Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
  • 78 / / 0
Elo.

Od paru lat paliłem mj. Były tygodnie że paliło się prawie codziennie - jedna lufka, czasem dwie, buszek tu, buszek tam na urozmaicenie dnia, filmu, wypadów rowerowych. Czasem dłuższe przerwy i palenie okazjonalne - tylko raz, dwa w miesiącu. Różny staff, raz mocniejszy, raz słabszy, z różnych źródeł, ale zawsze czułem że to mj ;).

Później pojawiły się mieszanki. Pierwszą którą zapaliłem - Smoke z dopalacze.com (Jak startowali ze stroną i dopiero otwierali stacjonarki), potem różne różniaste - Sztywny Misza, Małpeczki, Rasta, Konkret, Ak-47, baka, Kosior, Gonzo i wiele innych których nazw nawet nie pamiętam. Coraz mniej się paliło prawdziwej zieleni, a więcej mieszanek. Mieszanki paliłem z różną częstotliwością, ale przez dłuższy okres - pół roku około.

Teraz po dłuższej przerwie - znowu wracam do królowej. Ale niestety :( - nie sprawia mi palenie już tej samej radości co kiedyś. Smak, zapach - taki sam. Ale działanie - już nie. Paląc mj na przemian wraz z mieszankami nawet nie zwracałem na to uwagi - a to się zwaliło na gorszy staff, a to na wpływ wypalonego Konkreta 2 dni temu itp... Lecz mimo dłuższej przerwy, mimo próbowania różnej baczki z różnych miast i dostawców - nadal nie czuję jej tak jak kiedyś, sprzed mieszanek.

Jest to dość dziwny stan - brak takiej gastrofazy, brak humorku, ogólnie zamułka i spanie po paleniu. Brak tej magicznej otoczki. Już nie czuję mj :( Ciężko to opisać.

Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym? Czy jest nadzieja że jeszcze z powrotem się pogodzę ze starą przyjaciółką?

Spotkała mnie kara od wielkiego Jah za zboczenie z jednej słusznej drogi i eksperymentowanie z fałszywymi bożkami? ;) Jak go przebłagać? Ofiara z wielkiego wiadra nie pomaga! ;)

Mieszanek nie palę już od około miesiąca.

Help me ;)
♪♫♪ harmony (: ♪♫♪
  • 3129 / 20 / 0
Ile wynosiła ta przerwa? Zrób minimum pół roku przerwy od palenia, bo miesiąc w tym przypadku to żadna przerwa.
High, how are you?
  • 156 / 3 / 0
Dokładnie, pół roku i znów doznasz prawdziwej zielonej rozkoszy:D
  • 381 / 5 / 0
Mi starczyło 1,5 miesiąca.Baczka działa znowu tak,jak powinna (a nawet lepiej,bo czuję się jakbym palił pierwszy raz w życiu któryś raz z rzędu.<3 )
Więc nie bój się,ja paliłem mieszanki około roku,wypaliłem łącznie około 100+ g sam lub ze znajomymi,tolerancje miałem tak pojebanie wysoką,że nic nie kopało,a już napewno nie Mary.Teraz wszystko się ustabilizowało.Odpoczywaj,co jakiś czas łap chmurę i obserwuj.Jak będziesz zadowolony-jaraj do woli.
  • 133 / / 0
U mnie najgorsze to, ze palac raz na dwa tygodnie czasem raz na tydzien przez okres dosc długi cos kolo 3 lat, mam na przemian raz dobra milą fazke a raz mam faze przypominajaca łudząco stan jak po 2-3 piwkach :-/
3D w HD
  • 198 / 5 / 0
Sam widzisz - zbłądziłeś synu! odpokutujesz(przefreszujesz) i magia powróci. :cheesy:
  • 18 / / 0
to kara za to że wybrałeś złą strone widelca. musisz teraz odkupić swoje czyny długą i męczącą drogą do góry oczyszczenia gdzie znów spłynie na ciebie łaska naszej drogiej królowej.
Uwaga! Użytkownik Nikotyna nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 78 / / 0
Ostatnio zaciągnąłem chmurę po prawie 3 miesięcznej przerwie ale - nadal to nie to :( Życie bez ukochanej jest takie szare i smutne... Boję się że ją straciłem na zawsze ;/ Chociaż może 3 miesiące przerwy to za mało? Pieprzone mieszanki, po co było eksperymentować zamiast trzymać się natury :( Jak piszecie o pół rocznej przerwie to aż mnie skręca w środku :(

Ewentualnie - co polecicie podobnego do świętej Ukochanej? Oprócz oczywiście mieszanek JWH, pieprzyć je. No może opróćz "Konkreta" z kolekcjonera - oj, chciałbym jeszcze raz to zapalić :)
  • 232 / 7 / 0
Możesz spróbować salvi, ale klepa kolosalnie się różni od mj.

Próbuj smolić małymi ilośćiami, np zapal sobie lufę i dość, za jakieś 40 min zapal kolejną. Ja czuję się wtedy bardziej skuty, niżeli jakbym miał pochłonąć cały stuff naraz.
  • 146 / 2 / 0
Nikotyna pisze:
to kara za to że wybrałeś złą strone widelca. musisz teraz odkupić swoje czyny długą i męczącą drogą do góry oczyszczenia gdzie znów spłynie na ciebie łaska naszej drogiej królowej.
hahahaaa

ja myślę że to twoje nastawienie psychiczne, bo pierw nie działało bo wjebałeś wchuuy innych kannabinoli i teraz już przed paleniem przeżywasz że nie będzie cudu . Otóż, posłuchaj, bo tyż tak miałem.
Weź nie pal ani dopalaczy ani maryhyuany z pół roku jak Ci wyżej napisano. I przestań o tym myśleć, myśl o czym innym, nie myśl w ogóle o paleniu. Spróbuj jakiegoś LSA to tu i tam, rozluźnij się. Faza wróci na pewno .
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.