Luźne pytania i dyskusje odnośnie substancji oddziałujących na system GABA. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 1105 • Strona 48 z 111
  • 428 / 95 / 0
Co Wy macie za problemy, żeby to normalnie połknąć i wtedy jest najlepiej...

Ja też to wciągałem w nos i jak dla mnie nie ma problemu, a to było chyba drugie wciąganie czegoś w nos w życiu.

Po pregabalinie jestem ekstremalnie pro-ludzki, ze wszystkimi się zaznajamiam, robię sobie przyjaciół z ludzi których spotykam na ulicy, na spacerze w lesie. Wziałem wczoraj numer telefonu od jakiejś emerytki, którą spotkałem na spacerze i od słowa do słowa zaczęliśmy rozmawiać o grzybach i wziałem jej numer, żeby wysłać jej nazwę grzyba, którego akurat nazwy nie pamiętałem.

Zaprzyjaźniłem się z kierowcą Ubera. Rozmawiam z żoną w łóżku 2 godziny dziennie codziennie. Nie wysypia się przeze mnie. Sam już jestem zmęczony tą aktywnością.

Zostało mi 6 tabletek 75mg. Oraz została mi jedna myśl... jestem wjebany, na razie psychicznie.

Miałem tydzień wakacji od nerwicy i tego całego syfu świata. Coś mi się te wakacje przeciągają. Nie potrafię sobie tego samodzielnie odebrać. Znów być tym smutasem co wcześniej? Nie chcę tego. Nie wiem co zrobić.

[Do moderacji: Proszę o akceptację posta. Proszę nie odpowiadać, że post nic nie wnosi. To jest knajpa forum dla osób zażywających substancje psychoaktywne, a nie miejsce wymiany myśli specjalistów psychotroniki albo profesorów zwyczajnych chemii. W ten sposób, to będę 5 lat dochodził to tych 30 postów, zeby się swobodnie wypowiadać. Dziękuję uprzejmie.]
  • 1590 / 264 / 0
Co tam rybki? Jak pływanie w morzu pregabaliny wam idzie? Musiałem walić dużo pregaby jak byłem wyjebany w kosmos tramadolem i toną różnych benzo - lorazepam, alprazolam, Bromazepam, diazepam, wszystko na raz %-D Także dzisiaj na przykład jebnąłem 900 mg na dzień dobry nosem (tak, nie jest to łatwe %-D) i w robocie dociągnąłem 300 mg nochalem. Jest spoko loko, codziennie o 150 mg zmniejszam, żeby znowu móc poczuć tą magię... Z roboty mnie nie wyjebali, wręcz przeciwnie - teraz polegają głównie na mnie, a o tym, co się działo nie rozmawiamy %-D
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 1665 / 281 / 0
Zjazdy coraz gorsze, dawki coraz większe. Po długiej przerwie od brania lelku (~2mies) przerobiłem 1 paczkę (ale 150-tek, więc jak dwie jak na nie). Pomimo zdawałoby się dość długiej absty, dla fazy ala MDMA potrzebuję już 1.2 g a dochodzę do siebie przez 2 dni (prawdziwe stany lękowe wkraczają w tym drugim).
  • 1590 / 264 / 0
W ramach zmniejszania dawek dzisiaj poszło 750 + 300 mg %-D Szybko pójdzie ta redukcja, bo nie odczuwam żadnych uboków jadąc dziennie 150 w dół. Kurde, a taka dobra faza była kiedyś przy 600 mg, a teraz wpierdalam około grama dziennie i po prostu dobrze się czuję :alergia:
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 1665 / 281 / 0
1 gramowe dawki relaksacyjne, pozostawiają surowy rachunek. Jeszcze dwa/trzy razy temu aż tak srogo nie było z lękami. Teraz 2 doby po to prawdziwy koncert wszelkich ewentualnych niepokojów i lęków, jest już tak słabo że leci jakieś 5 piw takiego dnia, bo inaczej bym nie wytrzymał. Do tego musi być ponad gram, żeby było zacnie. Pomimo długiej przerwy. Gra nie warta świeczki, chociaż trzeba przyznać, że te ~6 godzin po wczytaniu grama, to kozaczek jak nic. Ciekawe co bardziej rozpi3rdala mózg taki talerz MDMA czy 1.2 g pregi na raz- ciężko stwierdzić.
  • 9 / / 0
@Teabadger
Kurde a pamietam jak na poczatku knajpy pisałeś ze nie przekraczasz 450mg...
Szkoda mordo mam nadzieje ze wrócisz do starych dawek!
  • 1863 / 698 / 0
Nie wiem co jest że mną nie tak, ale potrafię opendzlować pake 75mgx28 w jeden dzień, więc jeszcze na drugi dzień czuję działanie, na trzeci dzień jestem już fresh, nie odczuwam żadnych nieprzyjemności z faktu pożarcia takiej dawki %-D
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 1665 / 281 / 0
Dzisiaj sobie znowu przywaliłem, poszedł gram. Do tego się upaliłem, potem zasnąłem na fotelu, na chyba 2 albo 3h. Obudziłem się- prega dalej trzyma plus poczucie rześkości po drzemce, w połączeniu z zasadą wake&bake jest na serio przyjemnie. Zarzuciłem też połówkę (0.5mg) alprazolamu. Pregaba + mj + troszkę benzo- nie znam chyba przyjemniejszego miksu, rozkosz się rozlewa po całym ciele. Gorzej będzie jak prega się wysyci, uczucie pustości i braku kolorów, ogólne przygnęnienie, dobrze że tym razem zaopatrzyłem się w benzo, więc na pewno 1mg poleci, jak się zacznie "zejście" i znowu zrobi się miło.Tym razem się zabezpieczyłem.
  • 1590 / 264 / 0
@Xide taki jest plan. Schodzę szybko na niskie dawki, może nawet kompletnie odstawię na jakiś czas, bo tak, to szkoda materiału. Dzisiaj poszło 600 + 300, jutro pójdzie znowu o 150 mniej i myślę, żeby się ustabilizować na 150 albo 300 na dzień. Kurwa, co mnie podkusiło, jak miałem zryty łeb tramcem i toną różnych benzo, żeby do tego łykać tonę pregaby i sobie tolerkę rozwalić :alergia:
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 9 / / 0
@Teabadger Powodzenia! Ja sobie dzisiaj wrzuce 600-750mg bo dawno nie próbowałem nic powyzej 450mg. Jak tak was czytam to w sumie mam szczescie ze mnie ta pregaba tak nie wciągnęła, przekraczam dawki terapeutyczne max 2 razy w miesiacu
ODPOWIEDZ
Posty: 1105 • Strona 48 z 111
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.