Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 9449 • Strona 2 z 945
  • 682 / 7 / 0
elroang ogarnij sie. wszyscy ktorzy czytaja ten watek dokladnie wiedza co to za lek i co sie nim leczy, lek uogolniony jest we wskazaniach. szukamy tu ludzi ktorzy to brali i opisali by swoje wrazenia - na necie po angielsku jest tego pelno, ale zawsze swoj to swoj ;)
  • 36 / 3 / 0
Lyrica
Nieprzeczytany post autor: andello »
witam,
ostatnio lekarz przepisał mi Lirycę, jestem ciekawy reakcji innych, czy lek dobrze tolerujecie, z czym można go łączyć?
Ja mam to w zestawie z Efectinem, do tego doraźnie tramadol, jak nie mogę wytrzymać. Zastanawiałem się nad zamianą na coś z codeiną lub samą codeinę, ale akurat mam astmę, więc to nie dla mnie.
Generalnie mam problem z bólem, stan ciągły, poza znoszeniem bólu lekmai, chciałbym od czasu do czasu trochę odjechać, czyli poczuć szczęście. Co mi polecacie?
Mam dostęp do lekarza, tylko nie wiem, co by mnie zrelaksowało.
Biorę w tym wszystkim jeszcze inne leki, ale nie będę się tu rozpisywał. One mnie nie kręcą, tylko wyciszają.
Ostatnio zmieniony 28 listopada 2016 przez surveilled, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: usunięto adnotacje mod.
  • 36 / 3 / 0
biorę Lyricę na razie w małych dawkach, za miesiąc dojdę do 100 mg 2 x dziennie, na razie jest większe skupienie po południu, w ogóle mogę dobrze myśleć, logicznie, łapię jakąś ochotę do pracy, choćby do pisania tutaj o tym, przedtem tylko bym spał i spał. Jestem ciekawy co będzie na wyższych dawkach, już się nie mogę doczekać.
  • 934 / 11 / 0
ja uzywałem kiedyś przy odstawianiu gbla. Brałem coś w okolicach 250mg x 3-4 razy dziennie. Do odstawiania gbl całkiem dobre, niweluje lęki i dyskomfort fizyczny (drżenie rąk i napięcie mięśni), dałem rady całkowicie normalnie funkcjonować w pracy, wręcz lepiej niż podczas ciągu, sprawne logiczne myślenie i nawet jakiś tam zapał do wykonywanych czynności. Stabilizował nastrój rozwalony piciem gbla. Jako jedyny środek którego używałem w tym celu, niwelował typową dla odstawienia depresję, szarość dnia i pustkę po gbl. Przy czym nie odczuwałem praktycznie żadnego działania typowo "narkotykowego" czy rekreacyjnego podczas brania. Szybko regulował mi się sen, choć tydzień czy dwa wspomagałem się dodatkowo benzo/zopiklonem przed snem. Generalnie z czasem zmniejszałem dawki, ale brałem ponad 2 miesiące od odstawienia aż skończył mi się jego zapas.
Ogólnie do zabawy w żaden sposób się nie nadaje, co jest jego plusem wg mnie, poza tym dla mojego zastosowania, sprawdził się lepiej niż jakikolwiek antydepresant (te na depresję po gbl w ogóle nie nadawały się) czy benzo, które na dłuższą metę prowadzą do kolejnego uzależnienia i w moim przypadku zbyt mono wpływają i ograniczają zdolności pycho-motoryczne w codziennym życiu.
  • 36 / 3 / 0
autor: andello » czwartek 01 lis 2012, 09:53
klejofas, czyli w ogóle nie miałeś potrzeby ani nie brałeś w trakcie antydepresantów? bo tak się właśnie zastanawiam, czy nie odstawić antydepresanta wchodząc jednocześnie na wyższą dawkę Lyrici, co robię co tydzień. Lek mam zapewniony bezproblemowo w aptece, lekarz wypisuje recepty, na razie mam dojść do 100 mg 2 x dziennie. Może bym odstawił Velafax? jak myślisz? Na stany spastyczne łykam miorelaksanty, ale nie przekraczam zalecanych dawek.

