Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7 • Strona 1 z 1
  • 470 / 16 / 0
Na rynku pojawil sie oszukany benzylometylko keton PhCH2COCH3 ktory ma podobny zapach zblizona temperature wrzenia oraz daje reakcje Leucarta podobnie do BMK powstaje wtedy amina ktorej zapach jest wlasciwie identyczny do wolnej zasady amfetaminy. Siarczan tego zwiazku ma specyficzny zapach i lepiej rozpuszcza sie w wodzie niz siarczan amfetaminy. POdany dozylnie daje niesamowitego kopa az ciemniej w oczach a potem niz zadnej euforii. Mam probke siaraczanu tej aminy mozliwe ze uda mi sie zdobyc keton z ktorego zostala zrobiona aby zrobic analize H1NMR. Wyglada na to ze jest to przemyslane oszustwo (policja?) albo totalna ignorancja domoroslych chemikow. Pseudoamfetamina tak ja nazwalem dla celow badawczych posiada zdumiewajaca wlasciwosc znoszenia obsesji na branie u uzoby uzaleznionej od amfetaminy sama nie uzalezniajac gdyz nie daje euforii.
Przeanalizowalem rozne ketony z katalogu aldricha ktore mogly bybyc uzyte ze wzgledy na niska cene oraz wlasciwosci fizykochemiczne. Z moich teoretycznych rozwazan wynika iż jest to najprawdopodobniej benzilidenoaceton PhCH:CHCOCH3 albo acetofenon PhCOCh3 ktore w reakcji leucarta daja nieczynne biologicznie aminy odpowiednio PhCH:CHCHNH2CH3 oraz PhCHNH2CH3. Oczywiscie aminy te beda dawac kopa po podaniu dozylnym (nawet kwas siarkowy daje kopa po podaniu dozylnym). Amina z wiazaniem podwojnym moze powodowac alrgie skorne uszkadzac watrobe dlatego przestrzegam przed pseudoamfetamina dopuki nie wiadomo co to za zwiazek i jaka jest jego toksykologia. Mam nadzieje zdobyc troche probki ketonu z ktorego robi sie pseudoamfetamine jak uda mi sie zrobic analize NMR to napisze na forum. MOze ktos ma dojsce do H1NMR za kase bez zadawania pytan to piszcie na priv.
  • 437 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: Hegemon_Krwawy »
orlan pisze:
Na rynku pojawil sie
Czyli gdzie?
Pseudoamfetamina tak ja nazwalem dla celow badawczych posiada zdumiewajaca wlasciwosc znoszenia obsesji na branie u uzoby uzaleznionej od amfetaminy sama nie uzalezniajac gdyz nie daje euforii.
Aha - masz ciśnienie, wciągasz do nosa biały proszek, który w ogóle nie działa i już ci się nie chce stukać? To chyba działa tylko na tych, co nie mają za dużych wymagań :-D
(nawet kwas siarkowy daje kopa po podaniu dozylnym).
Możesz rozwinąć?
NIECH CO KRWAWY HEGEMON?
NIECH ŻYJE
!!!

Be the plague in their society
Be the one, they'll call tragedy

Hegemon_Krwawy@safe-mail.net
  • 470 / 16 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kamasutener »
Zaczne od znoszenia obsesji wyprobowaly to dwie osoby dziewczyna i ja bardzo silne wejscie takie iz masz wrazenie ze to zajebisty towar a nawet jestes pzrerazony ze cos ci sie stanie mozliwe ze to dzialanie awersyjne ktore odstrecza od wstrzykiwania sobie czegokolwiek. Potem zadnej euforii ale wrazenie kopa zostaje.
Dziewczyna tak sobie to upodobala iz mimo ze nie ma to dzialania euforyzujacego uwalnia ja od opsesji oraz cierpienia z nia zwiazanego. Zapodala w ciagu tyg ok 5g do 10 g.

