Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 929 • Strona 52 z 93
  • 24 / 5 / 0
"-W imię nauki, doktorku!"
Serio trzeba mieć parkinsona, żeby dostać seligiline? zdrowym już nie przypisują?
:/

scalono - polymerase

A najlepiej niech doktur powie...
Czasem nie ma czasu.
Dotychczas nawet był.

A kto by to liczył...?
sinsonasin@gmail.com
  • 132 / 5 / 0
Iść do prywatnego, dowiedzieć się najpierw od znajomków do którego iść i wypisze co trzeba. Jak się nie uda szukać dalej. W każdym mieście jest taki, który wypisuje to co chcemy bez kombinacji :)
Narkotyki niszczą ludzi, ale tworzą legendy.
  • 4603 / 2173 / 1
Proszę państwa. Kombinacje, kombinacje, w dobie Zintegrowanego Informacji o Pacjencie przy receptach refundowanych wychodzą dość szybko w ciągu 7-10 miesięcy. Jeżeli macie jakaś podkładkę, historię szpitalną, chodzicie do wielu poradni regularnie to nikt w to nie wnika. Jeżeli są natomiast same recepty bez leczenia szpitalnego itd. To taki lekarz dostaje informacje, że temu pacjentowi nie pozwala się wypisywać opio na refundacje, albo ma kontrolę i go trzepią przez kilkanaście dni. Przy okazji sprawdzając każdą receptę jaką wystawił w ciągu ostatnich 5 lat.

Chcecie mieć darmowy lub minimalny dostęp do wszystkiego? Zapiszcie się na kurs dla wolontariuszy w hospicjach stacjonarnych. W takim hospicjum lekarze to tylko albo starzy onkolodzy na emeryturze albo młodsi anestezjolodzy. Bądźcie dla nich mili, zróbcie kawkę, porozmawiajcie o dupie Maryni i w pewnym momencie pokażcie jak was bardzo bolą plecy.Kilka słów o przeforsowaniu, jakimś pęknięciu, chorobie. Kto to sprawdzi, przecieć boli "naszego człowieka" który poświęca swój cenny czas pomagając bliźniemu. Lekarz otworzy szafeczkę, a że na tych oddziałach oxy zaczyna się od 40 a morfina idzie w ilościach 300ml dziennie to kto to policzy. na dodatek większość leków jest "darowana" przez apteki na końcu ważności. Dostaniecie trampka, powiecie, ze zemdliło was i dalej boli to pani doktor sięgnie ponownie po tableteczkę oxy, albo i da psikacz Instanylu. Na poczatek 50ug, potem 100 ug a z czasem 200ug po 40 dawek w buteleczce.
Ponadto w takim hospicjum pracują dwie max trzy pielęgniarki na oddziale. Mają w ciul pracy. Jak im pomożecie, to sięgną do apteczki w zabiegowym, gdzie leżą lepsze cukiereczki, wszystkie możliwe benzo, klony, plastry opioidowe wszelakich rodzajów, no i to co najlepsze, czyli wszystkie możliwe i.v.
jakże często siostra pracująca przy chorym prosi o doniesienie 100mg furosemidu. A to przecież ta sama szafeczka.

Kto to sprawdzi, czy w rozliczeniu rocznym, gdzie w stadiach terminalnych nie pozwalających na leczenie pójdzie 40000 ampułek morfiny, czy 41000. I tak wszystko jest na zeszycie. Myślicie, że ktoś to liczy? No niby oddziałowa. Tylko czy jej zależy na problemach? Policji? Dochodzeniach, przesłuchaniach? Nie! Podlicza wszystko na zero. Dotarło 41000, wydano 41000. prosi tylko o to, żeby uważać i wpisywać wszystkie zrobione zlecenia. Bo braki się robią i musi kombinować.

tyle i tylko tyle.

PS. Nie próbujcie tego robić na oddziałach szpitalnych jako wolontariusze, bo was lapną moment. Tam są młodzi lekarze którzy skóra odpowiadają za każdą ampułkę i braki widać w systemie aptecznym moment. Bo komputem mówi, ze są 3 opakowania morfiny, a w szafce 2. Poza tym kamery...


Życzę słabych zejść. Ja na szczęście mam to już za sobą. 6 miesięcy czysty.
  • 8104 / 897 / 0
Ja chodze panstwowo do psychiatry i wypisuje mi benzo juz od ponad roku a i jeszcze przedluzyl mi benzo do grudnia 2018.

