Należące do grupy anilidopiperydyn substancje opioidowe, o krótszym i silniejszym efekcie.
Więcej informacji: Fentanyl w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 4030 • Strona 165 z 403
  • 927 / 6 / 0
powyzsze DLUGIE uwagi tylko potwierdzaja moja teorie - "zupa is debesciak i huj".
na zupie schodzisz 2-4 tygodnie, potem glody sa przez 3-4 dni, po tygodniu mozna isc do pracy (jak ktos ma "jaja").
po huj pakowac sie w syntetyczne hujstwa? zeby nabijac kase rzadowym skurvielom i firmom dragowym?
pierdolic fnty i bupry, napierdalajacie H only, zejsciowki na zupie- a wszyscy beda zadowoleni i dozyja do 40ski cpajac wesolo i spokojnie!
  • 1196 / 10 / 0
Re: Fentanyl
Nieprzeczytany post autor: Ugh »
Gwoli ścisłości - wszystko jest chemią, świat jest chemią. To ze ćpasz coś, co rośnie na polu nie zmienia stanu rzeczy.
Uwaga! Użytkownik Ugh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 927 / 6 / 0
ugh
Nieprzeczytany post autor: porucznik »
a jak wpierdalasz buraki - tez maja jakis wzor chemiczny!
pij kwas solny (stezony) - wzor prosty, a moze czasami zaszkodzic jak huj.
wszystko jest qrwa chemia, tylka jedna chemia zrobiona w labie przez huja doktoranckiego, a inna chemia przez Darwina (lub Bozie, jak kto woli)
  • 1196 / 10 / 0
Re: Fentanyl
Nieprzeczytany post autor: Ugh »
Tak, wszystko jest chemią, ale to nie znaczy, że zupa jest zdrowsza. Jestem w stanie stwierdzić, że fentaś w ampułkach jest zdrowszy. W zupie pływa od cholery bakterii i innego świństwa.
Uwaga! Użytkownik Ugh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 576 / 6 / 0
no rzeczywiscie dozycie do 40stki to szczyt marzen smutne takie myslenie... Wszystko to kwestia psychiki jeden zejdzie z metadonu w miesiac jeden w rok poprostu trzeba być w 100% gotowym i chcącym zupełnie trzezwo żyć wierząc że jest się wystarczająco silnym... Ostatnio gosciu na programie zszedł z dawki i mówił że poprostu takl jak wczesniej przychodząc na program miał już dosc ćpania kompotu i takiego życia tak po 5 latach na metadonie ze wzlotami i padkami unormował sobię psychikę i życie na tyle że postanowił żyć zupełnie na trzezwo... Ważne jest to że poukładał sobię przez te 5 lat bycia na programie sytuacje życiową ( praca,kobieta,mieszkanie,dzieciak itp.) wiem niby banał ale przyszedł dzien że poczuł sie na siłach zejsc ze wszystkiego i jak mowił najwieksze znaczenie ma to jak zmieniło sie jego zycie poukładało to że miał do czego wracać i być zadowolonym w jakim stanie odchodzisz z programu ma wielkie znaczenie....
"..Aaach...widzę złoty brzegu piach i mijając kiście liści zapuszczam się do iście tajemnego świata..."
  • 1384 / 12 / 0
A ja tam pierdole mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem-i ogólnie czytaniem ;-)
straszną mgłe mi przed oczyma robi mefedron od2dni %-D .
Ktoś coś tu pisał o moich odwykach.Owszem zacząłem się detoxować od3plastrów(po3dniach nakleilem juz4)wiem że to dużo w huj-ale ja naklejałem je po to żeby cały czas mieć opiatowa lutke-i się to udawało-a mały(20-30mg)strzał z hery-normalnie rozkładał mnie w fotelu.Naprawdę pomieszanie przezskórnego fentanylu z małą dawką heroiny-skutkuje pieknymi noodami,wyjaranymi w ciuchach dziurami itd...ogólnie to fentanyl spisał się doskonale jako srodek odstawienny.Jakoś mało miałem ciśniń dziwnych akcji-no ale fakt faktem miałem dobrą lute.
Pan magister ładnie opisał o fentanylku i jego działaniu-bardzo był ten opis potrzebny-przynajmniej teraz wiem dlaczego moje odczucia były inne niż innych(a ja pode3jrzewałem ze Ci co piszą o buprze inaczej niż ja to fantaści :-) ).Prosze o wybaczenie ale pamiętam jak mnie wtedy poskręcało jak bupry jebnąłem na fenta-piękne przeżycie-niczym piekło na ziemi-którego niczym nie można było zakończyć %-D
Ogólnie to nie tykam dalej zadnych opio-tyle że ćpam stymulantów w huj :-( i tak sobie myśle co było by lepsze-w koncu odstawilem stymulanty-bez zadnych psychicznych cierpień zamieniając na opio(przez pół roku byłem szczesliwy),teraz zamienilem opio z powrotem na stymulanty-z tą różnicą że teraz to psychicznie cierpie :-/ :-( :-/ .
śpie po4godz/doba(nawet jak się nie naćpam)nerwowy chodze w huj-aż na dołku wylądowałem ostatnio-bo jak se buty kupowałem się sprzedawca sadził-a kolegów to ja mam niecierpliwych ;-) nos mu się złamał-uszczerbek ponad7dni-już kurwa art-uszkodzenia ciała ścigane z urzedu %-D i wez tu z debilami idz do sklepu %-D

