Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 9458 • Strona 810 z 946
  • 336 / 68 / 0
Jakie macie rekordy w dlugosci stosowania, jakis dawek?

Ja duzym ekspertem nie jestem jednak bralem krotko ale opowiem wam swoje odczucia.

Ja pamietam dwa tygodnie przygody duze dawki typowo rekreacyjnie w domu, a do pracy tak kolo 300, ale przypalowa ta prega rano podwojne widzenie, wez tu doroboty jedz.
A pokaralo strasznie tydzien czasu smutek depresja nie moglem sie pozbierac, trwalo to tydzien, a nastepny to juz w malym nasileniu.
I w koncu wyjebalem w kibel przyj jednej nie przyjemnej sytuacji, o ktorej wstyd wspominac bo pewnie zostalbym zlinczowany i kazaliby mie wsadzic do wiezienia albo odstrzelic.

PO tym incydencie przestraszony zapasy spuscilem w kiblu.
Bardziej to nie okrzesane jak moj ulubiony klon.

A sparzylem sie mocno, z klonem juz juz nie jedna odstawka wiec moze jak wiesz czego sie spodziewac to tak cie nie rusza, zreszta chodzis odciety, bez smutku bez radosci wiec jak tako nie cierpisz. No jedyne to zjazdy z mocniejszych dawek lub benzo rc, to juz byl hardcore, ale nie o tym.

Prega to taki przypalowy lek, oczywiscie dojadanie jest tu norma bo ma ktotki okres poltrwania ja po 10 latach znajomosci z klonem to najwiecej trzy i to na palcach u jednej reki moge policyc, a wieszkosc czasu wystarczala jedna.
Odstawic prege chujowo jedyny plus w tym to lepszy chumor ale taki pijany przypalowy do pracy. Ludzie jedza po trzy gramy nie wiedzac ze po gramie juz wiecej z tego nie wycisniesz chocbys sie zesral, jedynie to co czas metabolizmu leku sie wydluzy i wstaniesz jak pijany bo wtedy zanim sie wydai ta duza dawka okres poltrwania sie wydlua.

Przyjemnosci toche w tym jest lepsza gadka w pracy u humorek, jednak dzialanie przeciwlekowe marne. Wolalbym sie zabezpieczac relanium plus ewentualnie parapranonol jak tym pregoshitem.
Nie polecam bo mozna narobic przypalu, ja nie narobilem jakos sie udalo.
Ostawka jest podobna do ostawienia benzo, dla mnie to wiekszy dolek i depresja, Wiec czy warto? Jeszcze tak smierdzi szpitalem ta prega, i na pewno ryje flaki, a w benzo juz tego brak. Czytalem niektore komentarze ze ludziom i po pol roku nie wrocic zdrowy sen.
Ja akurat biore mitrazepine na spanie to tego nie odczulem po tych dwoch tygodniach.
Uwaga! Użytkownik HardCracks nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 22 / 4 / 0
26 stycznia 2023Bezniku pisze:
Tak pytam , bo mam słabość do tej pregabaliny 600+ Dzisiaj poszło . Terapeutycznie mam zapisane 150-150-75. A że coś tam smyra przy gaba , chyba to nasunęło mi się takie pytanie .

Odrazu jeszcze zapytam , bo kiedyś zapomniałem . Wyczytałem ,że pregabalina obciaąża nerki ?
A ostatnio przez prawie 3 tygodnie miałem często mocz i częste parcie na pęcherz . Niewiem czy to ma jakiś związek ale może ktoś miał coś podobnego przy napierdzielaniu pregi .;))
w Polsce zapisuje się do 600 mg pregi ale za granicą 900 nawet....ludzie to biorą latami i nie padają jak muchy więc parodniowy wyskok nic Ci najprawdopodobniej nie zrobił na nerki czy coś....gdy próbowałem jej potencjał tak do 700 to też częściej lałem więc looz...jak dla mnie niema ona potencjału rozrywkowego w przeciwieństwie do baclofenu
  • 112 / 12 / 0
@HardCracks