Co do kwasu siarkowego. Zrobilem kiedys kwasny siarczan amfetaminy i dawal on niesamowitego kopa w porownaniu do siarczanu diamfetaminy (czyli tego wlasciwego). Ten kop pochodzil oczywiscie od kwasu siarkowego ktory zakwaszal zwiazek. Idac tym tropem prawdopodobie wstrzykujac sobie roztwory oddalone od ph 7 zawsze bedziemy czuli kopa poniewarz krew bedzie sie scinac dawac skrzepy oraz wiele innych nieprzewidywalnych reakcji odnosnie ukladu nerwowego dopuki krew nie zbuforuje (zobojetni ) roztworu wstrzykiwanego. Dodam is czysty taki ok 95% siarczan diamfetaminy prawe niema wejscia dopiero po chwili niesamowita euforia

swoja droga gdyby znalezc cos co nie uzaleznia ale znosi obsesje na branie to bybyla rewelacja uzalenieni od stymulantow juz nie musielibysie meczyc.
Ostatnio zmieniony 03 listopada 2007 przez Kamasutener, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1071 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: newbe »
Czyli stworzenie stymulanta który ma najmniejszy negatywny wpływ na ciało i psychikę człowieka, tym samym z mniejszą tendencją która prowadzi do uzależnienia?
The World Needs Truthfulness, Compassion, and Forbearance
  • 470 / 16 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kamasutener »
newbe pisze:
Czyli stworzenie stymulanta który ma najmniejszy negatywny wpływ na ciało i psychikę człowieka, tym samym z mniejszą tendencją która prowadzi do uzależnienia?
nie to jest inny watek. Mi chodzilo o substancje ktora nie ma dzialania psychotropowego czyli nie dziala ani awersyjnie (tak jak neuroleptyki) ani nagradajaca (tak jak narkotyki) a zmniejsza obsesje brania. Wydaj sie to niemozliwe a jednak. Np memantyna w przypadku szczurow uzaleznionych od morfiny zmniejsza zachowania poszukiwawcze narkotyku tzw crawing w czasie odstawienia przymusowego. Crawin czyli obsesja brania u ludzi objawia sie natretnymi myslami o nacpaniu sie snami lazeniem po miejscach gdzie sie bralo kupowalo spotykalo narkomanow etc... Nasilenie osbesji brania czasmi moze byc tak silne iz uniemozliwia wykonywanie inych czynnosci i prowadzi do agresji lub apatii czy depresji.

