Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 9454 • Strona 380 z 946
  • 2595 / 323 / 0
Po jakim czasie ( ile minut w przybliżeniu lub godzin ) czujecie działanie pregabaliny chodzi o takie 1-dno razowe użycie większej dawki ..?
  • 566 / 26 / 0
@michass90 mniej więcej 1.5godziny
  • 1935 / 489 / 0
Tak samo, od 1 do 2 godzin.

Mam tolerkę i wrzuciłem wczoraj z nudów 1,5g a działania wcale nie odczułem większego, wracam do jedzenia tylko 300mg.
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
  • 1305 / 162 / 0
No ja po 5 dniu juz slabsze dzialanie odprezajace odczulem (300mg ) czy jest sens podbijac nawet o te 75mg skonczy sie wiadomo jak %-D dzis nie wezme mam nadzieje... bo wiadomo jak nuda dziala na mozg cpuna
Uwaga! Użytkownik Anabolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 959 / 134 / 0
Warto ostrzedz każdego kto rekreacyjnie zażywa tą substancje, jest to lek który niesamowicie wpierdala przy wysokich dawkach ;) po ciągu trzy tygodniowym na dawkach około 900 mg, przeżyłem największy koszmar życia, który trwał około tydzień. Anhedonia, depresja i to kurewska trwająca tydzień, można źle skończyć

Faza trwa jakieś 3-4 dni potem już tylko walisz żeby nie mieć skręta. Faza nie warta późniejszego cierpienia zdecydowanie

Na skręta nie pomaga nic, alkohol, benzo nic! Trzeba czekać i cierpieć

Zdecydowanie odradzam tą substancje chyba że chce się skończyć na linie pod koniec ciągu

Nie wiem jak działa w dawkach terapeutycznych, mówię o rekreacji. Nic mnie tak nie rozjebalo jak to. Tak się przestraszyłem że już 3 tygodnie jestem czysty od czegokolwiek, na szczęście radość życia wróciła ale pogłębiła się trochę nerwica. Mam nadzieję że i to ustąpi z czasem
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 87 / 3 / 0
jest w ogóle sens rekreacyjnie dorzucać co jakiś czas czy lepiej od razu załadować wysoką dawkę?
:tabletki: + :wino: = %-D
  • 127 / 34 / 2
Jan pierdole.
Żrą 1 gram i sie dziwio, że mają zjazd oskarżając o to substancję.
nieźle.
Why can't we not be sober?
Why can't we fly forever?
  • 959 / 134 / 0
02 kwietnia 2020Rosa pisze:
Jan pierdole.
Żrą 1 gram i sie dziwio, że mają zjazd oskarżając o to substancję.
nieźle.
Są na forum tematy w których ludzie jedzą 2x75 i mają zjazdy ciężkie do przetrwania więc nie pierdol

Poza tym ja nikogo nie oskarżam tylko pisze jak się może skończyć wpierdalanie pregaby w wysokich dawkach. Dawki niskie nie są rekreacyjne, u mnie rekreacja zaczynała się od 600 a po chwili 900 mg
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 959 / 134 / 0
W wakacje byłem na ciągu kodeiniwym 3 miesiące dawka około grama dziennie. zejście? 2 dni sraki i anhedonii, potem dało się żyć

Ciagi na piwie po 6-7 piw dziennie trwające nawet i 3 miesiące, 2 dni przerwy i dało się żyć

Tu się nie dało żyć, już po 3 tygodniach skręt trwał tydzień, do tej pory czuje dziwne lęki a minął już prawie miesiąc od odstawki

Dlatego chyba warto ostrzedz a nie dalej pierdolić że pregabalina taka super i bezpieczna?


W ogóle co to jest kurwa za lek? Lek ma leczyc a to gówno niczego nie leczy. Bierzesz jest okej a kończysz brać to efekt z odbicia ryje ci beret. Czym to się różni od alkoholu? Równie dobrze można się browarami leczyć z nerwicy, dopóki chkasz jest dobrze a jak skończysz to masz problem. Identyko jak tutaj

Trzeba się pogodzić z tym że coś takiego jak doskonały lek na zaburzenia nerwicowe, depresyjne nie istnieje. SSRI robi z ciebie impotenta, pregabalina i benzo ryją beret

No co jak co ale już wolę trzezwosc i ewentualnie browary od tych kurwa cudownych leków XXI wieku. Moja noga u psychiatry więcej nie zawita ;) a niech kazdy robi jak chce

i tu nie chodzi o dawkę, jest masa tematów na forum gdzie ludzie nie potrafią zejść z terapeutycznych dawek zapisanych przez psychiatrę. Nie sądzę żeby zejście z dawki 2x 75 branej przez pół roku (w celu "leczenia") było w czymkolwiek przyjemniejsze od wpierdalanie 900 mg przez 3 tygodnie. Czas brania tutaj i tak zryje beret i uzalezbi jeszcze bardziej, nawet jak dawki są niskie
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1863 / 698 / 0
Kwestia osobnicza żarłem 300/d przez ponad pół roku. Oczywiście waliłem dużo większe dawki. Przy końcu używania, zrzarłem 8,5g w trzy dni. Odstawka CT i nic, zero, null jakbym nic nie brał.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
ODPOWIEDZ
Posty: 9454 • Strona 380 z 946
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.