Jarałem w polsce tylko weed jakoś nigdy nie chcialem probować haszu anie nigdy go nie widzialem wczesniej jak to jaraja.
A więc pewnego dnia wybrałem sie na plaże większość młodych ludzi jarała dziwnie poskręcane papierosy wyglądające jak blanty. Z takim osadem przy żarze i kurcze myśle se niema co nie jaram 2 tygodnie podbije do kogoś musze coś kupić bo nie wyrobie. No i kupiłem od nich blancika za 2eU no oki tylko smieszne jest to że zajarałem to i poczułem ze drapie ostro w gardło ale wcale nie pachnie trafką tylko taki dziwny jakby słodki zapach takiej lepkiej konsystencji co sie z drzew wydziela pod korą no oki jaram jaram a tu normalnie jak palenisko kopneło nawet mocniej taki wyluzowany siedziałe sam na ławce a ciagle mialem jakis wylec shizki itp. hehe
Ucieszylem sie gdyż nowo poznani ludzie mówili ze za gieta 3eU a za 10g 15-20eU myśle fazka.
Następnego dnia wychodze se na plaże z myślą zakołowanie jakiegos paleniska albo kółek no i chodze i widze ze znowu niektorzy to jarzmia :p wiec podbijam do typa i mowie ze ja chce kupic od neigo jakies palenisko czy ma jak odbić a on że nie wie co to palenie a w rece ma tabaco myślę no nie kur chyba nie jestem debilem wczoraj to jarałem.
No i do was to pytanie może jednak jestem debilem.
Jaki zapach ma hassan taki jak trafka jaki smak wogóle oco be z tym.
zresztą dziwne masz problemy, kupiłeś jednego dnia, drugiego ktoś Ci nie chciał sprzedać wiec trzeba było spróbować u innej osoby. W czym problem? Może koleś po prostu palił skręta z tytoniu, większość ludzi na zachodzi sami sobie skręcają fajki bo wychodzi sporo taniej,albo miał mało i nie chciał opylać, albo pomyślał że jesteś lamusem/policjantem, może nie lubi Polaków. Chuj z tym, udało Ci się skołować jednego dnia więc potrafisz to zrobić. Zamiast wyszukiwać problemów na siłę spróbuj skołować od kogoś innego.
Fajne ceny macie w hiszpani :-)
pozdrawiam
dziwnie ze koles skreca fajki z papiero ocb na plazy i pali je po 3 potemm mowiac mi ze to tyton a ja czulem ten sam zapach co ten co palilem 1 dzien wczesniej i mnie porobiło .
Hassasin? dosłownie miłośnik haszu?
Od tego słowa pochodzi słowo wojownik/zabójca - assasin.
Może to byli płatni mordercy?
To był może mocny tytoń?
W hiszpanii, tak jak gdzieś tam na wschodzie/południu palą chyba oficjalnie tytoń, a tak na prawdę to jest z domieszką hashu.
Najbardziej prawdopodobne jest to, że koleś nie miał już palenia zbyt dużo i postanowił go nie sprzedawać, lub był to ktoś inny ;-)
Hasz i trawka mają zapach, który kojarzy mi się z pestkami dyni i lekko ze smakiem browara.
Trudno to określić :-D
Następnym razem zrób zdjęcie.
Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.