Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 9449 • Strona 441 z 945
  • 959 / 134 / 0
01 lipca 2020NegatywneWibracje pisze:
01 lipca 2020Marcins96 pisze:
(...) a byłem całkowicie zdrowym i normalnym chłopakiem jeszcze jakieś 4 lata temu
a pojebało Cię tak od tych leków/ćpania? :D

u mnie chujowo ale stabilnie, 900mg i jeszcze nie odważyłem się na zbijanie tolerki na zimnego indyka, ale l4 zostało mi kilka dni, zegar tyka.... tiktiktik.

przypomniał mi się jeden ciekawy objaw odstawki- ...piasek w oczach, jak na Saharze. nawet gdy są zamknięte, to coś w nich lub w samym ich odczuciu jest zjebane. nie dość, że świat gnije, to oczy wypadają na pustynię. człowiek budzi się po 3-4h snu dzięki mianserynie i nawet leżenie wkurwia. i weź tu się spokojnie zwiń w pozycję embrionalną i zamknij oczy na przeczekanie, damn. %-D
Tak, od chlania, ćpania, leków, kodeiny śmiało mogę powiedzieć że rozjebalem sobie mózg i żałuję momentu w którym pierwszy raz sięgnąłem po piwo, bo to nakręciło całą karuzele wchodzenia w "inne wymiary" XD byłem bardzo spokojnym, eleganckim lecz nieśmiałym młodzieńcem 19 letnim i postanowiłem że ową nieśmiałość będę leczył alkoholem, aż wjebalem się w ciąg alkoholowy który trwał ze 3 lata (oczywiście bez jakiś jazd od rana do wieczora ale 2-3 piwa musiało być) potem kodeina gram dziennie przez jakieś łącznie z pół roku i kosmiczne dawki pregaby i baclofenu (kończenie ciągów na obu tych substancjach wspominam najgorzej)

U mnie dziś pierwszy dzień bez opio, tak postanowiłem, nie chce już tego brać. Mialo być przejście na Majke w kabel ale to już droga do bycia zerem i degeneratem, a tego nie chce. Poszło właśnie 600 mg czuję, że powoli się ląduje na podbicie pewnie z dwa piwa i o żadnym skręcie nie będzie mowy - problem natomiast pojawi się w momencie gdy znów zacznie się skręt pregabalinowy %-D
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 959 / 134 / 0
01 lipca 2020michass90 pisze:
Kilka dni temu wziąłem jakoś 600mg pregaby ale po 300mg na 2 razy i glupi bylem ze dodałem 600mg kofeiny .. ja pierdole nie polecam taki hujowy stan mialem ze szok wyszedłem na miasto to miałem wrażenie ze kazdy na mnie patrzy i o mnie mówi coś jakby fobia albo jakiś inny huj .. nie mogłem złożyć sensownej gadki .. także albo to był hujowy dzien albo pregaba i kofeina źle się łączą... a jak pregaba z xanaxem próbował ktoś?
Pregaba z kofeiną łączą się właśnie znakomicie, kofeiną robi taki lekki stim z Pregabaliny

Natomiast do całkowitego efektu przeciwlękowego u mnie ze 2 lekkie piwa + pregabalina z reguły robią robotę zamykając mnie w szklanej bańce ukojenia i absolutnego braku zmartwień i problemów.
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 959 / 134 / 0
20 czerwca 2020hammerzeit pisze:
20 czerwca 2020WiedzaRadosna pisze:
@igla83 Ni chuja. Pregabą skręta odłożysz tylko w czasie, może trochę będzie tylko mniej bolało, ale za to psychika ucierpi potem bardziej na odstawce pregabalin.

Jest tu ktoś kto brał pregabalinę, „wyleczył się nią" i następnie odstawił, a efekty zostały? Podejrzewam, że po odstawieniu tableteczek problemy wracały.
Jak może pregabalina skręta odłożyć w czasie, przecież to nie opio, że go zalecza, tylko w jakimś stopniu niweluje objawy, głównie fizyczne. Jeśli przyjąć, że skręt trwa średnio te 5-7 dni i ktoś bierze pregabę tylko na ten czas, to raczej nie musi się martwić jej odstawieniem. Wiadomo, że później przychodzi dołek, więc psychika to inna sprawa i tutaj już trzeba sobie samemu poradzić. Poza tym prega po kilku, kilkunastu pierwszych razach nie już działa w żadnym stopniu rekreacyjnie, w zasadzie to w ogóle nie czuć działania, także potencjał uzależniający ma dużo mniejszy niż benzo. Wiadomo, że można się wjebać, ale mi np. nigdy nie zdarzyło się po skręcie lecieć na tym dalej, bo efektów już żadnych nie było.
To prawda, w pewnym momencie przestaje się to po prostu czuć i to jest największym plusem tej substancji, nie da się lecieć na tym przez chuj wie ile czasu - z reguły pozwala przetrwać skręta z zajebistym humorem i na fazie s potem od Ciebie zależy czy dalej będziesz ćpał czy odstawisz i opio i prege i pójdziesz na przykład pobiegać w celu regeneracji mózgu

Mi ciągi na opio zawsze kończyła pregaba, potem kilka dni męki po pregabalinowy skręcie i już nie wracałem przez jakieś 2-3 miesiące do opio (ani do niczego, byłem trzeźwy w chuj przez taki czas, nawet bez piwa a to w moim wypadku rekordowa jazda xD) Mogłem już kurwa nie wracać w ogóle jak tak pomyśle i po prostu żyć na trzeźwo... Ta trzeźwość nie była aż tak zła w moim wypadku, wieczorem czułem się zawsze fajnie, trochę się spacerowało, ale kurwa ta nuda jednak zawsze daje bodziec do kolejnej dawki narkotyku

