zapraszamy wszystkich zainteresowanych rozmnażaniem konopi. Chcesz utrzymać moc swojej odmiany? A może planujesz stworzyć nową? W takim razie ten dział jest dla Ciebie!
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
  • 24 / 1 / 0
-
Ostatnio zmieniony 19 lipca 2006 przez muczaczo, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik muczaczo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 645 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fubar »
muczaczo pisze:
Witam wszystkich pasjonatów zieleni !
Witamy.
Wszystkie rośliny rosną blisko siebie, jak zrobić żeby zapylić tylko jedną czy dwie gałązki?

Nie będę miał możliwości przesadzenia roślin, co zrobić aby nie zapylić za dużo kwiatów?
Można oberwać z męskich większość gałęzi]


Jeśli chcesz zapylić jedna 2 gałęzie: to będziesz musiał połączyć to skubanie- z izolatorami [ np.: pończocha: czy inny materiał: zakładany na męską gałąź uniemożliwiający wydostawanie się pyłku. [ musi być przewiewny: - jakiś materiał: przepuszczający powietrze i przynajmniej część światła.]
Wskazane a w zasadzie konieczne bedą dosyć częste wizyty: na plantacji – poza tym – pyłek który się zbierze na izolatorach może być sredniawej jakości- deszcz: etc- może skisnąć- i mieć żywotność w okolicach zera..]

Mam obrywać jaja, zakładać jakieś woreczki na nie??
W takim wypadku jedynie to w chodzi w grę.
Kiedy należy zapylać kwiatki (miesiąc),
Wtedy gdy zakwitną. Kiedy BB nie mam pojęcia:
Passion dochodzi gdzieś w połowie października mniej więcej:// fubarom- innym 2 tygodnie wczesniej ;>// zapylanie – początek września // akurat: raczej połowa do 2 czesci sierpnia ;P -chyba naćpany to pisałem..// – mniej więcej w okolicy otwierania się pierwszych pylników na męskich – pierwszych pylników na wiechach// czyli punkt kulminacyjny pylenia meskich// nie pierwszych w ogóle- [ zasada jest taka- im wcześniej tym lepiej – im dłużej nasiona dojrzewają tym są lepsze. – kiedy twój passion będzie na odpowiednim etapie nie wiem ;> a passiona miałem.. hmm skleroza straszna – ale chyba coś w takich okolicach będzie to wychodziło.]

co do hybryd BB/passion - możesz miec problemy [ tak czysto teoretycznie- z uzyskaniem w pełni dojrzałych nasion- BB może być nieco późny jak na nasz klimat - ]
no i jak to robić (patyczki do uszu coś mi się kojarzą)?
Pędzelek z miękkiego włosia. Jak najdelikatniejszy [ ja zwykle zdmuchiwałem pyłek z kartki : tyle, ze produkowałem raczej dużo nasion:.. zapylanie więcej niż 1-2 gałęzi- i więcej niż raz.]
Wiem, że mam jeszcze trochę czasu na takie zabiegi, ale chciałem się już przygotować. Z góry dzięki za odp.
Dokładnie daleka droga.
P.s Czy ktoś już krosował te dwie odmiany? Jak myślicie może wyjść z tego coś ciekawego?
Nikt z tego forum - z tego co mi wiadomo. Z hybryd zawsze wychodzi cos ciekawego ;P

Ps: - watek w obecnej formie może bardziej pasuje do – outdoor- fotorelacja- etc. I inne takie.
Dział hodowla jest bardzo mocno teoretyczny – i ma popularność baaardzo małą. ;)
Fotki wrzucaj raczej do out.
Ostatnio zmieniony 25 listopada 2006 przez Fubar, łącznie zmieniany 2 razy.
Włókna azbestowe mogą być komplementarne do nici DNA.
  • 24 / 1 / 0
-
Ostatnio zmieniony 19 lipca 2006 przez muczaczo, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik muczaczo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 645 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fubar »
muczaczo pisze:
No to widzę, że to nie taka prosta sprawa, zapylić kilka kwiatków.
Niestety. jeśli chesz pozostawić meskie w tym samym miejscu co żeńskie i zapylać selektywnie wybrane gałązki- to już nie jest takie proste ;P [ może zapyl całe rośliny - po czesci? tak na 1/3 ;> będziesz miał kilka tysiakow nasion ;P ]
Albo / wykop meskie z wieksza cześcia bryły korzeniowej ]Produkcja pestek, jakoś tak mi do hodowli bardziej pasowała.[/quote]