scalono z
| 13 |


autor: andello » piątek 09 lis 2012, 05:02
wszedłem szybciej na dawkę 100 mg 2 x dziennie, rewelacja, skupienie, wreszcie odzyskałem chęć do życia. sprawy chorobowe praktycznie prawie zniknęły, jest super. zamierzam zaopatrzyć się w oryginały, zanim pojawią się generyki i zrobię zapasy na parę lat.

scalono z
| 13 |


Wszedłem na 3 x dziennie po 100 mg
Ciągle dobre skupienie, brak rozmamłania, nabrałem ochoty do życia, bycia z ludźmi, pomocy innym. Po samych ssri byłem taki jakiś zamulony, z tym dodatkiem jest wprost cudownie inny świat. Ból się zmniejszył nie do poznania, mam nad nim pełną kontrolę, ale tego tutaj nie opiszę, bo musiałbym wejść w szczegóły.
Ale załóżmy, że kogoś boli noga, więc po tym leku, kontroluje ten ból, nie wiem, jak to działa, jak to opisać, ale panujesz nad bólem. Nie potrzeba brać żadnych leków przeciwbólowych; tramadolu łykałem masę do niedawna.

czy tylko ja tutaj jestem? nikt inny nie łyka Lyryci?

Tak już na marginesie napiszę, że niedawno mi doniesiono, że lekarz w polsce nie wiedział co to seleginina i szukał w necie przy pacjencie. masakra.
Wrzucam moje fotki ulubionego leku.
http://img.liczniki.org/20121114/201211 ... 921803.jpg
http://img.liczniki.org/20121114/201210 ... 921803.jpg
Ostatnio zmieniony 12 kwietnia 2017 przez Thirteen, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Scalono.
  • 74 / 1 / 0
andello jak teraz u ciebie wyglada dzialanie pregabaliny??

ktos jeszcze z uzytkownikow to bral i moglby cos powiedziec?
  • 36 / 3 / 0
nie narzekam, zero skutków ubocznych.
  • 207 / 4 / 0
dzięki uprzejmości pewnej osoby miałem okazje stestować:

-ogromy apetyt na tym, tylko bym jadł
-poprawa pamięci, ale nie koncentracji (prawdopodobnie zwiazane jest to ze wzrostem kinazy kreatynowej)
-większa motywacja-dziwne bo to zamulacz z założenia
-jednak paru osobom na tym specyfiku powiedziałem, czego bym normalnie nie powiedział, duża odwaga słowna ze tak to nazwe %-D, jednak koniec z końcem obróciło się to przeciw mnie...
Uwaga! Użytkownik sanchez1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 36 / 3 / 0
@sanchez1: :) wiesz, po antydepresantach ja miałem takie coś, że potrafiłem wygarnąć, kiedyś za to wyleciałem z roboty nawet. Ale z biegiem lat to opanowałem. Po prostu zdałem sobie sprawę z sytuacji.
-co do tematu, apetytu nie mam większego, ale może dlatego, że biorę inne leki, koncentracja ok, motywacja? sam nie wiem. Generalnie ma mi pomagać z bólem i nerwicą i pomaga.
  • 373 / 3 / 0
Ok. Mam silne zaburzenia lekowe i nerwice. Odczuwam ją 24/h oczywiście jak wyjdę to jest jeszcze gorzej, więc w sumie bez benzo nie wychodzę, bo kamikadze nie jestem. Tak więc czy ten lek pomoże mi na lęki, dziesiątki 10 objawów somatycznych związanych z nerwicą itp.? Po prostu na nerwice i lęki, które rozpierdalają mi doszczętnie życie i plany. Nie chce słuchać tu niczego o innych lekach, pierdół o psychoterapiach i wyciągu z kutasa. Pytam się prosto i konkretnie. Jak działa na was ten lek pod tym właśnie kątem? No chyba, że nikt go nie bierze, ja wywale w błoto 312zł niedługo by go przetestować (op.56tabl 150mg). 300mg dziennie od razu walić? Jak z odstawieniem? Mam nadzieje, że ktoś to bierze w takich właśnie celach. Aktualnie jadę na alprazolamie (3-5mg), bo po paru latach leczenia całym tym syfem innym to 0 jakiejkolwiek poprawy, ale on powoli już nie działa jak trzeba i wchodzi też taki bezmózgi deprol. Może ktoś konkretny się wypowie. Pozdro
ODPOWIEDZ
Posty: 9449 • Strona 2 z 945
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.