Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 39 • Strona 4 z 4
  • 250 / 1 / 0
zioloziolo pisze:
ogarnijcie se zycie najpierw. palenie bez zadnych problemow czajcaych sie za plecami = udane smieszne palenei
Kurwa samo sedno! :-) Pochwała się należy.

A co do tego ze nie ma bani. Moze odrobinke nastawienie takie. I przeoczenie tego co sie dzieje z umyslem. :finger:
  • 211 / 1 / 0
Myślę, że większość forumowiczów się zgodzi, że palenie w towarzystwie znacząco różni się od palenia w samotności. Każda z opcji ma swoje dobre i złe strony. Palenie z dobrymi kolesiami to w moim przypadku praktycznie gwarancja wesołego nastroju i dobrej zabawy. Palenie w samotności też jest zajebiste, często wolę nawet zapalić samemu. Najgorsza jest opcja palenia z ludźmi, których się nie lubi lub nie zna. Tu atmosfera może być różna.
Oczywiście poważne życiowe problemy też w wielu przypadkach wpływają negatywnie na fazę.
  • 33 / / 0
Rubens De Falco pisze:
Myślę, że większość forumowiczów się zgodzi, że palenie w towarzystwie znacząco różni się od palenia w samotności. Każda z opcji ma swoje dobre i złe strony. Palenie z dobrymi kolesiami to w moim przypadku praktycznie gwarancja wesołego nastroju i dobrej zabawy. Palenie w samotności też jest zajebiste, często wolę nawet zapalić samemu. Najgorsza jest opcja palenia z ludźmi, których się nie lubi lub nie zna. Tu atmosfera może być różna.
Oczywiście poważne życiowe problemy też w wielu przypadkach wpływają negatywnie na fazę.
Ja akurat na kwestię nowych ludzi nie narzekam, wspominam każde takie palenie bardzo dobrze, wspólne śpiewanie, granie przy ognisku i takie tam. Troszkę inaczej sprawa w sumie wyglądała, jak na jednym ognisku pojawili się nowi ludzie, którzy nie palili, wtedy można było nieco odczuć skrępowanie i nie rozkręcić się w 100%.
Ale najgorsze były fazy jak towarzystwo spaliło po 0,5grama na łeb (zazwyczaj dla fajnej fazy ok. 0,2) i zamulało. Zazwyczaj wtedy było tak, że siedzieliśmy jeszcze max. godzinę i rozchodziliśmy się. Nie ma gorszej rzeczy jak reakcja łańcuchowa na zamułę jednego osoby.
  • 221 / 2 / 0
jak jest dobre towarzystwo, dobry humor, dobre teksty to wtedy mj jest nie potrzebna by się pośmiać...
Uwaga! Użytkownik madafakers nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 250 / 1 / 0
No wlasnie w tym rzecz. ganja ubarwia koloruje i tak dalej. A jak sie od niej samej chce cos brac to zle i smutno i nudno i rozczarowujaco...

Dobra poprawie sie:) Sa takie okolicznosci ze daje i ukazuje duzo. Ale najlepiej sie pali jak to nie samo palenie jest tematem wieczoru.
Ostatnio zmieniony 18 października 2010 przez Kvjon, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 5 / / 0
Wlasnie z reloadem tez tak rozkminialismy czy to moze nie byc wina mieszanek a palilismy mieszanek duzo jeszcze przed delegaliza jak byla stara shiva. A co do śmiechawy i fazy i to normalnie sie smieje i mam dobra banie ale rzadziej niz na poczatku wedlug mnie trzeba trafic na dzien tylko gorzej jak sie pali codziennie i codziennie jest to samo po paleniu czyli nic wtedy pozostaje tylko przerwa :P. Dlugosc palenia wplywa na faze tak jak sie to mowi czar pryska, ale mi narazie nie prysnal wiec sie ciesze i korzystam :D. Chcialbym jeszcze dodac jedno kazdy jest inny i kazdy sie rozni :P
  • 50 / / 0
teraz akurat tak czasu nie mam zbytnio i pale na weekendy to powiem że troszkę się poprawia :P
Skolekcjonowałem : Smart Shiva,Smart Shiva Blant + damiana,Mad Dog,Sensimilla,Rasta,Bobby Sense,Eden,Hammer,Czeszący Grzebień,Kolor,Tajfun,Ak-47,Git Roman <-- ogólnie wszystko się zmieniło (SYF)
  • 6 / / 0
proste ja juz od dawna nie mam polew po jaraniu. Musowa jest przerwa 2-3 tyogdnie wteyd mozna zlapac dobra polewke, gdy pale regularnie po jaraniu czuje sie po prostu normalnie.
Uwaga! Użytkownik sewww jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 50 / / 0
dobre nastawienie do jarania zawsze jest zawsze mam zwały przed paleniem jakieś głupie teksty itp sami wiecie a jak mam nie zapalić jak jest prawie co tydzień 2/3x w tygodniu bardzo ważna okazja żeby zapalić :D + eleganckie towarzystwo xP powiem wam tak 2vs1 nie opłaca się co to jest 10 butelek na głowę jak w sylwestra 2 lata temu spaliłem z Pejsonem "czyt. uzytkownikiem forum" po 80 butelek ale potem usnełem :D 0 fazy xP
Skolekcjonowałem : Smart Shiva,Smart Shiva Blant + damiana,Mad Dog,Sensimilla,Rasta,Bobby Sense,Eden,Hammer,Czeszący Grzebień,Kolor,Tajfun,Ak-47,Git Roman <-- ogólnie wszystko się zmieniło (SYF)
ODPOWIEDZ
Posty: 39 • Strona 4 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.