serotonina jest podstawowym hormonem organizmu, i on produkuje jej wiele, wiele więcej niż ta część, która służy w mózgu regulowaniu nastroju. Większość serotoniny jest przechowywana i tworzona w jelitach[1]. Wskazuje to na korelację, że zdrowa dieta jest warunkiem sine qua non dla prawidłowej produkcji serotoniny.
Może głodówka byłaby w stanie "odblokować wątrobę", ale – jak wskazano w przypisie – serotonina tworzy się w innym miejscu. Tak więc jeśli masz problem z poziomem serotoniny – unikaj głodowania. Spytaj swojego dietetyka, czy głodówka jest dobra dla Ciebie.
PS. Wątroba, jeśli już, to służy degeneracji (niszczeniu/spalaniu) serotoniny, bo zawiera sporą część enzymów MAO.
Przypisy
- Joel C. Bornstein. Serotonin in the Gut: What Does It Do? Front Neurosci. 2012; 6: 16. DOI 10.3389/fnins.2012.00016
Klucze do szyfrowania emaili do mnie (surveilled-hyperreal.info): https://keys.openpgp.org/vks/v1/by-fingerprint/CD9C63559C3FBEC2545C942CD7FE3586C83BF910
16 października 2019surveilled pisze:"Tylko jeden sposób", o którym pisać nie wolno – czyli głodówka?12 października 2019GL HF pisze: Najlepsze co możesz zrobić dla wątroby, to dać jej trochę spokoju, ale to można osiągnąć tylko w jeden sposób, o którym nie wolno pisać na forum (xD).
edit:
W ogóle jakie to ironicznie, że ironia ta niezauważona została przed administratora forum Hyperreal
Niestety nie chce tego opisać szerzej, ogranicza się do tego żeby nie jeść i pić wodę z solą.
Ja śledziłem jego posty i składając je do kupy + to co można wyczytać w gazetach mogę tylko stwierdzić, że to nie jest takie proste.
Zwłaszcza u ludzi którzy jedzą jak szaleni czy mają po przestawiają glikemie/hormony i 500 innych rzeczy.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
https://www.youtube.com/watch?v=r-lI_11J0ro
Żywienie terapeutyczne - oczyszczanie lewatywą
Macie w linku, nawet fajny poradnik co i jak.
Boisz się wkładać rury w dupsko ? Zawsze można pić pewne zioła w dużych ilościach, które zapewnią taką ''lewatywę od środka'' tj. trochę was przesra.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.