Co do substancji ktora by dawala haj i nie uzalezniala to wydaje sie to na pierwszy rzut oka niemozliwe ale jednak naukowcy odkryli bialka CART (oile dobrre pamietam skrot) ktore speln iaja wymogi idealnego narkotyku ktory nie uzaleznia. Bialka te podane dzilaja podobnie do kokainy czy amfetaminy zreszta stad pochodzi skrot nazwy Cocaine and Amfetamin costam. NIe daja one zjawiska tolerancji czy za kazdym razem dzialaja tak samo bez znaczenia ile razy sie bralo. Co bylo zdeumiewajace dla naukowcow bo wczesniej wydawalo sie ze wszytskie stymulanty daja tolerancje! Po ich odkryciu Jakis bardzo bogaty czlowiek rozeslal propozycje do wielu placowek badawczych oraz akademickich zfinansowania badan nad nieuzalezniajacym narkotykiem ktory by sprawil ze zjawisko narkomani niklo by z ulic. Wlasciwie chyba wszytskie osrodki odrzucily jego oferte z roznych powodow a to wcale nie byl glupi pomysl. Problem uzaleznienia bierze sie wlasnie ze zjawiska adaptacji organizmu i wzrostu tolerancji na substancje nagradzajaca jezli te zjawiska by niewystepowaly osoby nienaduzywaly by ! Niestety bialka CART sa bardzo skomplikowane i narazie tylko potrafimy je identywfikowac w mozgach ewentulanie z nich wydzielac wiec nie trafia szybko na uliceW ostatnich dziesieciu latach dokonal sie wielki postep odnosnie rozwiklania zagadni uzaleznienia psychicznego obalono przy tym pare mitow i kretynskich koncepcji. Jaka np ze silna wola jest wstanie przeciwstawic sie powstawaniu uzaleznienia psychicznego czy pozniej dyskomfortu powstajacego z przymusu nie brania. Jezeli cie to to interesuje to zerknij do polskiej wikipedji pod link http://pl.wikipedia.org/wiki/Uzale%C5%B ... ychicznego tam znajdziesz wiecej. Niestety nasze spoleczenstwo swiatowe nie nadaza za postepami neurobiologi i w wiekszosci poglady sa takie ze jak cpali to powinni cierpiec teraz bo bylo im za dobzre a to ze komus jest jak w niebie to grzech.... i musi za to zaplacic. Przypomina to wypedzanie choroby z kamilki poprzez wlozenie ja do pieca na trzy zdrowaski itp chore pomysly zacofanych naukowo umyslow. Cierpienie zabija a nie leczy zabija dusze czlowieka. Karanie oraz sciganie ludzi uzaleznionych to zbrodnia zwlaszcza ze szczury razone pradem podczas podawania narkotykow uzaleznija sie znacznie bardziej niz te same zwierzeta bez porazania ich! Nowoczesne metody leczeni uzaleznienia psychicznego beda albo znosily obsesje przymus brania za pomoca substancji obojetnych emocjonalnie plus psychoterapia albo beda dawaly uzaleznionym narkotyk w sposob stabilny oraz kontrolowany zewnetrznie np program metadonowy plus rzetelna wiedza odnosnie choroby. Prawdopodobnie wszytski inne sciezki sa skazanie na niepowodzenie i niepotrzebne wydawania pieniedzy naciaganie ludzi frustracje jak np sama psychoterapia egzorcyzmy wiezienia przymusowe leczenie itp. Ok 5% osob uzaleznionych pzrestaje brac samoistnie i ten niewielki procent jest czesto wykozystywany jako przyklad osob ze jak chcesz to mozesz niebrac niewiedomo dlaczego te 5% pzrestaje ale wiedomoz e to niezalezy od terapii czy ksiedza lub policji.
Ostatnio zmieniony 04 listopada 2007 przez Kamasutener, łącznie zmieniany 3 razy.
  • 18 / / 0
Nieprzeczytany post autor: funja »
Pare tygodni temu poruszyłam wątek tego trefnego towaru (post "co to jest?") jako zwykły biorący a nie chemii mistrz i powiem Ci, że ja też go strzelałam albo mieszałam z innym żeby poczuć tego niesamowitego kopa. Za pierwszym podaniem myślałam, że to już koniec mego życia bo tak mnie wystrzelilo.. a poz tym gówno maxymalne i śmierdzi że łoj... Wpakowałam się w 30g tego proszeczku (ze 3 mam do dziś hehe) ale poszedł po 10 zł za sztukę : )
Teraz pojawiło się znów coś innego... tak jakby ulepszona wersja tego śmierdziucha. Wchodzi dosyć mocno: głównie ciśnienie rośnie bo kolory ma się od ręki i ciepełko rozchodzące też jest i wogóle wydaje się być OK...Tylko że dosyć szybko puszcza a kolejne strzały dają taki zakręt w saganku, że sama nie ogarniam tego co się dzieje. Co ty na to?
  • 1444 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: moloch »
Ok 5% osob uzaleznionych pzrestaje brac samoistnie i ten niewielki procent jest czesto wykozystywany jako przyklad osob ze jak chcesz to mozesz niebrac niewiedomo dlaczego te 5% pzrestaje ale wiedomoz e to niezalezy od terapii czy ksiedza lub policji.
Na jednej str czytełm, że jest taki fenomen , że narkomanom po 40stce ciśnienia jakos samoistnie często przechodzą... :)

Ośrodki te nie przyjęły tej nowatorskiej metody, Orlan, pewnie dlatego że narkomania i narkobiznes to czysty interes, i takie nadmiernie skuteczne rozwiązania by go mogły pogrążyc! Podobnie jest z produkcją samochodów zasilanych wodą , czy zderzaków uniemowzliwiających rozbicie auta, nie zuzywających sie silników. Ci , którzy trzymają na tym łape nie pozwola , aby ktoś takie coś wdrożył.

Obiecującym sposobem jest ibogaina. Podobno bardzo skuteczna rzecz na wszystkie nałogi i obsesje! Znosi cisnienia na branie ponoc raz na zawsze. Na YT jest o tym długi filmik.

LSD to też swego rodzaju wyjście pozwalające spojrzec na problem z innej perspektywy i wykształcić awersje do obiektu nałogu.

Śa też jakieś szczepionki, które majablokowac działanie kokainy, na zasadzie że bierzesz cos , ale Widzisz że to już nie kopie i tracisz motywacje do dalszego brania.
ODPOWIEDZ
Posty: 7 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.