Ja tylko mowie, ze mam léki zwiazane z zla sytuacja w domu, ze sie bardzo przejmuje i czuje sie ``osaczony`` i oto mam klony i lorazepam. :yay:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 1360 / 176 / 0
Ogolnie jeśli chodzi o lekarzy rodzinnych to bez podkładki od specjalisty niemal niemożliwe jest dostać receptę na silne opio. Slowo "niemal" jest tutaj kluczowe. Jeśli leczymy się długo u jednego lekarza i wypisuje nam tramal na jakies tam bole choćby związane z dawnym złamaniem to po dluzszym czasie można poprosić o cos mocniejszego. morfiny nie przepisze, ale na oksykodon możemy liczyc. Na początku da oczywiście najmniejsza dawke, czyli 5mg, potem będzie zwiekszal. I oczywiście recepty pisane na 100% co i tak się oplaca. Protip: większość lekarzy to lapowkarze, wystarczy nawet takiemu rodzinnemu dac 50zl i wypisze bez mrugniecia okiem oksykodon. Oczywiście jeśli przez powiedzmy rok czy dwa pisze nam regularnie tramal i z czasem stwierdzamy, ze nie działa i prosimy o oksykodon :-) .

Aha, praktycznie każdy lekarz (jak nie każdy) ma tzw. "rozowe recepty", czyli recepty z wtornikiem na których wypisuje się leki narkotyczne. Mojemu kumplowi takie recepty wypisuje pediatra ;-) .
mój mail: maykel855@gmail.com
  • 1917 / 335 / 2
Ta, tylko chyba nie każdy rodzinny ma bibuły rpw.

"Aha, praktycznie każdy lekarz (jak nie każdy) ma tzw. "rozowe recepty", czyli recepty z wtornikiem na których wypisuje się leki narkotyczne. Mojemu kumplowi takie recepty wypisuje pediatra"

Edytowałeś a ja już napisałem. Kiedyś tutaj pisano, że nie każdy lekarz ma dostęp do rpw i mnie by to nie dziwiło, przecież tak kurewnie silne leki nie może wypisać każdy. Chyba...

Podziwiam inwencję twórcza, zapisanie sie na wolontariat, no macie pomysły :-D
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 123 / 10 / 0
no z tym wolontariatem to jest opcja dla prawdziwych ...hmmmm miłośników?

mi to nawet odechciewa sie czegokolwiek na mysl zeby zagadywac o rozne rzeczy do lekarzy itd
  • 4603 / 2173 / 1
Oczywiście, że mowa o pewnych "miłośnikach". Jak ktoś wali 120 kody dziennie, to spokojnie sobie zorganizuje to raz w tygodniu i zadowolony. W hospicjum w którym pracuję jako ratownik medyczny znam co najmniej 2 "miłośników". Co do trzeciego mam podejrzenia. Natomiast lekarka spokojnie wypisuje im co tylko chcą, a jak za dużo chcą, to sięga do szafeczki i tylko mówi, "żeby nie przesadzić". W zeszłym tygodniu robiłem na jej zlecenie jednemu strzała z mf i.v. Plus taki, że po działce zapieprzał 3h na oddziale.
  • 1360 / 176 / 0
21 marca 2018guccilui pisze:
Ta, tylko chyba nie każdy rodzinny ma bibuły rpw.

"Aha, praktycznie każdy lekarz (jak nie każdy) ma tzw. "rozowe recepty", czyli recepty z wtornikiem na których wypisuje się leki narkotyczne. Mojemu kumplowi takie recepty wypisuje pediatra"

Edytowałeś a ja już napisałem. Kiedyś tutaj pisano, że nie każdy lekarz ma dostęp do rpw i mnie by to nie dziwiło, przecież tak kurewnie silne leki nie może wypisać każdy. Chyba...

Podziwiam inwencję twórcza, zapisanie sie na wolontariat, no macie pomysły :-D
Podkreslilem to do czego chce się odnieść. Oczywiście, nie każdy lekarz ma recepty RpW, ale każdy ktory zgłosi chec ich wypisywania dostaje od NFZ-u druki takich recept lub same numery jeśli sam drukuje recepty (wiele przychodni drukuje teraz recepty zamiast wypisywać) . Tak jak pisałem wyżej- mojemu kumplowi recepty na oksykodon wypisuje pediatra.

[mention]DexPL[/mention] niezle jaja tam macie :-D .
mój mail: maykel855@gmail.com
  • 13 / 3 / 0
(Nie wiem czy dobry temat. Jeśli jest tylko o opioidach, to proszę o przeniesienie gdzieś.)

Cześć. Jeśli idę do nowego psychiatry, który mnie nie zna, i chcę dostać jakieś benzodiazepiny, to czy mówić mu o prawdę o historii swojej choroby (pewnie będzie pytał), lekach jakie biorę, pokazywać wypisy z psychiatryków etc., czy mówić tylko o lękach?

Na tych wypisach mam kolejno "zaburzenia schizoafektywne", "zaburzenia depresyjne i lękowe + osobowość borderline", na dwóch ostatnich chorobę dwubiegunową i to jest moja ostateczna diagnoza (poprzednie były błędne). Nie mam napisane nic o żadnych uzależnieniach (o których też też nie mam zamiaru mu mówić).
ODPOWIEDZ
Posty: 929 • Strona 52 z 93
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.