Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
Szczerze mówiąc to myślałem że to Pregabalina...
Paweł
Paweł
Kokę poznałem ponad rok temu, wtedy waliłem tylko okazjonalnie jak siedziałem ze znajomymi. Obecnie - od ponad 3 miesięcy walę ją praktycznie codziennie, przez większość tego czasu solo. Waląc solo zacząłem się zamykać w sobie, zacząłem unikać kontaktu z ludźmi we wszelkiej postaci i zacząłem zaniedbywać swoje obowiązki w pracy (pracuję zdalnie), siedząc w mieszkaniu przeglądam neta i słucham muzyki / oglądam filmy. Waląc solo koka ma na mnie bardzo subtelne działanie, jakbym mocną kawę wypił. W moim przypadku, nawet w trakcie takiego ciągu koka ma dopiero wyraźne działanie jak walę ją przebywając z innymi ludźmi (nieważne czy oni walą czy piją czy są trzeźwi), wtedy faktycznie mi się pewność siebie włącza, słowotok i ogólnie jestem dużo bardziej socjalny niż jestem na trzeźwo i w takim przypadku kokaina ma sens. W innym przypadku chyba faktycznie sobie jakąś amfę zarzucić czy inny mocniejszy stymulant (chociaż imo próbując różne stymulanty wcześniej, kokaina wciąż jest dla mnie nadal stymulantem nr 1)
I od razu ostrzeżenie - nawet pomimo tego że wiem że solo nie ma na mnie prawie żadnego efektu, nawet mając przygody dłuższe lub krótsze z innymi mocno uzależniającymi używkami typu benzo czy opiaty, nigdy się jakoś od nich nie uzależniłem, a z kokainą ciężko mi skończyć nawet wiedząc że waląc solo nie ma to żadnego sensu (w moim przypadku) i w sumie chciałbym to skończyć waląc tylko na imprezach wśród znajomych, ale jakoś kurna nie mogę.
A jak ktoś nawet w towarzystwie uważa że koks na niego nie działa, to polecam wypić parę piwek / trochę wódy, tak żeby być wyraźnie dziabniętym i wtedy niedużego szczura ściągnąć, od razu powinno nie dość że wytrzeźwić to dodać innych efektów, chyba że koka jest mocno żeniona albo faktycznie nie czuje się jej efektów przez leki lub ADHD/ADD czy coś.
Narkotyki dzieci kupują na przerwie szkolnej. Ekspert: w Polsce hitem jest jedna substancja
Niemcy w obliczu "fentanylowej fali". Eksperci biją na alarm.
Czy lekarstwem na samotność, niepewność lub lęk mogą być psychodeliki?
Długotrwałe stosowanie marihuany nie powoduje istotnych zmian w funkcjonowaniu mózgu
Badanie opublikowane w czasopiśmie JAMA Network Open dostarcza dowodów na to, że regularne spożywanie produktów z medycznej marihuany przez dorosłych nie prowadzi do istotnych negatywnych zmian w strukturze czy funkcjonowaniu mózgu. Naukowcy z Harvard Medical School oraz McGovern Institute for Brain Research (MIT) przeprowadzili podłużne badanie, w którym analizowali dane z obrazowania mózgu (fMRI) pacjentów stosujących medyczną marihuanę oraz osób zdrowych niebędących użytkownikami.
Palenie fajki wodnej wcale nie jest nieszkodliwe
Fajki wodne zyskują coraz większą popularność, szczególnie wśród młodych osób. Wiąże się to z powszechnym przekonaniem, że palenie sziszy jest nieszkodliwe dla zdrowia. Nic bardziej mylnego!
Marihuana i substancje psychodeliczne na kartach wyborczych w siedmiu stanach USA.
W Stanach Zjednoczonych trwa rewolucja legislacyjna. W tym roku, wyborcy w siedmiu stanach będą mieli okazję zdecydować o przyszłości marihuany i substancji psychodelicznych. Jest to znaczący moment w historii amerykańskiego ruchu na rzecz reformy polityki narkotykowej, który może doprowadzić do dalszych zmian na poziomie federalnym. Sprawdźmy, co dokładnie znajduje się na kartach wyborczych w tych stanach i jakie konsekwencje mogą przynieść wyniki głosowania.