to teraz jak juz jestem fizycznie odtruty mogę sobie bupre pizgać ?? %-D kurwa wiedziałem żeby tu nie wchodzić-bo znów się nakręce jakoś ;-)
a tak poważnie to straszne mam już głody psychiczne na opio.Zwłaszcza kiedy już chce zasypiać-takie to kurwa wyro niewygodne-a po herce było takie milutkie-cieplutkie-mogłem w nim i tydzień leżeć(kiedy miałem strzykawki i igły %-D )
śmieszna rzecz-gdybym nie ćpał teraz stymulantów-pewien jestem że bym popłynął-a tak jakoś daje rade-opio w zasięgu ręki a ja się nie złamałem...
  • 544 / 5 / 0
Re: Fentanyl
Nieprzeczytany post autor: michcioms »
Bandzior powodzenia nie złamuj sie ;] wiem , jakie to wkurwiające , ale stymulanty to okropne gówno i jak zwały mocnej dświadczysz wtedy tylko o opio bedziesz myślał i o najedzeniu się po nich ..ale to pewnie doskonale wiesz.pozdrawiam Oxana (dzieki za odpowiedź) i bandziora.
Proszę o kontakt ludzi z lubelskiego, łączmy się Wszystko powyzej jest wytworem wyobrazni.
  • 5 / / 0
Re: Fentanyl
Nieprzeczytany post autor: majkel007 »
U mnie jak u ziomka GP niema problemu z innymi opio , na drugi dzień po buprze już nawet kode czuje , na kolejny dzień to już mocne uwalenie kodą . Ciekawe czy ktoś z tolerką na fetna po metadonie , ma szanse poczuć kodę ...wątpie.pzdr
  • 5 / / 0
Byłbym niezmiernie wdzięczny jeśli ktoś napisałby mi ile działa fentanyl zjadzony/spalony/podany dożylnie. Po jakim czasie zaczyna działać i jak prędko będę mógł pokazać się bezprzypałowo wśród ludzi?
  • 486 / / 0
A teraz coś za co mam nadzieję, nie zostanę zjechany.

Mam tolerancję na kodę na tyle, że 450mg działa na mnie teraz jak 100mg za pierwszymi razami.
Z innymi opiatami nie miałem do czynienia, tylko bupra kilka miesięcy temu i tramal - kilka opakowań w życiu. Zakończyłem tydzień temu kilkudniowy ciąg (poszło pół butli).

Mam dostęp do plastrów 5mg, nie jestem na tyle doświadczony i pewny siebie, by walić to IV, więc to odpada. Rozumiem w takim razie, że warto go zwinąć i pod język, lub przytrzymać matrycą od strony policzka, tak?

1/3 plastra będzie dobrą dawką? Po jakim czasie następuje wejście? Czy może lepiej podzielić plaster na 4 części i potrzymać jedną np. godzinę, a jak nic nie poczuję, zapchać usta drugą częścią plastra?
ODPOWIEDZ
Posty: 4030 • Strona 165 z 403
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.