Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7682 • Strona 756 z 769
  • 3245 / 618 / 0
Podobno, a nawet na pewno jest akcja anty muchomorom, wysokie kary za handel itp.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 506 / 109 / 0
@capgrassyndrome

Przygotuj sobie dobre warunki, w domu polecam zrobić sobie jakiś fajny kąt, gdzie będziesz się czuł bezpiecznie, na początek tripu coś lekkiego do oglądania/słuchania, jak już trip się zacznie to sam będziesz wiedział co dalej. Fajnie też mieć kogoś do wspólnego tripowania, ale jeśli nie jest to ktoś z kim się super dobrze czujesz to już lepiej solo. Zjedz coś lekkiego z 2h przed tripem, przygotuj też sobie jakieś owoce, kanapki, sok (możesz się zrobić głodny podczas tripu, fajnie mieć coś gotowego pod ręką). Celowałbym w te 3g, będzie fajnie. Daj się porwać grzybkom, niczego nie oczekuj, olej benzo, Twoja głowa sama Cię poprowadzi .

@Verbalhologram

Na Fb roi się od randomów wrzucających filmy jak jedzą całe grzyby zaraz po zerwaniu, jak ktoś napisze że możnaby trochę uważać to atak jakby im ktoś matkę obraził. Wystarczyłoby się trochę mniej afiszować i nie pisać rzeczy typu "amanita to dar od boga, moje 3-letnie dziecko je codziennie dwa kapelusze na czczo, jeśli boli kogoś po tym brzuch to nie jest gotowy na święty graal", albo się przechwalać, że po 30 sztukach zrozumiało się sens życia. Od roku mikrodozuję codziennie, po 6-letnim ciągu odstawiłem benzo i baclofen, nie piję alko, działa :)
  • 510 / 110 / 0
Robisz mikro amanity?
  • 506 / 109 / 0
Tak, dokładnie od roku. Podchodziłem bardzo sceptycznie, ale to faktycznie działa. Jem około pół ususzonego kapelusza dziennie (jak duży to ćwierć), nigdy więcej, czasem robię parę dni przerwy. Negatywnych objawów nie zauważyłem, z widocznych pozytywów udało mi się w końcu odstawić benzo i baclo i tutaj amanita pomogła mi bardzo, jadłem ogromne ilości benzo i nie umiałem zejść z ostatnich dawek diazepamu, przy amanicie zrobiłem to praktycznie od ręki. Działa na mnie bardzo uspokajająco, ale nie zamula, taki idealny mindset (spokój, koncentracja, humor). Fizycznego wpływu na zdrowie nie zauważyłem, ale ja zawsze byłem zdrowy jak koń, ważne że nie szkodzi, a nareszcie nie muszę łykać tych pieprzonych tabletek.
  • 1455 / 596 / 0
Ostatnio zmienil mi sie bodyload i jak zawsze czulem grzyby w okolicy zoladka bardziej tak teraz glowa a konkretniej w szczece/zebach takie wibracje jakby (nie szczekoscisk zupelnie co innego) i oczodole . Bardzo ciekawe takie przeniesienie "srodka ciezkosci" ciekawe co to oznacza ...

Zmienilem tez profil na male dawki typu 2-2.5g ktore kiedys wydawaly mi sie niesatysfakcjonujace . Jak mam ochote na mocniejsze doznania , dopalam odrobinke :liść: . Muzyka z psytrance przeszla na spokojniejsze lo-fi i ambienty .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 2532 / 600 / 0
Ja właśnie na ostatnim tripie czułem takie rozsadzanie od wnętrza zębów. Pierwszy raz tak miałem.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / 1 / 0
ja swojego tripa pamiętam jakby to było wczoraj, w każdym szczególe, a minęło pewnie z 10 lat, ze wszystkich porad, jakie tu wyczytałem, najlepsza jest ta, że to na co się przygotowujesz, będzie całkowicie innym, niż to co dostaniesz
  • 1455 / 596 / 0
Ostatnio mialem smaka na tripa , odmierzylem 3,25g suszonych zamrozonych , wejscie bylo dobre ale peak jakos nie chcial sie rozkrecic (?) dalem sobie jeszcze godzinke ale poczuwszy niedosyt dopalilem :liść: co okazalo sie jednak zlym ruchem bo non stop wiercilem sie zmieniajac muzyke ktora mi nie odpowiadala . Ostatecznie profil mi na tyle przeszkadzal , ze pomyslalem "ugh jestem zmeczony tym stanem" i przeczekalem jakos reszte grajac w slashera co normalnie uznalbym za marnotrastwo tego pieknego stanu .
Pewnie kwestia koncentracji psylocybiny akurat w tej porcji byla niska ale ktoz by to mogl zgadnac . Juz tak nieraz bylo , ze 3g wystrzelilo mnie jak conajmniej 4 albo 2 niczym mocne 3 i vice-versa ...
Cienka jest granica miedzy lekkim lotem a niedosytem moze veteran @Mario Escobar mi cos podpowie ?
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 506 / 109 / 0
Miałem parę dni temu podobną sytuację, tyle że w drugą stronę. Przekładałem suszące się na półce grzyby i pomyślałem, że zjem sobie jednego "terapeutycznie". Na pewno nie ważył więcej niż 1,5g, bliżej 1g. Zvapowałem parę buchów fajnej sativy i położyłem się przed netflixem. Nie paliłem za dużo, także wiele nie poczułem, za to po godzinie kolory zaczęły się mocno wyostrzać, a ja czułem narastający mindfuck. Po jakichś 20 minutach już wszystko oddychało, falowało, a mnie gniotły kolejne wizje i przemyślenia. Peak trwał jakieś 45 minut, po takim czasie byłem w stanie napisać do żony wiadomość, że "fajny ten nowy growkit", było naprawdę bardzo mocno, jeden z bardziej srogich tripów, a zdarzało mi się zjeść więcej niż 5g. Pewnie trafiłem na "mocną sztukę", a i dopiero co niedawno skończyłem paroletni ciąg na benzo/baclo/alko, uczę się życia na trzeźwo, to i tripy są o wiele bardziej intensywne.
  • 481 / 293 / 0
@CieplaPoduszka

Właśnie między innymi dlatego nie schodzę poniżej 5g ostatnimi czasy: jak materiał będzie słabszy niż średnia krajowa, to i tak będzie bardzo dobrze, zaś jeżeli będzie moc, to cóż - żegnaj ego, do zobaczenia za kilka godzin haha.

Prawdą jest jednak, że krzywych jazd nie miewam, nawet jak jest to poziom niszczyciela światów, to moje pełne zaufanie do grzybów nie dopuszcza myśli, że cokolwiek mi grozi. Wierzcie lub nie, na ostatni tripie robiło się nieciekawie, tak jakby Grzyby sobie stroiły ze mnie żarty. Na głos wypowiedziałem: też jestem równy bogom! Wszystko nagle ustało, jakbym wręcz przywołał ich do porządku. Nie ma takiego bicia, nawet wobec istot astralnych można być asertywnym ;)
Pokażę Wam to, czego nie ma.
ODPOWIEDZ
Posty: 7682 • Strona 756 z 769
Newsy
[img]
Kokaina w gumie do żucia

Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.

[img]
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków

Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.

[img]
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami

Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.