Dyskusja na temat roślin z rodziny powojowatych, wykazujących działanie psychoaktywne.
Więcej informacji: Powoje w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 751 • Strona 69 z 76
  • 1857 / 64 / 80
To są glikozydy cyjanogenne, one są w tych zewnętrznych brązowych łupinach, dlatego trzeba sie ich pozbyć i wyjadać to ze środka albo zrobić ekstrakcje i mieć jeszcze wiekszą pewność że nie będzie bobrować w brzuchu.
A to zjebane uczucie w nogach to właśnie wazokonskrykcja.
@Zduty: Przede wszystkim nie panikować,uspokoić wszystkich naćpanych, odwracać uwage od tego, starać zająć się czymś innym, najlepiej wciągającym.
  • 1857 / 64 / 80
No jesz ich bardzo mało bo po 10 jest już MOCNO, ale są w ich łupinkach substancje które wywracają Ci żołądek do góry nogami jak je poprostu pogryziesz i zjesz. Zresztą wszystko masz wytłumaczone w wątku: http://talk.hyperreal.info/powoj-hawajs ... 5-660.html
  • 2235 / 3 / 0
U mnie po Hawajskim raz tylko zdarzył się znaczny bodyload, zatrucie, wymioty. Jadłem kilkakrotnie i nigdy poza tym jednym przypadkiem nie przykuły mnie do łóżka z powodu nudności jak ma to miejsce po violacea.
Uwaga! Użytkownik ..::Abli::.. jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1857 / 64 / 80
No u mnie za każdym razem było właśnie takie zatrucie, nawet nie cisnęło mnie bardzo na bełtanie ale był taki mocny ból w brzuchu, u jednego znajomego wszedł taki ból że sie położył na ziemi i zwijał. Oczywiście nie jest to zasadą że u każdego tak będzie, ale chyba lepiej ostrzec że jest taka możliwość.
  • 2235 / 3 / 0
a osnówki z nasion argyrei ściągaliście?? Takie jasne, włókniste.
Uwaga! Użytkownik ..::Abli::.. jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 126 / / 0
Z tego co piszecie rozumiem, że nie ma opcji przyjęcia powoju w sposób w miare łagodny dla żołądka? Chciałbym spróbować, ale z racji mocno zniszczonego żołądka boję się ryzykować.
Uwaga! Użytkownik Jezus z bagien nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3129 / 20 / 0
Ekstrakcja.
High, how are you?
  • 126 / / 0
Czytając większość opisów to pomimo ekstracji występują bóle brzucha i wymioty. Jest sposób, żeby to załagodzić? Zjedzenie Aviomarinu (w leczniczej dawce) i zapalenie mj wystarczy? Mając problemy z żołądkiem,próbowanie powoju nie jest skrajnie głupim pomysłem?
Uwaga! Użytkownik Jezus z bagien nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2235 / 3 / 0
Ja jadłem Aryreię prawdopodobnie madagaskarską i nie uświadczałem dolegliwości.
Uwaga! Użytkownik ..::Abli::.. jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 677 / 1 / 0
Zaliczyłem przygodę z powojem.

Porcję około 12g nasion zmiażdżyłem słoikiem z musztardą a następnie zalałem zieloną herbatą i tak oto przygotowany napój wypiłem sporadycznie żrąc łyżki nasion z dna. Niesamowicie ciążyły mi te magiczne nasionka na brzuchu, już w trakcie picia było ciężko to utrzymać.

Ułożyłem się na łóżku na dobre 40 minut aby znieść nudności i narastający bodyload: obolałe kończyny, gorączkowaty stan itp. Czekałem na magię.

Po dobrych dwóch godzinach efekty były już w prawie pełnym rozkwicie: byłem mądry, myśli były klarowne i ciekawe, pojawiły się delikatne fraktale, lampy w oddali znów iskrzyły się niczym świetlne kryształy, a kolory nabrały rumieńców. Moje koty oczywiście nastroszone i w pełni gotowości. Komunikowaliśmy się na wyższym poziomie, a gdzieniegdzie widziałem też różne duchy kocich towarzyszy.

W trakcie tripa bodyload zaniknął całkowicie, fizycznie byłem praktycznie 'trzeźwy', odczuwałem bardzo przyjemną euforię (miałem wrażenie, iż wyssałem ją z głowy towarzyszki, która wtedy uraczyła się 6-APB), papierosy bardzo mi smakowały, a z reguły na chemii nienaturalnej są mi obojętne/nie smakują; byłem pełny energii, bardzo miło mi się rozmawiało, bad trip był niemożliwy całkowicie, gdyby nie rozjebane oczy to praktycznie mógłbym ganiać po uczelni wśród trzeźwej braci bez budzenia podejrzeń.

Po obfitej nocy zasnąłem całkiem łatwo i szybko i zapadłem w ciepły sen. Ponoć śniły mi się różne intensywne rzeczy, bo telepałem się i gadałem przez sen, lecz ich nie pamiętam.

Rano delikatny afterglow, troszkę krzywo chodziłem.
Krok w przód/w tył ku Echelonowi.
delikatny jestem na zwale.
ODPOWIEDZ
Posty: 751 • Strona 69 z 76
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.