Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 423 • Strona 16 z 43
  • 200 / 23 / 0
Pojedź na fenibucie 2-3 dni żeby zbić tolerke na prege, mi pomaga i nie czuje potrzeby wziecia pregi, jedynie większa irytacja wieczorami tak to luzik.
  • 2 / / 0
21 października 2021Anabolik pisze:
Jadłem sobie jakieś kilka miesięcy po ok wg 3g/ dziennie teraz daje po 450 3x co dalej ? Czuć i tak nic nie cxuje
Jestem na podobnych dawkach. ok 1,5g na dobę i też się zastanawiam co dalej... Odstawianie przez kilka miesięcy mi średnio pasuje (ale jak nie znajdę lepszego rozwiązania no to cóż...). Cudownie by było żeby istniało coś co pomaga zbijać tolerancje. Odstawiłam już opio brane przez ostatnie 10 lat i serdecznie podziękuję za kolejną męczarnię. Jak nie wezmę pregaby to mam skręta porównywalnego do tego po buprze. Kończę się po prostu... Zimne poty, dreszcze, zmiany temp., rowerki, straszne skurcze mięśni, anhedonia, zimne poty po raz drugi, bezssenność, niemożność czegokolwiek i to wszystko w dosłownie opiatowym natężeniu.
  • 133 / 30 / 0
Biorę około 1 grama dziennie rekreacyjnie już od dwóch tygodni. Czy plan zejścia - 150 mg przez 3/4 dni będzie okej ?
  • 163 / 10 / 0
Powiem Wam, że byłem i jestem uzależniony od Pregabaliny. Nie mówię tutaj o dawkach 4 tabletki (600mg) a tabletek 20-30. Brane codziennie. We wrześniu byłem w szpitalu ( przywieziony karetką) z silnymi objawami abstynencyjnymi. Od razu na izbie zastrzyk w tyłek z Tranxene (160mg) - podzielona dawka, pół w jeden pośladek, pół w drugi. Potem przez pierwszy tydzień dostawałem Tranxene ale w tabletkach - 3x dziennie po 4 tabletki (40mg). Było ciężko w CH*J. Po tygodniu zacząłem czuć się lepiej toteż zmniejszali mi dawkę Tranxene. Brałem to miesiąc. Potem mnie wypuścili. Minęło 2 tygodnie i wróciłem do pregabaliny. Zaczęło się niewinnie, wziąłem 6 tabletek max. Ale potem poleciałem po całości i łykałem po 2 listki. Teraz poszedłem do magika i kazał mi odstawić Pregabalinę do 0, dał mi zamiast tego Tranxene. Dawka początkowa 30mg 3x dziennie (9 kapsułek). W miarę jak zacząłem lepiej się czuć zmniejszamy dawki. Obecnie jestem na etapie 3x 10mg. Wiem, że Tranxene to słabe benzo ale na mnie działało i działa świetnie. Jedyny minus to okropna senność. Wiem, że dużo osób nie ma żadnych problemów zaprzestania brania pregabaliny z dnia na dzień bez żadnych objawów, ale ja przy takich dawkach srogo to odczuwałem. Cieszę się, że biorę jakiekolwiek benzo,ale chcę w krótce je odstawic i spróbować żyć normalnie - bez tych świństw. Oprócz Tranxene biorę Escitalopram 15mg, Finlepsin Retard 200mg 2 razy dziennie i na noc Kwetaplex 300mg. Pregabalina to zło. Na początku pomaga a potem człowiek nie może z niej zejść.
  • 23 / 8 / 0
@klemcio97 no niestety. Pregaba fajna jest by sobie wziąć od czasu do czasu raz, pod warunkiem że się nie ma skłonności do ćpania. Moja babcia np dostała to od neurologa na przewlekłe bóle i bierze dwa razy dziennie po 150mg. Chciała sprawdzić, czy będzie w stanie zaprzestać to brać z obawy, że nie chciała by tego zabierać do, odpukać, grobu.

Wystąpiły jej skurcze, bóle głowy i wyraźnie obniżony nastrój. I wróciła do tego. Ja z przeszłością wieloletniego nadużywania narkotyków, RC i leków staram się już hamować zapędy do „ćpania” Pregaby. Na początku spoko, brało się też więcej, ale czas leci i półtorej roku ponad na tym jestem i udało mi się wyrównać moje branie tego na dzienną, jedną dawkę 300mg.

I nawet przy stosunkowo niedużych ilościach jest bardzo ciężko z tego wyleźć (zależnie od przypadku) i czując uboki, porównywalne do skrętu po opio, nie czułem bezpośrednio chęci na ten lek sam w sobie. Dopiero po czasie, gdy tego dnia odstawiłem jedną dawkę w ciągu dnia odkryłem, że tak beznadziejny nastrój spowodowany jest brakiem tej jednej dawki.

