Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 113 • Strona 9 z 12
  • 286 / 5 / 0
to że przy odstawce nie będziesz myślał o seksie ;-)

z resztą to jest taki propomocny dla innych ludzxi lek

zacytuje pilleatera: jestem nowym lepszym pilleaterem %-D

czy świetliste macki
dziś pomagam wszystkim, brałem selegiline %-D
  • 454 / 25 / 0
ale ja lubie czuć w sobie porządanie %-D ..juz SSRI tak mnie chemicznie wykastrowały ze uswiadomiłem sobie pewien fakt dotyczący mojego samopoczucia -anhedonia seksualna równa sie u mnie anhedonii psychicznej.... a stan ten jest bodajże najgorszym status quo umysłu jaki jestem sobie w stanie wyobrazic... Sydnocarb to by był dla mnie byc moze lek-wybawca..tylko trudno go dostać jak diabli...
  • 641 / 15 / 0
Poznałem "potęgę" SSRI będąc na sertralinie. wiem już na jakiej zasadzie "leczą". Bo... jak już zrobią z Ciebie roślinkę, hiper-neurotyka, bezbronnego wobec problemów, odizolują cię od ludzi - to jak je odstawisz i jak już minie stan który po nich odczuwasz, to zapominasz o depresji, gdyż ulga po ich odstawieniu jest tak wielka, a zmiana nastroju na lepsze gdy już nie ma ssri we krwi jest tak wielka, że twe lęki i depresje wydają ci się małe przy tym co powodowały ssri. Ja zmniejszam stopniowo dawkę sertraliny z 200 mg i jestem obecnie na 100 mg, od jutra 50 mg a za tydzień znowu 25 mg, czuję jak mi wraca życie: kreatywność, chęć bycia z ludźmi itp. Po sertralinie stałem się obojętnym warzywem. Polecam jak ktoś chce wyleczyć się z depresji, wystarczy pobrać trochę ssri - zobaczyć jak źle potrafi być i wtedy docenisz "normalność" gdy je odstawisz i twa depresja wyda ci się taka mała przy tej którą powodują owe SSRI.
:wall:
  • 454 / 25 / 0
Czyli uwazasz ze SSRI działają na zasadzie przekory... bierzesz proch który pogarsza Twój stan by po dnie do jakiego Cie sprowadził poczuć normalność i ukojenie gdy tą "trucizne" odstawisz?? ..czy inaczej-sprężyna (w domysle SSRI) idziesz w dół by z czasem sie wybić???
  • 641 / 15 / 0
Zdecydowanie na zasadzie przekory, trujesz się aż do tego stopnia że gdy odstawiasz truciznę czujesz ulgę, ale to w moim przypadku, przez te miesiące od maja (kiedy ją brałem - z resztą z przepisu lekarza i zgodnie z jego zalecanym dawkowaniem) pogorszyło mi się o 300%. Co ciekawsze przez sertre - wróciłem do używek - których nie stosowałem, częściej niż sporadycznie wcześniej kiedy byłem na tianeptynie (2 lata), bo nie dało rady wytrzymać, tłumaczyłem sobie - trzeba to jakoś przetrwać, na pewno będzie lepiej za jakiś czas... no ale nie było lepiej tylko coraz gorzej. Teraz czuję że z każdym dniem kiedy odstawiam ten shit czuje się jakbym dostał nowe życie.
Jak dla mnie - SSRI - chociaż podobno generalizowanie jest brzydkie - to shit :motz: .
Może i niektórym pomaga, nie wiem? :nuts: ale nie mnie. Mnie zaszkodziło i więcej nie zamierzam testować na sobie tych wynalazków. Z własnego doświadczenia też ich nie polecam, no chyba że chcecie poznać znaczenie słowa "depresja" w pełni.
  • 693 / 7 / 0
voorman moze nie jesteś chory na depresje chociaż nie znam Twojej sytuacji. Ja bez tych leków nie jestem w stanie funkcjonować w społeczeństwie o wychodzeniu na zwentąrz z domu nie wspominając. A może po prostu serotonina to nie jest co potrzebujesz. A może potrzebujesz tylko psychoterapi itd. Możliwych jest wiele, a jak wiadomo te leki co człowiek to inaczej działają jedni chwalą bo zadziała inni jak w Twoim wypadku wręcz przeciwnie..
  • 1530 / 9 / 0
Zmień lek. Nie na każdego antydepresanty z tej grupy działają tak samo. Zresztą jak je przestałeś brać i czujesz się lepiej to pierdolnij je wszystkie.
  • 641 / 15 / 0
aree1987: fakt, depresje wywołała u mnie sertralina (taka porządną), normalnie depresja wiązała się z fobią społeczną, głównie problemem funkcjonowania w grupie, jako takiej depresji nie miałem tzn. jedynie dyskomfort związany z nędznym funkcjonowaniem w sytuacjach społecznych. sertralina miała pomagać na to. Nie pomogła.
Wiem, że niektórym pomaga sertra i ssri (znam takich także z reala), jednakże z sondy w temacie o sertralinie (a także o ile pamiętam z badań nad jej skutecznością i skutecznością innych ssri) tylko 30% osób oceniło że sertralina jest pomocna, dlaczego 30% stanowi poważną wątpliwość co do jej skuteczności? Z prostego powodu... w badaniach nad skutecznością antydepresantów stosuje się placebo dla wyeliminowania błędu - skuteczność placebo prawie zawsze wychodzi około 30%, jak więc oceniać antydepresant który ma skuteczność porównywalną do placebo?

@John Stuart Mill

Tzn to jest tak, wszystko wróciło do normy, problem w tym że norma była lepsza niż "efekt terapeutyczny" sertraliny o około 300% lepsza. Co nie oznacza że jest tak jak być powinno. :)
Myślę o bupropionie.
  • 1 / / 0
GRATULACJE. Wydawało mi się, że znalazłem właśnie niesamowicie ważny dla mnie temat, w którym dowiem się jak psychotropy potrafią zmieniać świadomość. (czyli czy mam schizofrenię czy nie mam) Zaintrygował mnie bardzo pierwszy post, a żeby zobaczyć resztę musiałem się specjalnie zarejestrować. Oczywiście bez wahania to zrobiłem. Niestety okazało się, że niemal cały 9-stronicowy temat poświęcony jest dyskusji na temat walenia konia. Dziękuję.

[Nie ma za co. Miłego [H]ajpowania życzy team %-D ]
Uwaga! Użytkownik Szary2 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 14 / / 0
Odswieżając temat, koncentrując się na masturbacji, chcę powiedzieć że moim skromnym zdaniem użytkowniy zrytyłeb i ojgasm mają absolutną rację. Zrytyłeb możesz coś napisać, jak sobie z tym poradziłeś? Od ostatniego wpisu w tym temacie mineło parę lat. Mam podobny problem, i zgadzam się z tym co pisałeś. Czy udało Ci się wybrnąć z nałogu?? Ja niestety dopiero teraz na poważnie sobie uświadomiłem wagę problemu i jestem ciekaw jak idzie Tobie.
ODPOWIEDZ
Posty: 113 • Strona 9 z 12
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.