I pasuje. Ale jeśli chesz tu wrzucać foty relacje : etc- to samego "aktu" prokreakcji ;) : oraz przygotowań do niego Reszta do out:
Włókna azbestowe mogą być komplementarne do nici DNA.
  • 27 / / 0
Nieprzeczytany post autor: medivo »
A nie lepiej zrobić klona żeńskiej i przenieść z męskimi gdzieś dalej ? i do tego jak klon się ukorzeni
ograniczać mu ilość światła żeby szybciej zakwitł.
  • 24 / 1 / 0
-
Ostatnio zmieniony 19 lipca 2006 przez muczaczo, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik muczaczo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 645 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fubar »
muczaczo pisze:

Może i dałbym radę przenieść je gdzieś dalej, ale czy np. 50, 100 metrów wystarczy?
tak. Wystarczy: Jeśli nawet coś doleci: to bedzie kilka kilkanascie nasion a nie setki.
muczaczo pisze:
Czytałem gdzieś, coś, kiedyś :D, że taki pyłek to i z 200 kilosów da radę pofrunąć :P.
i co z tego? jakie jest prawdopodobieństwo, że - pojedyńcza męska stojaca: 100m od twoich roslin wyprodukuje tyle pyłku: aby: steżenie jego wystarczyło do zapylenia twoich zeńskich?
jeśli po drodze beda kzraki: drzewa itp: może nie dolecieć ani jeden. [ tym bardziej, że ja zapewne poskubiesz: - : potrzebujesz po jednej gałezi na każdej meskiej : - lepiej zostaw kilka meskich ??albo-wszystkie??- a nie jedna- może niektóre nie przeżyja przesadzania- może niektóre beda wcześniejsze- lepsze na ojca rasy out niż inne- lepiej beda rosly- liście beda zauważalnie mocniejsze.. itd. zawsze jakieś pozory selekcji można zachowac..]

Co innego odlalezienie pyłku konopi w odległosci 100 kilometrów od wielkohektarowych plantacji : co innego rzeczywsite prawdopodobieństwo zapylenia twojej plantacji pojedyńcza/ czy nawet 3 meskimi stajacymi 100m dalej:- przy pechu: jeśli bedzie odpowiednio wiał wiatr: może troche nasion bedzie .
muczaczo pisze:
No ale tak jak mówię, w odległości do 100 metrów kawałek ziemi by się znalazło, tylko czy to starczy ?
TAK
muczaczo pisze:
Podoba mi się Twój pomysł z klonikiem, ciekawe jak by to wyszło w praktyce. Czasu jeszcze masa więc mogę sobie to ułożyć w bańce. Nigdy nie robiłem kloników (z maryśki), a wszyscy mówią, że to takie proste, pomyślimy, zobaczymy.
Bardzo proste: A klonów możesz wziasc nieco wiecej: z kilku roślin: z BB np: - przeniesć in: - tam uprawiać- albo przeniesć je- i trzymać jako matki na - klony- lub jako mamusie kolejnych pokoleń hybryd z innymi rasami. Klonowanie jest proste i bardzo pożyteczne ;P
Włókna azbestowe mogą być komplementarne do nici DNA.
  • 24 / 1 / 0
-
Ostatnio zmieniony 19 lipca 2006 przez muczaczo, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik muczaczo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: piesek »
Wie ktos może kiedy nalezy zbierac nasiona z krzaka?????????
pzdr
  • 17 / / 0
a czy dało by sie zrobić coś takiego że:pobieram klona z męskiego krzaka ,wysadzam go gdzieś dalej i pobieram z niego pyłek? przenosząc cały krzak męski jednak obawiałbym sie że całkowicie może zdechnąć...
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.