Do wszystkich którzy chcą cieszyć się życiem i rzucić nałogi - idźcie kurwa do ludzi, na powietrze, na słońce. Leżenie w łóżku z telefonem w łapie naprawdę zawsze niesamowicie pogarsza sprawę w każdym przypadku
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 196 / 16 / 0
30 czerwca 2020Zuben pisze:
@ToMashov jestem podobnego zdania co Ty. Lepiej rekreacyjnie zażyć czasem większe dawki pregi, niż pić alko czy tym bardziej twarde narkotyki. Nie ma efektu odbicia na drugi dzień co jest cudowne. Oczywiście "czasem", a nie że ktoś wpierdala 1g dziennie
Z tym brakiem odbicia to się zgodzę w pełni, jest to wręcz podejrzanie piękne, bo nigdy go nie było, nawet jak Pregaba działała konkretnie. Teraz to tak jak już pisałem, jakbym łykał Rutinoscorbin. Problem w tym, że ja dziennie biorę 300mg, i z tego co widzę na tym forum jest to rzadkością, ale nigdy w życiu mi się nie zdarzyło, żeby przekroczyć tą dawkę, nawet nie czułem takiej potrzeby ;p Czyli Ty bierzesz rekreacyjnie a nie codziennie ?
  • 2589 / 322 / 0
02 lipca 2020Marcins96 pisze:
01 lipca 2020michass90 pisze:
Kilka dni temu wziąłem jakoś 600mg pregaby ale po 300mg na 2 razy i glupi bylem ze dodałem 600mg kofeiny .. ja pierdole nie polecam taki hujowy stan mialem ze szok wyszedłem na miasto to miałem wrażenie ze kazdy na mnie patrzy i o mnie mówi coś jakby fobia albo jakiś inny huj .. nie mogłem złożyć sensownej gadki .. także albo to był hujowy dzien albo pregaba i kofeina źle się łączą... a jak pregaba z xanaxem próbował ktoś?
Pregaba z kofeiną łączą się właśnie znakomicie, kofeiną robi taki lekki stim z Pregabaliny

Natomiast do całkowitego efektu przeciwlękowego u mnie ze 2 lekkie piwa + pregabalina z reguły robią robotę zamykając mnie w szklanej bańce ukojenia i absolutnego braku zmartwień i problemów.

Czyli miałem hujowy dzień poprostu ? Czy jak ? Napisz jaką dawkę u Ciebie robi robote ?
  • 38 / 2 / 0
@ToMashov biorę codziennie dawkę 75mg. W skrajnych przypadkach x3 - 75mg, gdzie mam już niezłą "bombę" po takiej dawce. Śmieję się jak głupi do sera, czuję się jak najebany, co jest w moim odczuciu bardzo przyjemne :extasy:
Generalnie staram się przyjmować jej jak najmniejsze dawki, po to aby zachować jej rekreacyjne właściwości
  • 4633 / 767 / 0
Przedawkowales po prostu kofeine. Kofeine sie podaje powoli czyli pije kawę a nie 600mg kofeiny na raz... Ja pije bardzo dużo kofeiny a jestem na 300mg pregi doba i tez jestem zdania że sie swietnie mixuje.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1356 / 82 / 1
01 lipca 2020michass90 pisze:
Kilka dni temu wziąłem jakoś 600mg pregaby ale po 300mg na 2 razy i glupi bylem ze dodałem 600mg kofeiny .. ja pierdole nie polecam taki hujowy stan mialem ze szok wyszedłem na miasto to miałem wrażenie ze kazdy na mnie patrzy i o mnie mówi coś jakby fobia albo jakiś inny huj .. nie mogłem złożyć sensownej gadki .. także albo to był hujowy dzien albo pregaba i kofeina źle się łączą... a jak pregaba z xanaxem próbował ktoś?
Zajebisty mix tylko trzeba dobrze dobrać dawki.Ja też tak miałem, że ziomek do mnie dzwonił i nie mogłem złożyć zdania i miałem takie coś jak po jakiś zjebanyxx stimach.Kofeina nic nie robi predze to ona ma samo takie działanie, może być tak, ze masz takie wrażenie kwasowego zjarania.
action movie:gun:
  • 904 / 182 / 0
@NegatywneWibracje możesz zdawać relacje częściej? Dobrze się Ciebie czyta, z chujozy odstawiennej potrafisz popełnić wpis aż się człowiekowi weselej na duszy robi, zwlaszcza a schodzeniu z dawek benzo...
  • 959 / 134 / 0
W Pregalinie u lękowcow czuć tą niedoskonałość. Z jednej strony ma działanie przeciwlękowe, aczkolwiek nie jest to działanie pełne jak w przypadku benzodiazepin czy alkoholu. U mnie sama pregabalina działa przeciwlękowo aczkolwiek niepełnie , jakieś koszmary jednak przebijają się do mojej głowy podczas pregabalinowej fazy, czuć takie jakby niedopełnienie które uzupełnia mix z kodeiną (genialny, ale w chuj uzależniający mix) czy z alkoholem który dopiero wtedy powoduje że mam wyjebke na wszystko
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 9449 • Strona 441 z 945
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.