Ratuje się w między czasie Baklofenem (50mg) od dwóch dni, by złagodzić zejście do jednej dawki. W przyszłym tygodniu jedna dawka w ciągu dnia 225mg i będę schodzić. Bo czuje, że aktualna moja sytuacja życiowa już tego akurat leku nie wymaga, a z początku gdy zaczynałem z Pregabaliną niezwykle mi pomogła przejść bardzo ciężki etap w moim życiu.

Lek fajny, można sobie z nim ułożyć życie gdy jest problem lub doraźnie z nim wyjść z pewnych sytuacji. Ale po czasie jest bardzo trudno od tego się uwolnić.

Czy żałuje, że zacząłem się tym leczyć? Zdecydowanie nie. Nie wiem, czy coś innego by w ówczesnej sytuacji się lepiej sprawdziło. Ale teraz zdecydowanie nie chce tego leku. Życie takie szare gdy nie działa Pregaba. Gdy nie wezmę, to wkurw, bo jest kiepsko. A gdy już wezmę i zadziała, to wkurw bo skojarzenie z kiedyś - ćpuńskie zaspokojenie „głoda”. Ehh %-D
  • 512 / 56 / 0
Ale ten ziomek wyzej pisze ze bral 20-30 tabsow dziennie, przeciez takie cos musi sie skonczyc zle XD

Z tego co poczytalem tutaj w roznych tematach to kilka msc brania pregi do 600mg dziennie, konczy sie 5-7 dniowym
zjazdem,zwala czy jak tam zwal. Wedlug mnie to nie jest znowu jakis melodramat. Mysle ze twoja babcia po tych 300mg dziennie
przecierpiala by kilka dni i by wrocila do normy, ale z drugiej strony po co jak ma swoje lata a jak lek jej pomaga to wgl bez sensu
odstawiac.

Backlo to kiepski pomysl, bo to dwa razy polecisz i juz zjazd :P
  • 1212 / 236 / 0
13 grudnia 2021HayaKuza pisze:
Moja babcia np dostała to od neurologa na przewlekłe bóle i bierze dwa razy dziennie po 150mg. Chciała sprawdzić, czy będzie w stanie zaprzestać to brać z obawy, że nie chciała by tego zabierać do, odpukać, grobu.

Wystąpiły jej skurcze, bóle głowy i wyraźnie obniżony nastrój. I wróciła do tego.
Może inaczej by zareagowała jakby wiedziała, że te objawy nie będa cały czas, a tylko przez pare dni.
13 grudnia 2021klemcio97 pisze:
Powiem Wam, że byłem i jestem uzależniony od Pregabaliny. Nie mówię tutaj o dawkach 4 tabletki (600mg) a tabletek 20-30. Brane codziennie.
O fak. 3-4,5gieta? Co czułeś w trakcie odstawiania?
Rzeczywiście.

Jakie są rekordy na tym forum btw.? %-D
  • 45 / 4 / 0
Witam. Po jakim czasie pregabalina może wywołać skręt i objawy odstawienia? Dawka 300-400 mg dziennie, w jednej dawce czyli 0-1-0. Nigdy wcześniej na tym nie leciałem. Prośba o odpowiedź bo nie wiem czy brać dalej czy już się zatrzymać bo właśnie minął 3 dzień 😉
  • 512 / 56 / 0
Jak bedziesz bral 300mg przez msc masz lekki zjazd, obnizony nastroj, nic wielkiego.
  • 559 / 125 / 0
@IamYourFather tolerancja ma się porównywalnie do standardowych opioidów.

To co napisałem wyżej nie dotyczy U-47700 i fentanyli, których tolerancja rośnie w nieporównywalnie wyższym tempie.

Oczywiście jeśli leki stosuje się w celach leczniczych, a nie rekreacyjnie, dawki stoją lub rosną bardzo powoli. Odstawianie też idzie zupełnie inaczej jeśli bierze się coś np. wyłącznie przeciwbólowo. Odpada ogromny psychiczniak.

A co do samej pregabaliny, nie przepadam za tym lekiem. W moim przypadku poza tłumieniem bólu występuje wyłącznie sedacja. Brałem na neuropatię 2 miesiące, ostatecznie 225mg na dobę 75-0-150. Działanie to nic za czym bym tęsknił, a odstawienie z dawek terapeutycznych i tak nieprzyjemne. Pewnie źle to zrobiłem, bo na drugi dzień zszedłem do 150mg, a na trzeci kompletnie zero.
ODPOWIEDZ
Posty: 423 • Strona 16 z 43
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.