U mnie bliżej 1g pregi to uczucie bardziej jakbym był pijany
A na lęki, złe samopoczucie czy jakąś stresującą sytuacje takie 600mg fajnie pomaga, łamie granice psychiczne, dodaje odwagi.
Oby nie za dużo.
  • 23 / 3 / 0
Doraźne przyjmowanie pregi w moim przypadku działa naprawdę świetnie. Na dodatek nawet w małej dawce, bo 150mg. Znika uczucie tego stałego niepokoju, poprawia nastrój. Sprawia, że ma się większą wiarę w siebie i to, że będzie lepiej. Tak jakby "otwiera umysł", dzięki czemu łatwiej rozmawia się z innymi. Tak jak na co dzień nie mam ochoty na kontakt z ludźmi, to prega powoduje, że jest odwrotnie. Same wypowiedzi też są lepsze, ładniej zbudowane, ale może to wynikać z tego, że ma się ochotę na rozmowę, a nie odpowiada byle co i jak najkrócej. Dużo lepiej śpi się też w nocy. Z minusów to może jakieś losowe drgnięcia, np. ręki albo całego ciała podczas zasypiania.
Niestety, tak jak napisałem to wszystko doraźnie. Po 3 dniach brania już to zanika. Po 2-3 tygodniach brania 2x150mg Pregabalinę już właściwie nie czuć. Trzeba zwiększać dawkę dalej. Dlatego odpuściłem regularnego stosowania, bo w takim tempie bardzo szybko wszedłbym na wysokie dawki, a sami wiecie jaki problem jest z odstawieniem...
Ogólnie mówiąc, to branie żadne SSRI branie regularnie X miesięcy nie pomogły mi tak jak Pregabalina doraźnie.
Stąd moje pytanie, czy istnieje jakieś połączenie innego leku z pregą, tak abym nie musiał przechodzić przez te wahania? Dzień pregi to dzień bardzo dobry. Dzień bez niej jest szary, nic nie ma sensu i wracają depresyjne myśli połączona z wewnętrznym niepokojem. Staram się brać pregę z 2 razy, czasem 3 na tydzień tak aby organizm nie przyzwyczaił się, a więc tych złych dni jest niestety dużo więcej. ;/
  • 189 / 19 / 0
15 stycznia 2023Elkov21 pisze:
Pany czy ktoś może jest podobnie zjebany względem metabolizowania pregabaliny? Poza jednym przypadkiem nie spotkałem się z tym ani na zagramanicznych forach ani na tutejszym, większość ludzi pisze że po godzinie zaczynają czuć efekty, 1.5-2h zaczyna się u nich peak który trwa do jakoś czwartej-piatej godziny od wzięcia. U mnie natomiast wygląda to tak że nie czuję żadnych efektów do jakoś zazwyczaj drugiej- trzeciej godziny (chyba że łyknę niemalze dwukrotnie wyższą od standardowej rekreacyjnej dawkę typu 900-1100 , wtedy lekkie cośtam zaczynam czuć ok. Godziny-poltorej), peak standardowo zaczyna się u mnie przy ok. 4 godzinach I trwa jeszcze z 4 na spokojnie. Wkurwia mnie to czekanie strasznie , zwłaszcza że nie mam pojęcia czy tym razem poczuje efekty danej dawki , nie wiadomo czy dojadać czy nie a po 3-4 godzinach już nawet się nie opłaca :zombie:

