Nie mówiłem o sobie, ale jestem zjebany, nie ma się co zastanawiać
Warto się nad tym chwilę zastanowić.
Zajebałeś poczwórną dawkę i piszesz, że brałeś ją tylko na bóle na forum dla ćpunów? Takie bajeczki to se możesz..

Kurwa. Znowu odstawiłam na zimno i poziom aktywizacji i chęci życiowych zerowy - wzięłam wczoraj 300 mg, dzisiaj wezmę znowu 450. Dlaczego pregabalina robi ze mnie normalnego człowieka?

300mg Pregi 2 klona opyla się jakie efekty?

Zajebałeś poczwórną dawkę i piszesz, że brałeś ją tylko na bóle na forum dla ćpunów? Takie bajeczki to se możesz..
[/quote]
Podwójną dzienną. I tak, brałem tylko na bóle w dawce 2x75, a jak stwierdziłem, że przyczynia się to do większej ilości błędów w pracy stwierdziłem że czas przetestować działanie zgodne z profilem forum dla ćpunów
Dobra, jednym pasuje, innym nie. Szkoda czasu na dalsze dyskusje.

Ile lat użytkują pregę ci którzy użytkują ja bardzo długo, w sensie ile to bardzo długo w przypadku pregi? Znacie taki przypadek żeby ktoś brał ja 10 albo kilkanaście lat?

Z tego co kojarzę to są tu ludzie którzy użytkowali ją po parę lat i dalej żyją, piszą poprawną polszczyzną więc można - generalnie to wszystko możesz użytkować przez całe życie jeżeli zna się umiar - sęk w tym, że przy niektórych używkach to życie może być krótsze

Jeżeli chodzi o działanie to nie odczułem żeby słowa mi uciekały, dlatego pytałem wcześniej jak to wygląda u was, bo u mnie serio mam wrażenie, że jakość życia bardzo na plus. Nie boję się życia, nie zamartwiam niepotrzebnymi sprawami, po prostu działam i powoli widzę efekty. Mam coś takiego, że gdy zaczyna mi iść całkiem dobrze, zaczynam się bać żeby tego nie spieprzyć i nie stracić, a ostatnio stwierdziłem, że co ma być to będzie i zainwestowałem połowę oszczędności, zobaczymy co z tego będzie Czasem bałem się nawet dzwonić do producentów z którymi współpracuję, bo się bałem, żeby nie spieprzyć wybudowanej relacji, podczas stosowania pregi w ogóle o tym nie myślę i sobie gadamy jak ziomki po prostu, czasem o dupie marynie

Po jakim czasie zaczęły wam się pojawiać problemy z wysławianiem ? Może wszystko przede mną, ale mam nadzieję, że nie, bo produkt mega w moim odczuciu Tym bardziej, że lubię pregę ładować w klamę, więc się czasem czuję jak jakiś wilk z wallstreet który wali szczura koksu z rana i idzie do pracy, potem kolejny w pracy i jeszcze dorzutka na wieczór xD

W ogóle prega ma na mnie dziwne działanie, rano i popołudniu podczas używania, napędza mnie, motywuje do działania, mam więcej chęci i pomysłów, wieczorem natomiast, za przykład wezmę wczoraj, po 300mg w sumie + 1 piwo i zasypiałem na siedząco - może nie ten sam efekt co po zolpi i piwie, gdzie potrafiłem się obudzić gdy butelka już była na ziemi podczas oglądania serialu, to jednak efekt nasenny był mocno wyczuwalny i to nie kwestia MJ, bo w takim miksie bez pregi mogę siedzieć i normalnie oglądać seriale lub napieprzać na lapku dopóki nie stwierdzę, że czas iśc spać.

Niechcący dałem Ci karmę, na zdrowie.

Otóż od 2 dni jem klony na pregabie i bardzo jest dobrze.

Jak długo myślisz brać xd

Jak najkrócej, a najlepiej w ogóle, chyba, że chcesz się dorobić skręta na sterydach

Praga biore leczniczo A klona dołożyłem bo.nadal mam jakieś lekkie leki społeczne itd to.nw co mogę dorzucić pracuje A antydep Z początku da.mi skutki ubozn3 A tam muszę myśleć więc sam już na nw dorqdzcie dodam że Praga na mnie aktywizujące działa