zapraszamy wszystkich zainteresowanych rozmnażaniem konopi. Chcesz utrzymać moc swojej odmiany? A może planujesz stworzyć nową? W takim razie ten dział jest dla Ciebie!
ODPOWIEDZ
Posty: 9 • Strona 1 z 1
  • 159 / 41 / 0
chciałbym zaplanowac taka uprawe, ktora bylaby zupelnie samowystarczalna pod względem kupowania nasion z zewnątrz. bardzo interesuje mnie czysta rasa indyjka (jeszcze nie zdecydowalem sie konkretnie, moze afgan, pakistan valley, hindu?). nie znam sie niestety na genetyce. orientuje sie ktos z was co jest lepszym rozwiazaniem:
A) kupic raz nasiona, wyselekcjonowac i jechac z klonow, potem klony z klonow i tak w nieskonczonosc
B) robic własne nasiona co którąś uprawę (nie krzyżować z innymi odmianami). i tak w nieskończoność

i pytanie najwazniejsze: czy mozna tak robic w nieskonczonosc? gdzieś czytalem ze jesli chodzi o takie wytwarzanie nasion to zawęża sie pulę genową i po paru pokoleniach mogą być problemy. na temat klonow nie wiem nic.

chcę tak zrobić żeby, jak już wspomniałem, uniezależnić się od dostaw z zewnątrz. raz, że pieniądze, a dwa to boję się patrząc na to co się dzieje (masa marnej jakości nasion, mutanty), że za ileś lat nie będzie można dostać porządnych konopii (może mam paranoję ?)
Ostatnio zmieniony 24 kwietnia 2010 przez Pawel84, łącznie zmieniany 1 raz.
Oh Lordy, trouble so hard
Don't nobody know my troubles but God
  • 174 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: popierdolino »
CZy w nieskonczonosc to nie wiem ale mozna cignac i po 10 pokolen, ale jezeli nie robisz tego na populacjach powyzej 100+ i dla biznesu to raczej nie ma sensu. Kazda odmaina jest wyjatkowa, inna, warto popatrzec. Wikszosc odmian ma charakterystyczna dla siebie proporcje kanabinoli i palenie ich pierwszy raz potrafi dac niesamowitego kopa. Pozniej to slabnie a po czasie nie mozesz juz patrzec na dana odmiane nawet jesli jest najmocniejszym i najladniej pachnacym skurwysynem. Co do tego ze piszesz ze jest masa marnej jakosci nasion to owszem jest zwlaszcza w polskim srodowisku taka moda - najwazniejsze zeby bylo tanio, ale swiat jest pelen ziarna i sa na tym swiecie konopie o ktorych sie "fizjonomom" nie snilo. Z reszta popatrz na opengrow.com lub icmag.com/ic
Uwaga! Użytkownik popierdolino nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 159 / 41 / 0
Nieprzeczytany post autor: Pawel84 »
dzieki za odpowiedz. a jeszcze takie pytanie: skoro mozna ciagnac po 10 pokolen, to ile mozna trzymac nasiona (w odpowiednich warunkach - schlodzone-rzecz jasna) maksymalnie dlugo, ale tak zeby bylo jeszcze bezpiecznie? slyszalem gdzies ze nawet 8-9 lat??? cos nie chce mi sie w to wierzyc. jak jest na prawde, w praktyce?
Oh Lordy, trouble so hard
Don't nobody know my troubles but God
  • 174 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: popierdolino »
Nie tylko temperatura ale takze wilgotnosc i swiatlo maja wplyw na ich dlugowiecznosc. Skutecznosc takiego hibernowania nasion, zalezy glownie od ich jakosci pierwotnej, mozna tez na to wplynac technologicznie tak jak np greenhouse ktory zatapia je w jakiejs kolorowej masie - nie wiem co to za subst, nie mialem okazji pomacac, ale mozliwe ze zapobiega przed ich wyschnieciem i oglnym wplywem czynnikow zewnetrznych. Oni sami twierdza ze zawiera cos wspomagajacego kielkowanie. 8-9 lat? Pewnie sie da ale w warunkach jakie morzesz im stworzyc w domu, procent kielkowalnosci bedzie bardzo niski. Pamietac trzeba o tym tez ze zazwyczaj nasiona feminizowane sa duzo slabsze i gorsze jakosciowo od regularnych.
Uwaga! Użytkownik popierdolino nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 159 / 41 / 0
Nieprzeczytany post autor: Pawel84 »
a wiec ile według ciebie mozna bezpiecznie przechowywac nasiona samorobki w warunkach domowych?
Oh Lordy, trouble so hard
Don't nobody know my troubles but God
  • 174 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: popierdolino »
w dobrych warunkach 2-3 lata bez straty kielkowalnosci
Uwaga! Użytkownik popierdolino nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Witam

Zbaczajac troszke z tematu u jednej z roślin (Rosliny matki WW maja ponad 2 miesice trzymane pod jarzeniówkami swiatło 18/8 ) pojawiaja sie białe włoski i tu moje pytanie czym to mogło byc spowodowane u innych takie zjawisko nie wystepuje dodam jeszcze ze rośliny rosna w wełnie mineralne włozonej do doniczki i zasypane keramzytem tem w boxie 28 C
Uwaga! Użytkownik bdk86 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 21 / / 0
Jak pod jarzeniówkami? O ile mi wiadomo takie światło jest nieodpowiednie - niewystarczająca ilość lumenów :]

To Twój pierwszy grow? Bo zdaje się nigdy nie widziałeś kwitnącej rośliny - tam gdzie białe włoski, tam będą zawiązki kwiatostanów heh, widocznie reszta nie zabiera się za kwitnięcie...
I <3 DNB !!!
  • 14 / / 0
Jako, że już odświeżyłeś. Odnośnie pytania z pierwszego postu tematu. Opcja z klonowania rośliny w nieskończoność nie wypali. Po około siedmiu takich operacjach, rośliny będą o wiele słabsze, mniejsze, a co za tym idzie będą dawały mniejsze plony. A nasionka wytrzymują nawet do kilkunastu lat na fourm # była gdzieś fotorelacja z growu 14 letnich nasion. Co prawda nie wszystkie wykiełkowały, ale szanse są.
ODPOWIEDZ
Posty: 9 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.