Scalono — CATCHaFALL

Dodam że zawsze biorę na pusty żołądek, minimum 3-4h po małym posiłku, więcej po dużym, oraz zajadam po godzinie dwóch czymś niedużym typu kanapką żeby pobudzić trochę układ pokarmowy
2 tyg przerwy i magia pregi weoci. Ale uważaj . Pregi mino ze lekarze mowia ze jesy bezpieczna, to jesy w chuj niebezpieczna. Bierz jaknajkrócej
Najlepiej MJ i nic więcej :P
  • 20 / / 0
Witam.
Dostałem do paroksetyny 20mg, pregabaline 50mg rwno oraz tritiico 25mg rano na objawy nerwicowe(somatyczne) . Najpierw miałem dac prege, jak nie poczuje, zwiększyć do 100mg. Tsk też zrobiłem i nadal zero działania. Dolizulem trittico 25mg i czuje się spokojniejszy i teraz niewiem co zrobić z prega. Odstawić czy te leki zmacniaja die nawzajem? Ewentualnie może dodać jeszcze 50mg pregi do 150mg bo z tego co czytam to dawka startowa
  • 123 / 11 / 0
@Szukajacyspokoju
Moim zdaniem za mało tej pregi .
Standard to 3x75 lub 2x75 .
Może innego leku potrzebujesz .
Pierwsze dawki są wyczuwalne później tolerancja wzrasta i jedynie niweluje niepokój .
Spróbuj tak , bo 150 może być za mocno dla niektórych , na pierwszy raz .
  • 123 / 11 / 0
27 stycznia 2023Aps pisze:
Doraźne przyjmowanie pregi w moim przypadku działa naprawdę świetnie. Na dodatek nawet w małej dawce, bo 150mg. Znika uczucie tego stałego niepokoju, poprawia nastrój. Sprawia, że ma się większą wiarę w siebie i to, że będzie lepiej. Tak jakby "otwiera umysł", dzięki czemu łatwiej rozmawia się z innymi. Tak jak na co dzień nie mam ochoty na kontakt z ludźmi, to prega powoduje, że jest odwrotnie. Same wypowiedzi też są lepsze, ładniej zbudowane, ale może to wynikać z tego, że ma się ochotę na rozmowę, a nie odpowiada byle co i jak najkrócej. Dużo lepiej śpi się też w nocy. Z minusów to może jakieś losowe drgnięcia, np. ręki albo całego ciała podczas zasypiania.
Niestety, tak jak napisałem to wszystko doraźnie. Po 3 dniach brania już to zanika. Po 2-3 tygodniach brania 2x150mg Pregabalinę już właściwie nie czuć. Trzeba zwiększać dawkę dalej. Dlatego odpuściłem regularnego stosowania, bo w takim tempie bardzo szybko wszedłbym na wysokie dawki, a sami wiecie jaki problem jest z odstawieniem...
Ogólnie mówiąc, to branie żadne SSRI branie regularnie X miesięcy nie pomogły mi tak jak Pregabalina doraźnie.
Stąd moje pytanie, czy istnieje jakieś połączenie innego leku z pregą, tak abym nie musiał przechodzić przez te wahania? Dzień pregi to dzień bardzo dobry. Dzień bez niej jest szary, nic nie ma sensu i wracają depresyjne myśli połączona z wewnętrznym niepokojem. Staram się brać pregę z 2 razy, czasem 3 na tydzień tak aby organizm nie przyzwyczaił się, a więc tych złych dni jest niestety dużo więcej. ;/
Święte słowa . Dla mnie lek na wszystko w początkowym etapie brania i anty depresyjnie i przeciwlekowo i motywacyjnie .

Myśląc i czym podobnym w działaniu , nasuwa mi się Tianeptyna .
Tez działa od pierwszej tabletki .
Poprawia nastrój dodaje motywacji . Lecz z czasem bierzesz bo bierzesz .
I uwaga ; tez ma potencjał uzależniający . W większych dawkach działa jak opio .
  • 20 / / 0
@Beznickunajlepiej
Mam tylko 50mg tabletki zarzucić 150 rano? I sprawdzić?
  • 123 / 11 / 0
100 albo te 150 sprawdź . Nie widzę przeciwskazań . Możesz być lekko zfazowany ale to tak leciutko .
Paroksetyna nie pomaga ? Ile ja bierzesz ?
ODPOWIEDZ
Posty: 9458 • Strona 810 z 946
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.